ostrzezenie dla posiadaczy BK 1,6 diesel – olej dexelia zniszczyl mi turbo

[Grzegorz K]

CO 10 TYS . Tak podaje MAZDA

Nie doczytałem znaczenia *

[cbr 2+2=5]

Tak więc, czy cena w ASO za Mazdowy Oryginal Oil jest sztucznie nadmuchana?

Tak jest, zajedź do serwisu zamów jakąś pierwszą lepszą cześć z podwozia czy osprzętu silnika, w 60% przypadków odbierzesz po 3 dniach nową część z nalepką forda, dolepioną nalepką mazdy i dwa razy wyższą ceną za tą nalepkę ze znaczkiem mazdy porównując tą samą część zakupioną w ASO Ford'a.

Podałeś porównanie z butami to pociągnijmy je dalej, wiesz ile kosztuje produkcja buta w chinach z markowego sklepu stojącego na półce? W chinach to 2$, u nas 200zł. Dobry kurs ma ten dolar względem złotówki. Jak to się mówi "w byłeś g**** widziałeś". Salony nie utrzymują się ze sprzedaży aut, a z serwisu ich. Więc cena musi być pomnożona. Kupując tą super Dexelie za 300zł? Kupujesz w 99% Elfa w sklepie u Kazia który ma pewne oleje z pewnego źródła z którymi nigdy nie było problemu za 120zł.
A jak nie wierzysz to przejrzyj ten dział gdzieś było porównanie tych dwóch olejów.

[iwon44]

A jak nie wierzysz to przejrzyj ten dział gdzieś było porównanie tych dwóch olejów.

viewtopic.php?f=329&t=128239&start=640

[uszatyy]

Co do tego co powiedział uszatemu mechanik i on sam. Czy jest na tyle pewien, że płukanka wypłukała poprzednie syfy z poprzednich wymian oleju? Jesli miałoby byc aż tak źle po wlaniu ostatniego oleju, to po odkręceniu korka nie powinno nic lecieć ponieważ jak sam to określił uszatego mechanik, musieli skrobać miskę. Jeśli jest inaczej tzn. coś leciało to coś mi tu sugeruje, że mechanicy przesadzili z opisem sytuacji a cała usterka mogła narastać przez wiele kolejnych kilometrów/wymian/lat.

dzis widzialem jak to wygladalo i na prawde tragedia jestem w szoku ze silnik zyje. opinia ze zdecydowanie to syfiasty olej, ale nikomu nic nie udowodnie wiec szkoda mi nerwow na jakies cyrki z procesami. wymiana turbo i tyle.

[SiN4don]

wymiana turbo i tyle.

Tylko niech sprawdzą przewód smarujący turbo (sitko) czy nie jest zawalone, bo inaczej z nową turbiną będzie kaplica.

[smile]

Salony nie utrzymują się ze sprzedaży aut, a z serwisu ich.

Salony je serwisują?! Ciekawe.......
Tak pomijając bełkot... ASO utrzymuje się głównie ze sprzedaży samochodów, serwis jest bo musi, i dobrze jest, jak strat nie przynosi... Z takimi cenami jak ma Mazda części, serwis to obsługa gwarancyjna – przeglądy i gwarancje. Wiem, bo znam to od kuchni... A gdzie Ty bywasz i co widujesz pozostawiam Tobie
Zresztą to już z lekka OT

[radzi89 Rafal]

SO utrzymuje się głównie ze sprzedaży samochodów

Chyba żartujesz Mój ojciec był właścicielem salonu Hondy przez wiele lat i jeśli uważasz, że salon utrzyma się ze sprzedaży aut to jesteś w baaardzo dużym błędzie. Bez serwisu praktycznie nie ma racji bytu. To on go utrzymuje.

[marcin255]

ASO utrzymuje się głównie ze sprzedaży samochodów,

Aleś palnął

[Mazdzia3]

1. Zapis w książce może wprowadzać w błąd tzn. w nadinterpretacje. Bo jeśli w naszym klimacie (występowanie mrozów) marcin255 chce zmieniać olej co 8-10tyś to bardziej na północny-wschód zmieniają zapewne co 1-2tysiące. Dlatego mazdy, które przyjechały z Niemiec jak i te serwisowane w PL, miały wymieniany olej max co 20tysięcy a tylko nieliczni decydowali się na wymiany max co 10tyś.
Oczywiście to nie zaszkodzi, może uchroni silnik a może ponownie zaleje "zupe" za ~200zł Na pewno on sam poczuje się lepiej. Dziwi mnie, że tak pewny przyczyny właściciel, tak beztrosko olewa sprawę. Pozdrów swoich mechaników. Zrobiłeś spore zamieszanie a nic poza lakonicznym opisem sytuacji nie daje wiarygodności historii usterki.
2. Żeby ASO zarabiało głównie na sprzedaży aut, to musieliby mieć pewnie marżę 100% na sprowadzanych autach z fabryki i sprzedawać je jak bułeczki. Znane są przypadki wygrania przetargu na dostawę aut identycznej klasy gdzie powodem była oczywiście cena a dealer odbierał swoje przy częstszych niż konkurencja kolejnych cyklicznych przeglądach.

[Bartoliniusz]

Znawco powyżej widze że naczytałeś się jakis bzdur nie wiadomo gdzie i udajesz mądrego. Masz diesla i jestem ciekawy co ile wymieniasz olej. Jak rzadziej niż MAX co 15 tys km to twojemu silnikowi nie wróżę bezawaryjności. Ze mną nie masz sie co kłócić bo chyba mam największy na forum przebieg a olej zmieniam co jakies 14 tyś kilometrów. I dziwnym trafem jeździ super.

[Grzegorz K]

Ze mną nie masz sie co kłócić bo chyba mam największy na forum przebieg

Największe wskazanie licznika

[Bartoliniusz]

Akurat w moim przypadku jest to zdecydowanie PRZEBIEG

[Grzegorz K]

Chodziło mi o to, że tobie najwięcej pokazuje, ale to wcale nie znaczy, że inni nie mają najechane więcej i cofnięte liczniki

[Bartoliniusz]

Aaa odnoście cofanych przebiegów to sie z tobą zgodzę

[talk_about85]

Mechanik autora postu raczej ma racje ze przebieg rzedu 25 tys. km nie jest glownym winowajca. To musial byc syf zamiast oleju i tutaj nie ma watpliwosci chociaz to troche za duzo bez wymiany. Dziwi mnie natomiast ze nawet nie probujesz cos powalczyc ze sprzedajacym chociazby zeby sprawdzic co z tego by wyniklo. Pamietam co mi kiedys mowil pewien gosc i wiedzial co mowi bo troche sinikow juz sie naogladal. We francuskim dieslu bo o nim gadalismy dobrze jest wymieniac napoj co 12-15 tys. km max a odwdzieczy sie bezproblemowa jazda.

Przypomnialo mi sie jak byl zakladany ten watek ze wujek mial taka sytuacje w ASO Skody ze po roku czasu przyjechal na przeglad i jedna z rzeczy miala byc wymiana oleju. Szef serwisu go zna bo jezdzil tam od lat i powiedzial ze nie beda zmieniac oleju bo za maly przebieg od ostatniej wymiany. Bylo chyba 5 tys. km i kazali dobic do dychy. Nie wiem dlaczego wlasnie mowi sie ze rok czasu albo dana liczba km. Teraz ciekawostka znam ludzi ktorzy od 7 lat w nowym aucie moze z raz zmieniali olej a auto ma troche ponad 20 tys. przebiegu.

[marcin255]

Nie wiem dlaczego wlasnie mowi sie ze rok

Bo olej się starzeje , traci właściwości ma sobie wodę i paliwo

[talk_about85]

Rozumiem czyli chodzi o jego wlasciwosci. No w sumie jasna sprawa ale zawsze mnie zastanawialo jak sie przedluzy wymiane o 2-3 miesiace czyli tak do 15 miesiecy niewiele jezdzac to chyba wielkiej szkody to nie przyniesie. Wiem ze rok to rok ale tak pytam z czystewj ciekawosci .

[marcin255]

Nie wiem ale raczej 3 mies. nie zabije auta

[Lechita]

Dziwny ten wątek... Najmniej przejmuje się awarią właściciel uszkodzonego auta, który chce naprawić turbo i olać sprawę
Oczywiście, że troszkę wydłużony do zmiany oleju przebieg nie powinien spowodować usterki, ale akurat w tym przypadku gdyby właściciel zmienił jak trzeba przy 15 tys. a nie przy 25 tys., to usterki by nie było. To po pierwsze. Po drugie – przecież ewidentnie coś z silnikiem było nie tak, jeśli musiał płukać silnik przed zmianą oleju.... Miałem już sporo aut i w życiu nie przyszło mi nawet do głowy płukać silnik bez powodu... A po trzecie i nie na temat, choć nawiązując do rozmowy w tym wątku, oczywiste jest, że ceny olejów w ASO są z księżyca, nawet nie powinniśmy na ten temat rozmawiać...

[CLAU]

Dziwne to jest, że tyle osób kupuje chociazby z Allegro Dexelie po 20zł za litr, w tym masa osób z tego forum i tylko jednemu niby olej uwalil turbo.

Tak odnosze wrazenie, ze winne jest wszystko inne, a jak sie palowalo spod swiatel na turbinie to wtedy bylo dobrze. Taka jest rzeczywistosc a galareta w misce olejowej to niekoniecznie sam olej. Mogla równie dobrze puścić lekko uszczelka i zamiast oleju jest miks olej/ropa/płyn chłodniczy. Ktoś w ogóle rozcinał filtr oleju i go sprawdzał co w nim było ?

Jak na moje to silnik/turbo juz wczesniej był nie halo. Gdyby ten olej był faktycznie podrabiany to na jednym przypadku by się nie skończyło. Podrabiane palniki ksenonowe philipsa są rzeczywiście słabe i szybciej się wypalają i każdy o tym wie i z olejem byłoby tu podobnie.

Ja u siebie olej zmieniam już drugi raz co około 14tyś km, aktualnie na liczniku 168k przejechane. Leję dexelię a wszystko wymieniam osobiście i póki co wszystko gra. I kręcę też pod czerwone pole jak mam kaprys.