Strona 1 z 2
Uszczelka pod pokrywą zaworów

Napisane:
2 lip 2010, 08:36
przez Bolo124
Witam
miesiąc temu kupiłem mazde 1,6 diesel ,podczas oględzin przy zakupie w aso mazda mechaniory stwierdzily tylko jedna wade mianowicie delikatny przeciek pod pokrywa zaworów w prawym górnym narożniku patrząc od przodu.
Robotę wycenili na 1000 zł (wymiana uszczelki)
po miesięcznej obserwacji oleju nie ubywa ale sączenie wkurza
Pytanie czy można jakoś ten przeciek ,sączenie uszczelnić i jaki w ogóle ten przeciek moze miec wpływ na pracę silnika .
Pytania może głupie ale uczę się tego silnika

Re: przeciek – uszczelka pod pokrywa zaworów

Napisane:
2 lip 2010, 17:05
przez Krisek
Nieznam konstrukcji diesla ... ale wymien uszczelke jak jestes blisko Wawy .. to JAKSA ... albo inni polecani i za 1000zl to sie silnik caly przeklada ... anie uszczelke zmienia ..

wiec sie nie martw znajdziesz tanszy warsztat
Re: przeciek – uszczelka pod pokrywa zaworów

Napisane:
3 lip 2010, 08:26
przez Bolo124
nie martwię się bo to jest sączenie ,chodzi mi o to czy można z tym brykać jakiś czas .
z poprzednim samochodem jak coś się zj.....o to mechanicy w Krakowie nawet z głupim łożyskiem nie mogli sobie poradzić dopiero jak sam zrobiłem to wszystko było w porządku .
może na takich trafiałem .
do naprawy poprzedniego samochodu potrzebowałem śrubokręt młotek i parę kluczy a tutaj oj inna mańka.
1000 zł krzyknęli w aso mazda Bielsko .
a jeszcze jedno pytanie :
czy dokręcenie minimalne śruby w narożniku może zniwelować ten przeciek czy lepiej nie ruszać i śmigać.
Krisek dzięki za odpowiedz

Re: przeciek – uszczelka pod pokrywa zaworów

Napisane:
3 lip 2010, 11:37
przez RobertPi
Jeśli olej znalazł już sobie drogę ucieczki to samo dokręcenie może już nic nie dać. Czasami nawet pogarsza sprawę i zwiększa wyciek. Jesli ubytek nie jest duży to jakiś czas możesz z tym jeździć ale szkoda oleju i silnika. Ja raczej bym wymienił.
Kiedyś w bardzo starej Maździe też miałem takie problemy a nowych uszczelek nie było wcale w sprzedaży, więc zdejmowałem pokrywę myłem uszczelkę, ale tak aby sią nie rozleciała i zakładałem ją ponownie. Na jakiś czas wystarczało. Potem musiałem sam sobie wyciąć nową usczelkę bo już nie było co reanimować.
Re: przeciek – uszczelka pod pokrywa zaworów

Napisane:
3 lip 2010, 13:36
przez Bolo124
dzieki za odpowiedz .
dzisiaj rozmawiałem z poprzednim włascicielem mazdy (w komise do którego wstawił wózek udostepnili mi numer )
szczery gość szacun!
stwierdził ze nic takiego nie bylo wczesniej ale zascygnalizował , ze kolesie co mu olej wymieniali chyba troche go rozlali i tamtedy moze spływac .
rozwiazanie umyc silnik i czekac .
moim zdaniem jest to mozliwe bo przez miesiac 2000 km nawet pół milimetra na bagnecie nie ubyło .
sprawdziłem ta rozlewke i fakt troche jest gdzies tam w szczelinach .
najlepiej by było wymienic uszczelke ale jak patrze na ten silnik i widze co trzeba zdjac ,zeby sie tam dostac to mnie ciarki przechodza ,ze albo ja albo ktos inny moze cos spie,,,, .i nie bedzie juz tak jak wczesniej .
i bedzie wielka d...
Re: przeciek – uszczelka pod pokrywa zaworów

Napisane:
3 lip 2010, 21:13
przez RobertPi
I to niestety prawda, czasami lepiej nie ruszać...
Re: przeciek – uszczelka pod pokrywa zaworów

Napisane:
5 sie 2010, 22:24
przez wlodi_m
uszczelka pasuje z peugeota 1.4 HDI ( dosłownie jest to samo ) koszt 14zł

wymiana 30 minut ( sam robiłem u siebie ) ... gość z tym 1000zł jest [tiiit] zabawny bo tak jak mówił kolega wcześniej za tyle kasy to silnik się wymienia ...
pozdro
Re: przeciek – uszczelka pod pokrywa zaworów

Napisane:
6 sie 2010, 08:41
przez vqsoft
mylisz chyba uszczelki
nie chodzi o tą pod pokrywa z tworzywa tylko o silikonowe połączenie miedzy aluminiowa pokrywą rozrządu a głowica
i tam żeby sie dostać trzeba rozpiąć rozrząd
Re: przeciek – uszczelka pod pokrywa zaworów

Napisane:
6 sie 2010, 21:36
przez Bolo124
uszczelka pasuje z peugeota 1.4 HDI ( dosłownie jest to samo ) koszt 14zł

wymiana 30 minut ( sam robiłem u siebie ) ... gość z tym 1000zł jest [tiiit] zabawny bo tak jak mówił kolega wcześniej za tyle kasy to silnik się wymienia ...
tyle wycenił aso bielsko wiec chyba wiedza co mowia .
jak by to trwało 30 minut nikomu bym d..y nie zawracał.
żeby się tam dostać to trzeba trochę zdemontować i odwrotnie.
Pokrywa zaworów

Napisane:
11 cze 2013, 03:12
przez sambor
Witam, mam problem z wyciekiem oleju spod uszczelki pokrywy zaworów. Uszczelka była wymieniana 3 razy u różnych mechaników i wciąż leje< próbowałem czerwonym silikonem, lekko pomogło>. Dopatrzyłem się zdeformowanej pokrywy w nieznacznym stopniu, myślę, że tu jest defekt. Prośba moja est taka, nigdzie nie mogę znaleźć nowej pokrywy, wiem, ze pasuje z forda c max. Proszę o jakiś namiar na sklep z ta częścią.
Łączę z tematem: przeciek – uszczelka pod pokrywa zaworów
Pozdrawiam lukaszm

Napisane:
13 cze 2013, 08:44
przez tomek-waw
sambor napisał(a):Witam, mam problem z wyciekiem oleju spod uszczelki pokrywy zaworów. Uszczelka była wymieniana 3 razy u różnych mechaników i wciąż leje< próbowałem czerwonym silikonem, lekko pomogło>. Dopatrzyłem się zdeformowanej pokrywy w nieznacznym stopniu, myślę, że tu jest defekt. Prośba moja est taka, nigdzie nie mogę znaleźć nowej pokrywy, wiem, ze pasuje z forda c max. Proszę o jakiś namiar na sklep z ta częścią.
Uzupełnij profil o dane o aucie. Podaj VIN, może byc PW
Re: Pokrywa zaworów

Napisane:
14 cze 2013, 01:43
przez sambor
vin-JMZBK143251150521
Uszczelka pokrywy zaworów i uszczelniacz wału korbowego

Napisane:
5 paź 2015, 20:41
przez PanBorek
Witam
Dzisiaj przy wymianie amortyzatorów tylnych mechanik powiedział, że zauważył lekkie pocenie się pod maską. Po zdiagnozowaniu problemu dostałem info, że trzeba wymienić uszczelkę pokrywy zaworów i uszczelniacz wału korbowego od strony rozrządu. Koszt samej robocizny wycenił na 550zł (ceny materiałów już nie zapisał). Czy to naprawdę, aż tak skomplikowana robota? Czy trzeba to zrobić jak najszybciej? Wymiana amortyzatorów już sporo mnie kosztowała...
Z góry dziękuję za pomoc
Re: Uszczelka pokrywy zaworów i uszczelniacz wału korbowego

Napisane:
5 paź 2015, 20:58
przez kropek101
Zmień mechanika uszczelka pokrywy zaworów to 5 minut roboty i 20zł.
Natomiast uszczelniacz no niestety jeśli już musi być robiony to trzeba i rozrząd zrzucić tu już jest koszt tylko nie 550zł tylko max 300zł

Napisane:
5 paź 2015, 21:09
przez PanBorek
Dzięki za szybką odpowiedź.
Co do mechanika nie jestem jakoś przywiązany do tego warsztatu, musiałem po prostu prędko wymienić amortyzatory, bo dojeżdżam do pracy.
Tak myślałem, że ten koszt jest zawyżony. Czy trzeba to robić na "już"? Czy można na jakiś tydzień, dwa to odłożyć?
Re: Uszczelka pokrywy zaworów i uszczelniacz wału korbowego

Napisane:
5 paź 2015, 21:32
przez kropek101
jak nie ma plam oleju pod autem to nie ma co się przejmować chyba że bardzo cię irytuje brudny silnik. Najlepiej wrzuć zdjęcia. Niech to zobaczy ktoś inny być może mechanik szuka łatwego zarobku. Jaki tam masz przebieg żeby ci uszczelniacze puszczały to dosyć dziwne uszczelka pokrywy ok to normalne w wielu silnikach ale raczej uszczelniacze tak szybko nie padają
Najważniejsze to kontrola stanu oleju

Napisane:
6 paź 2015, 09:38
przez macvas
Tak jak napisał kropek101, uszczelka pokrywy zaworów to nie jest jakaś pilna sprawa.
Z reguły te przypadłości o których tutaj piszesz dobry serwis robi przy okazji wymiany rozrządu, więc jeśli Twoja trójka przebiegiem zbliża się do tej czynności to warto tego dopilnować.
Gorsza sprawa jest wtedy, jeżeli rozrząd został niedawno zrobiony a takie historie mają miejsce.. wtedy rób najazd na partacza, który to poskładał.

Napisane:
6 paź 2015, 12:04
przez PanBorek
Przebieg 205 tys., więc wymiana rozrządu faktycznie się zbliża. Pojadę w sobotę do znajomego, mam nadzieję, że doradzi najlepsze rozwiązanie. A wam dzięki za pomoc

Uszczelka pokrywy zaworów

Napisane:
15 sty 2016, 17:36
przez baszawez
Wiam, ze względu na wyciek oleju zmuszony zostałem wymienić uszczelkę pokrywy zaworów. Jednak mechanik do mnie dzwoni i informuje że wymiana będzie droższa bo trzeba zrzucic rozrząd.... Czy faktycznie w M3 aby wymienić głupia uszczelkę za 30 zl trzeba sciagniac rozrząd i zaplacic za robote 400 zl jak za wymiane rozrządu?

Napisane:
15 sty 2016, 20:41
przez Dominooo
Nieprawda. Wymiana jest prosta. Zrobiłem to na parkingu pod blokiem.