Strona 1 z 1

Dokręcenie wtryskiwaczy M3 1.6 MZ-CD

PostNapisane: 28 cze 2010, 22:09
przez Miacho
Witam,
Nie mogę nigdzie znaleźć takich informacji, dlatego zwracam się do forumowiczów obeznanych z tematem: czy są określone momenty z jakimi powinno się dokręcać wtryskiwacze? Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Re: Dokręcenie wtryskiwaczy M3 1.6 MZ-CD

PostNapisane: 1 lip 2010, 13:23
przez majkel83
Witaj, nie jestem pewien czy o tym samym myślimy. Ale powiem Ci, w ten sposób. Też mam w Mazdzie 1.6 MZ-CD "niedokręcony" jeden wtryskiwacz. Po zdjęciu osłony silnika i odpaleniu go – słychać jak pracuje dużo głośniej niż pozostałe 3. Jest kilka nieprzyjemnych efektów tego "zjawiska": utrata mocy, auto nie przyspiesza już na niskich obrotach (około 1800, a znacznie powyzej 2100), poziom oleju sie zwiększa – ponoć miesza się z paliwem. Bylem w serwisie, to powiedzieli, że trzeba tylko wymienić uszczelkę, bo dokręcić się go bardziej nie da. W innym serwisie, powiedzieli, że potrzebna jest wymiana (regeneracja) wtryskiwacza. Jak narazie nie zrobiłem ani jednego ani drugiego.... <faja>

Re: Dokręcenie wtryskiwaczy M3 1.6 MZ-CD

PostNapisane: 1 lip 2010, 15:51
przez Miacho
Dzięki za odpowiedź.
utrata mocy, auto nie przyspiesza już na niskich obrotach (około 1800, a znacznie powyzej 2100), poziom oleju sie zwiększa

Takich objawów nie mam. Przyspiesza płynnie, leci i 205 km/h, oleju nie dolewam w ogóle między wymianami, poziom też nie wzrasta.
Co do Twojego postu to odsyłam też pod link: viewtopic.php?f=91&t=86345 tam Jaksa (za co dziękuję!) podaje jak skontrolować owe uszczelnienie wtryskiwaczy. U mnie jako takich objawów nie było (również tych opisanych przez Jaksę), ale miałem wrażenie, że silnik jakby głośniej pracował. Przy okazji wymiany oleju zagadałem z mechanikiem o tych wtryskiwaczach, sprawdzał gdzieś w jakimś programie te momenty dokręcenia (zapomniałem o nie w końcu zapytać, ale postaram się zadzwonić, dowiedzieć i wrzucić na forum). Jak ruszył "imbusem" to były naprawdę luźne. Po dokręceniu wydaje mi się, że jest znacznie ciszej a nie kosztowało to ani złotówki. Pewnie następnym razem wymienię te uszczelki dla pewności.