Mam problem z moją Mazda 3 HB 1.6 DiTurbo 109km 2006r. mianowicie od jakiegoś miesiąca zdarzają się szarpniecia/zadławienia się auta są to krótkie szarpnięcia czasem kilka pod rząd czasem jedno spokojne, a raz na autostradzie to mi dusilo go tak przez 5 min i jechałem "skaczac"(stanąłem na postoju przez 10 min ruszyłem dalej i już nie szarpało tak często tylko raz na jakiś czas) . Raz był tak zwany gorszy dzień tego auta i zgasł 2 razy to były pierwsze i ostatnie jego zgaśnięcia więcej juz tak się nie stało. Jeżdżę tak od miesiąca nic sie nie dzieje jedynie denerwuje mnie ze auto nie jeździ płynnie i muszę mieć z tyłu głowy ze w każdej chwili może mi go na sekundę zadusić dlatego postanowiłem się w końcu za to zabrać.
Moje przypuszczenia to wtryskiwacz albo zawór od kontroli ciśnienia.

Po 9 sierpnia bede u auto-elektryka może pomoże, jeżeli się rozwiąże to na pewno tu wrócę, a jeżeli ktoś już miał taki problem albo jest pewny co to może być to proszę o pomoc zaoszczędzi mi to czasu jak i pieniędzy.
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego.