Chwilowy brak mocy podczas przyśpieszania/ włączający się wentylator
https://euroesi.mazda.co.jp/esicont/eu_ ... 37400.html
Opisany jest błąd p1402 i jego możliwe przyczyny.
Opisany jest błąd p1402 i jego możliwe przyczyny.
-
2+2=5
- Od: 27 mar 2011, 01:01
- Posty: 2823 (0/26)
- Skąd: Białystok
- Auto: Vauxhall Vectra SRI
Mazda3 109KM Y6 2004 (była)
mopsik07 napisał(a):ok dzieki wielkie za pomoc ale teraz nie wiem czy lepiej wywalic czy zostawic tego nieszczesnego FAPA
wywalenie FAP-a to ostateczna ostateczność
...ale to już Twoja decyzja czy chcesz go mieć czy usunąć teraz.
zrób mu czasem dłuższą trasę jak się będzie często wypalał, poczytaj na forum co robić, żeby nie wpakować się w kłopoty z FAPem.
przeczytaj post, ktory podlinkowalem na początku.
W mojej M3 (1,6 diesel PSA) 2005 r. też włącza się wentylator , nawet zimą. Nie dzieję się tak przy spokojnej jeździe. Wystarczy jednak troszeczkę "poszaleć" i fan sie uruchamia. Nie ma to wg mnie nic wspólnego z DPF, ponieważ działo się jw kiedy miałem DPF i dzieje się teraz kiedy go nie mam. DPF jest usunięty fizycznie oraz programowo z ECU.
pawswi2
pawswi2
pawswi2
- Od: 4 wrz 2009, 10:45
- Posty: 7
- Skąd: Czechowice-Dziedzice
- Auto: mazda 3, 1,6 CD, 2005 r.
U mnie takie objawy dawał EGR. Chwilowe utraty mocy zaczęły się po czyszczeniu
EGRa (czyszczenie było z innego powodu). Najpierw wyczyścił go mechanik, chyba benzyną
ekstrakcyjną. To była strata czasu. Musiałem sam go czyścić jeszcze raz. Na oko zawór
wyglądał na prawie czysty, ale w trakcie mycia wypłynęło dużo sadzy. Drugie czyszczenie
pomogło.
Warto też rozebrać część sterującą i sprawdzić, czy nie ma tam popękanych
albo połamanych elementów.
EGRa (czyszczenie było z innego powodu). Najpierw wyczyścił go mechanik, chyba benzyną
ekstrakcyjną. To była strata czasu. Musiałem sam go czyścić jeszcze raz. Na oko zawór
wyglądał na prawie czysty, ale w trakcie mycia wypłynęło dużo sadzy. Drugie czyszczenie
pomogło.
Warto też rozebrać część sterującą i sprawdzić, czy nie ma tam popękanych
albo połamanych elementów.
- Od: 22 kwi 2011, 21:43
- Posty: 12
- Auto: Mazda 3, 1.6D, 2004
Witam wszystkich i proszę o pomoc – po raz pierwszy spotkałam się dziś z takim problemem. Jazda za miastem – z początku wszystko w porządku, przyspieszenie ok. Nagle brak reakcji na pedał gazu – obroty max 3000 ale mocy brak. Trwało to ok 5-7 minut, zatrzymałam się ale nie gasiłam silnika, ruszyłam i wszystko wróciło do normy w ruchu – kolejne 3-4 minuty ok, ale po wyłączeniu silnika wentylator chodził jeszcze ok 1,5 minuty. Nie wiem co myśleć. Nie wiem czy to ma znaczenie ale ok 10 km wcześniej zatankowałam do pełna. Bardzo proszę o pomoc. Czy to świadczy o poważnej usterce? Co powinnam zrobić?
- Od: 22 kwi 2012, 13:39
- Posty: 7
- Auto: Mazda 3, 1.6 Diesel PSA, 03.2006, przebieg 125.000 km
Drodzy forumowicze – pomóżcie proszę – sytuacja po tygodniu powtórzyła się
po czym po jeździe ok 10 minut na 3000 obrotów na prostej trasie ustąpiła i ponad 40 km bez problemu. Co mogę zrobić? co radzicie? Czy może być inna przyczyna niż koniec żywotu filtra? mam wrażenie, że spalanie również wzrosło – może to jest jakoś powiązane... W warsztacie proponują mi powiększenie otworów w filtrze po czym podobno problem zniknie – praktykowane w fordach i volvo... – jak twierdzą. Boję się, że popsuję filtr a problem pozostanie... Bardzo Was proszę pomóżcie
- Od: 22 kwi 2012, 13:39
- Posty: 7
- Auto: Mazda 3, 1.6 Diesel PSA, 03.2006, przebieg 125.000 km
fixerq napisał(a):Tym bardziej może być to zawór podciśnienia turbo
myśle ze nie zawór
poczytałem i wychodzi mi na to ze mam problem z przepływomierzem w/g mnie moze byc lekko zasyfiony
a wiec benzyna głeboki gar i bełtanko tak mi doradził gość z mazdvegatech
żadne pedzle i psikanka , wybełtac w bęzynie estrakcyjnej i wysuszy , jak nie to 500
objaw jest taki ze jak zamuli to bardzo powoli wkręca sie na obroty pedał gazu do podłogi i nic obroty ida powoli w góre tak jakby ktos mnie trzymał z przodu , jak przełamie 2100 obr to zajewania ,zona twierdzi ze wtedy puszcza baka
objaw ten wystepuje sporadycznie .sa dni gdzie zdazy sie 2 razy a sa dni ze wogole
ogólnie nie jest zle ale jak zmuliło mi kiedys na skrzyżowaniu to całe przejechałem jak meda ,gośc z tyłu na mnie patrzył jak własnie na mede ale jak przełamało 2100 obr to tylko mogł tego baka powachać
pytanie do doswiadczonych czy czepiac sie przepływomierza
problem jest taki ze to zona jezdzi tym samochodem , ja sporadycznie jak cos sie pierniczy
egr wymieniony filtry tez ,objaw ten wystapił po wymianie egra
odczyty z przepływki są wykorzystywane do sterowania EGRem, więc teoretycznie niedokładny odczyt może dawać lekkiego "laga", najprostszy sposób to spróbować wyczyścić, wiele czasu i $ nie pochłonie.
Co do pojawieniu się tego po wymianie EGR'a – pisałeś chyba też, że był wgrany inny soft, może po prostu jest bardziej na to czuły
Co do pojawieniu się tego po wymianie EGR'a – pisałeś chyba też, że był wgrany inny soft, może po prostu jest bardziej na to czuły

witam
przepływka wyczyszczona
disiaj zaliczyłem dłuższa trasę i na moje oko autko jest bardziej zrywne ,ale nadal wystepuje zmulenie na niskich obrotach jest tak ,ze obroty przy redukcji (i to tylko wtedy sie zdarza ) jak spadna np.na 1900 obr to mimo tego ,ze pedl gazu jest w podloge samochod nie przyspiesza tylko meczy sie na tych obrotach ,odejmowanie gazu i dodawanie nic nie daje ,pomaga jedynie redukcja jeszcze na niższy bieg podniesienie obrotow lub wysprzeglenie i podniesienie obrotow i wtedy idzie .
pytanie czy moge miec zalozony nowy niesprawny egr 3 michy temu bo od tamtej pory sie to dzieje
dodam ,że po wymianie był błąd p1402 co oznacza wieszajacy sie egr ,a moze to ten zawór podcisnienia daje w
,jeżeli tak to Panowie jak go sprawdzić
a moze kurna cos innego np czarna turbo dziura
ogólnie dzisiaj na 300km to 3 razy było cos takiego
a spalanie po czyszczeniu przepływki w/g kompa 4,4 oczywiscie bzdura bo pewnie koło 5l ale i tak lepiej niz było wczesniej a jazda była i autostrada i zadupiami ale w miare płynna
przepływka wyczyszczona
disiaj zaliczyłem dłuższa trasę i na moje oko autko jest bardziej zrywne ,ale nadal wystepuje zmulenie na niskich obrotach jest tak ,ze obroty przy redukcji (i to tylko wtedy sie zdarza ) jak spadna np.na 1900 obr to mimo tego ,ze pedl gazu jest w podloge samochod nie przyspiesza tylko meczy sie na tych obrotach ,odejmowanie gazu i dodawanie nic nie daje ,pomaga jedynie redukcja jeszcze na niższy bieg podniesienie obrotow lub wysprzeglenie i podniesienie obrotow i wtedy idzie .
pytanie czy moge miec zalozony nowy niesprawny egr 3 michy temu bo od tamtej pory sie to dzieje
dodam ,że po wymianie był błąd p1402 co oznacza wieszajacy sie egr ,a moze to ten zawór podcisnienia daje w

a moze kurna cos innego np czarna turbo dziura
ogólnie dzisiaj na 300km to 3 razy było cos takiego
a spalanie po czyszczeniu przepływki w/g kompa 4,4 oczywiscie bzdura bo pewnie koło 5l ale i tak lepiej niz było wczesniej a jazda była i autostrada i zadupiami ale w miare płynna
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości