Turbosprężarka – regeneracja, wymiana, problemy
Byłem u mechanika który wymieniał wszystkie olej i filtry. Przy okazji stwierdził że turbina ma zbyt duży luz, stąd się bierze ten odgłos i i bezwzględnie wymaga wymiany ponieważ może się rozsypać i wtedy to dopiero będę koszta.
Sam już nie wiem.
Z kolei czytałem na tym forum o podobnych perypetiach użytkowników mazdy 6 i tam regeneracja turbiny nic nie dała a winą świstu u jednego z użytkowników okazało się mikro pekniecie, poniżej fragmenty z tematu:
naprawiłeś tą usterkę?
Naprawilem. Dlatego w przypadku roznych swistow, wyc turbosprezarek i braku widocznych objawow zuzycia turbiny nie polecam jej wymontowywania i regeneracji bo to niepotrzebne koszty, czego doswiadczyl na wlasnej skorze autor tego tematu.
Odpowiedz jest tutaj
Zrob w ten sposob.
Rozbieraj po koleji wszystkie weze od filtra powietrza do turbiny i od turbiny do intercoolera i kolektora ssacego. Przede wszystkim wyciag intercooler to jest najslabszy element w ukladzie dolotowm do silnika. Wszystko wyczysc posprawdzaj wzrokowo czy nie ma jakichs pekniec, potem zrob proby cisnieniowe czyli sprawdz szczelnosc kazdego elementu, zacznij od intercoolera. U mnie bylo pekniecie jak wlos ktorego nie szlo znalezc wzrokowo. Pekanie tych intercoolerow to chyba wada mazdy szczegolnie przy kroccach wlotowym i wylotowym, po liftingu intercooler jest plastikowo-metalowy i to jest chyba poprawione. Wszelkie wycia i swisty turbosprezarki spowodowane sa tym ze turbina osiaga duza wydajnosc po odpaleniu silnika kierownice na niej przesterowuja sie od razu gdy zostanie wytworzone podcisnienie przez vacum pompe a nie po do dodaniu gazu jak to jest w innych markach np wolkswagen. Cisnienie ktore zrobi turbina w ukladzie dolotowym shamowuje jej predkosc obrotowa i nie slychac zadnych swistow w przypadku jakiegokolwiek ubytku cisnienia wchodzi na wyzsze obroty niz powinna miec przy danej predkosci obrotowej silnika. Warto sprawdzic polaczenie boost sensora ktory jest na kroccu wylotowym z intercoolera oraz czujnik tempreatury powietrza na intercoolerze. Intercooler trzeba wyciagnac na zewnatrz zeby dokladnie to sprawdzic. Regeneracje turbiny zostawilbym na sam koniec. Siedzialem nad tym cztery dni lacznie z ryciem serwisowki i bylem zdesperowany rozbierac caly dolot i wydech, niestety musze z przykroscia stwierdzic pomoc ze strony forum byla zerowa, chociaz jest tego plus, przy okazji wyregulowalem sobie zawory.
Sam już nie wiem.
Z kolei czytałem na tym forum o podobnych perypetiach użytkowników mazdy 6 i tam regeneracja turbiny nic nie dała a winą świstu u jednego z użytkowników okazało się mikro pekniecie, poniżej fragmenty z tematu:
naprawiłeś tą usterkę?
Naprawilem. Dlatego w przypadku roznych swistow, wyc turbosprezarek i braku widocznych objawow zuzycia turbiny nie polecam jej wymontowywania i regeneracji bo to niepotrzebne koszty, czego doswiadczyl na wlasnej skorze autor tego tematu.
Odpowiedz jest tutaj
Zrob w ten sposob.
Rozbieraj po koleji wszystkie weze od filtra powietrza do turbiny i od turbiny do intercoolera i kolektora ssacego. Przede wszystkim wyciag intercooler to jest najslabszy element w ukladzie dolotowm do silnika. Wszystko wyczysc posprawdzaj wzrokowo czy nie ma jakichs pekniec, potem zrob proby cisnieniowe czyli sprawdz szczelnosc kazdego elementu, zacznij od intercoolera. U mnie bylo pekniecie jak wlos ktorego nie szlo znalezc wzrokowo. Pekanie tych intercoolerow to chyba wada mazdy szczegolnie przy kroccach wlotowym i wylotowym, po liftingu intercooler jest plastikowo-metalowy i to jest chyba poprawione. Wszelkie wycia i swisty turbosprezarki spowodowane sa tym ze turbina osiaga duza wydajnosc po odpaleniu silnika kierownice na niej przesterowuja sie od razu gdy zostanie wytworzone podcisnienie przez vacum pompe a nie po do dodaniu gazu jak to jest w innych markach np wolkswagen. Cisnienie ktore zrobi turbina w ukladzie dolotowym shamowuje jej predkosc obrotowa i nie slychac zadnych swistow w przypadku jakiegokolwiek ubytku cisnienia wchodzi na wyzsze obroty niz powinna miec przy danej predkosci obrotowej silnika. Warto sprawdzic polaczenie boost sensora ktory jest na kroccu wylotowym z intercoolera oraz czujnik tempreatury powietrza na intercoolerze. Intercooler trzeba wyciagnac na zewnatrz zeby dokladnie to sprawdzic. Regeneracje turbiny zostawilbym na sam koniec. Siedzialem nad tym cztery dni lacznie z ryciem serwisowki i bylem zdesperowany rozbierac caly dolot i wydech, niestety musze z przykroscia stwierdzic pomoc ze strony forum byla zerowa, chociaz jest tego plus, przy okazji wyregulowalem sobie zawory.
-
andrzejbor
Turbiny w mazdach (nie tylko) mają taką właściwość, że każda jest indywidualna. Rodzaj świstu zależy od wielu czynników – inaczej "dają głos" modele ze zmienną geometrią (M6, M3, M5) a inaczej ze stałą (DiTD). Zależy to od rodzaju filtra powietrza, temperatury silnika, rodzaju oleju, przebiegu itp. Mogą być dwie identyczne mazdy o takim samym przebiegu – a inaczej będą świszczeć turbiny.
Ostatnio miałem turbo, którę pojękiwało prócz świstu, kopa miało normalnego (czyli pełna para szła w laczki), a dwa dni wcześniej taką sztukę, która była niemal niesłyszalna.
Turbinki IHI są chłodzone nie tylko olejem ale wprzęgnięte są w obieg wodny. W modelach DiTD ze względu na niewielkie wyżyłowanie są niemal wieczne. Troszkę słabiej wypadają w nowszych silnikach.
Raczej turbiną nie należy zajmować się na początku – to chyba jedna z najrzadziej padających rzeczy w tych motorach.
Ostatnio miałem turbo, którę pojękiwało prócz świstu, kopa miało normalnego (czyli pełna para szła w laczki), a dwa dni wcześniej taką sztukę, która była niemal niesłyszalna.
Turbinki IHI są chłodzone nie tylko olejem ale wprzęgnięte są w obieg wodny. W modelach DiTD ze względu na niewielkie wyżyłowanie są niemal wieczne. Troszkę słabiej wypadają w nowszych silnikach.
Raczej turbiną nie należy zajmować się na początku – to chyba jedna z najrzadziej padających rzeczy w tych motorach.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Nie tak łatwo sie nie przejmować. W mojej 3 1.6 CD jest turbinka Garrett 0,33 M9 – więc chyba o zmiennej geometrii. Miałem już kupić za 1000 od Forda C-Maxa ale chyba okazuje się że silnik taki sam ale turbinki inne:–(
U mnie oprócz nienaturalnie głośnego gwizdu/jeku są też zbyt czarne spaliny po przegazowaniu. Parametry ma chyba w porządku ponieważ osiągi są bardzo dobre.
U mnie oprócz nienaturalnie głośnego gwizdu/jeku są też zbyt czarne spaliny po przegazowaniu. Parametry ma chyba w porządku ponieważ osiągi są bardzo dobre.
-
andrzejbor
Lagi napisał(a):przy załączeniu turbiny
Nie ma czegoś takiego jak załączenie turbiny....
Jeśli masz takie reakcje to trzeba to sprawdzić – najpierw wszystkie wężyki i kable a potem aso – komputer.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
xANDy napisał(a):Nie ma czegoś takiego jak załączenie turbiny....
TURBINA PRACUJE ZAWSZE. No jaką czcionką mam pisać
Turbina pracuje w zależności od zapotrzebowania na realną moc, czyli na postoju będzie słabiej ją słychać – dopiero pod obciążeniem musi zapodać pełne/duże ciśnienie.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Witam,
właśnie mam problem ze świszczeniem/piszczeniem i na boga szlak mnie trafia bo nie bardzo wiem od czego zacząć. W mojej M6 136KM Kombi mam następny problem. W jeździe miejskiej jest ok tyle że zaczęła dużo palić ok 10 l/100. Problem narasta jak ruszę w trasę i nie daj Boże wjadę na autostradę 140 km/h. Wtedy następuje jakby efekt zmęczenia turbo/silnika. Każde dodanie gazu poprzedzone jest świstem z jednoczesnym poślizgiem przyśpieszenia. Za chwilę to ustaje mija świst/pisk (jakby włączał się jakiś silniczek). Przy każdej redukcji biegów i kolejnym dodaniem gazu świst znowu zaczyna się odzywać i tak już będzie przez cały dzień aż nie odstawie M6 na odpoczynek. Zauważyłem większe spalanie oraz mniejszą dynamikę po "zmęczeniu" silnika. Please może ktoś miał coś podobnego, bo nie wiem czy to turbo czy coś innego. Żadnych wycieków nie stwierdziłem – silnik ma już 190 k ale niby jest dobrze serwisowany (kupiony z salonu ASO Niemcy) – osobiście przejechałem już 55 k i do tej pory było ok. Jeszcze jedno problem się pojawił jak zalałem silnik dexelią wcześniej jeździłem na castrolu i elfie – oczywiście może być to zupełny zbieg okoliczności
Pozdrawiam i czekam na komentarz.
właśnie mam problem ze świszczeniem/piszczeniem i na boga szlak mnie trafia bo nie bardzo wiem od czego zacząć. W mojej M6 136KM Kombi mam następny problem. W jeździe miejskiej jest ok tyle że zaczęła dużo palić ok 10 l/100. Problem narasta jak ruszę w trasę i nie daj Boże wjadę na autostradę 140 km/h. Wtedy następuje jakby efekt zmęczenia turbo/silnika. Każde dodanie gazu poprzedzone jest świstem z jednoczesnym poślizgiem przyśpieszenia. Za chwilę to ustaje mija świst/pisk (jakby włączał się jakiś silniczek). Przy każdej redukcji biegów i kolejnym dodaniem gazu świst znowu zaczyna się odzywać i tak już będzie przez cały dzień aż nie odstawie M6 na odpoczynek. Zauważyłem większe spalanie oraz mniejszą dynamikę po "zmęczeniu" silnika. Please może ktoś miał coś podobnego, bo nie wiem czy to turbo czy coś innego. Żadnych wycieków nie stwierdziłem – silnik ma już 190 k ale niby jest dobrze serwisowany (kupiony z salonu ASO Niemcy) – osobiście przejechałem już 55 k i do tej pory było ok. Jeszcze jedno problem się pojawił jak zalałem silnik dexelią wcześniej jeździłem na castrolu i elfie – oczywiście może być to zupełny zbieg okoliczności
Pozdrawiam i czekam na komentarz.
Mazda/Megami/Bogini
- Od: 3 paź 2007, 11:28
- Posty: 18
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 2,0 TD
jeśli chodzi o świst to przeżyłem to w swojej M3 (35 tys km przebiegu). okazało się to wynikiem nieszczelności układu dolotowego. Mialem lekko uszkodzoną rure dolotową (przetartą) na odcinku IC-kolektor ssący a dokładnie na zagięciu tuż przy IC. po kilkuset kilometrach poprostu zrobił się mały otworek i zaczęło właśnie tak świstac aż przeszło w duży gruby świst a potem szum i może bym nie zwrócił na to uwagi gdyby nie pojawienie się czarnej chmury dymu podczas przyśpieszania. Wtedy setki mysli miprzeszły po głowie. myslałem ze turbina padła, az postanowilem zajrzec pod maskę i znalazłem to uszkodzenie (oczywiscie nakierowało mnie forum). Zrobiła sie duza dziura dł 1,5 cm wzdłuż nici płótna w rurze. Zakleiłem rure taśmą ale niestety po 1000 km to samo i niestey musiałem skrócić rurę o jakieś 4 cm.
po tym zabiegu wszystko wróciło do normy. Zero świstów itp.
po tym zabiegu wszystko wróciło do normy. Zero świstów itp.
- Od: 8 lut 2004, 00:15
- Posty: 277
- Skąd: zamość
- Auto: 3 BK 1,6 CITD 119 km
B2500 1997r. 79km
SIGNUM FL 1,9 150km
na razie się nie skończyło, mało jeżdzę tym autkiem, z miesiąc temu byłem w firmie która zajmuje się naprawą turbin,posłuchali i powiedzieli że świst jest spowodowany zużyciem turbiny- koszt naprawy ok. 1.5 kpln z demontażem i montażem turbiny po ich stronie. Czytając posty innych Użytkowników o świstach i problemach z turbiną na razie się zastanawiam, ale w wolnym czasie zacznę o d sprawdzenia szczelności układu. 

- Od: 13 mar 2008, 13:34
- Posty: 10
- Skąd: Rzeszów
- Auto: Mazda 3 1.6 CITD BK14 '04
andrzejbor napisał(a):niestety musze z przykroscia stwierdzic pomoc ze strony forum byla zerowa

brii napisał(a):Jeśli gwizd jest głośny to może gdzieś się pojawiła jakaś delikatna nieszczelność...
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Witam, oglądałem przed zakupem śliczną "3". Rocznik 2004, przebieg 110tys. Na postoju przy obrotach ok.2,5-3tys. słychać w kabinie jakby "gwizd". Sprzedawca powiedział, że to turbina się włączna i to normalne, ale mu nie do końca wierzę. Ktoś wie co to może być?
- Od: 11 paź 2008, 22:43
- Posty: 6
według mnie na 100% nieszczelny dolot, przerabiałem ten temat u siebie.
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... highlight=
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... highlight=
- Od: 8 lut 2004, 00:15
- Posty: 277
- Skąd: zamość
- Auto: 3 BK 1,6 CITD 119 km
B2500 1997r. 79km
SIGNUM FL 1,9 150km
Witam
Niedawno kupiłem mazde 3 z silnikiem 1.6 citd z przebiegiem 30 000km. podczas wymiany oleju przy wymianie filtru powietrza zauważyłem że przewód doprowadzający powietrze do turbiny jest obślimaczony olejem, luzu wzdłuż wałka turbiny nie wyczułem natomiast jest wyczuwalny luz poprzeczny w tejże turbinę, oleju z silnika nie ubywa.
Moje pytanie czy taka turbina klasyfikuje sie do regeneracji,wymiany czy można na niej jeździć
Oznaczenie turbosprężarki:
GT1544V
9660641380
753420-4JCR
07026F
Z GÓRY DZIĘKUJĘ ZA POMOC.
Temat łączę z Turbosprężarka – regeneracja, wymiana, problemy.
Niedawno kupiłem mazde 3 z silnikiem 1.6 citd z przebiegiem 30 000km. podczas wymiany oleju przy wymianie filtru powietrza zauważyłem że przewód doprowadzający powietrze do turbiny jest obślimaczony olejem, luzu wzdłuż wałka turbiny nie wyczułem natomiast jest wyczuwalny luz poprzeczny w tejże turbinę, oleju z silnika nie ubywa.
Moje pytanie czy taka turbina klasyfikuje sie do regeneracji,wymiany czy można na niej jeździć
Oznaczenie turbosprężarki:
GT1544V
9660641380
753420-4JCR
07026F
Z GÓRY DZIĘKUJĘ ZA POMOC.
Temat łączę z Turbosprężarka – regeneracja, wymiana, problemy.
Ostatnio edytowano 25 lip 2013, 23:13 przez lukaszm, łącznie edytowano 2 razy
Powód: edycja tematu
Powód: edycja tematu
- Od: 23 sty 2009, 21:53
- Posty: 31
- Skąd: Sucha Beskidzka
tondyra83 napisał(a):luzu wzdłuż wałka turbiny nie wyczułem natomiast jest wyczuwalny luz poprzeczny w tejże turbinę
jesli masz luz osiowy, to jest to niekorzystna diagnoza,
ale pacjen jeszcze jest okay!
i o jakiejkolwiek regeneracji turbiny lepiej zapomnij,
bo nie jest to oplacalna!
a obecnie mozesz jezdzic dalej
a w między czasie szukac innej uzywanej turbiny
zanim ona ostatecznie padnie to na pewno to wysłyszysz
przez intesywny szum, chrobot..itp...
pozdr.
E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
a jaki jest orjętacyjny koszt tego typu turbiny???
i jeszcze jedno pytanie może troszkę z innej beczki co może być przyczyna dziwnego dzwięku wydostającego się z komory silnika gdy rano odpalam samochów rozlega sie pisk tak jak by pasek wielorowkowy sie ślizgał po 30s przestaje i przy ponownym odpaleniu silnika problrm nie występuje
i jeszcze jedno pytanie może troszkę z innej beczki co może być przyczyna dziwnego dzwięku wydostającego się z komory silnika gdy rano odpalam samochów rozlega sie pisk tak jak by pasek wielorowkowy sie ślizgał po 30s przestaje i przy ponownym odpaleniu silnika problrm nie występuje
- Od: 23 sty 2009, 21:53
- Posty: 31
- Skąd: Sucha Beskidzka
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości