Zawór EGR – Dyskusja / Problemy / Rozwiązania
ravs, posluchaj czy po wylaczeniu zaplonu slychac cichutkie piszczenie na stalej czestotliwosci
z okolic EGRa. Po wylaczeniu slinika EGR bedzie stukal kilka razy, po mniej niz minucie,
wszystko powinno ucichnac. U mnie zostawalo piszczenie. Wtedy EGR byl sterowany
az do rozladowania akumulatora. Jesli piszczy, to problem jest zwiazany z EGRem.
Ja dla pewnosci odlaczylem go jak piszczal. Wtedy pobor pradu spadl ale po nastepnym
uruchomieniu silnik dzialal w trybie awaryjnym, trzeba bylo kasowac bledy.
Mozesz tez sprawdzic, czy pomaga ponowne wlaczenie i wylaczenie zaplonu. U mnie chyba
pomagalo ale to mogl byc przypadek.
Pomoglo czyszczenie EGRa, ale na krotko. Teraz EGR dla odmiany robi problemy
w czasie jazdy – spadek mocy.
Trzeba tez sprawdzic instalacje elektryczna, ktora w tych samochodach jest wcale
nie japonskiej jakosci – zlacza sa tragiczne, inne elementy tez, zwlaszcza te z logo FoMoCo.
Po kilku glebokich rozladowaniach akumulator straci pojemnosc, wiec lepiej napraw to szybko.
Powodzenia.
z okolic EGRa. Po wylaczeniu slinika EGR bedzie stukal kilka razy, po mniej niz minucie,
wszystko powinno ucichnac. U mnie zostawalo piszczenie. Wtedy EGR byl sterowany
az do rozladowania akumulatora. Jesli piszczy, to problem jest zwiazany z EGRem.
Ja dla pewnosci odlaczylem go jak piszczal. Wtedy pobor pradu spadl ale po nastepnym
uruchomieniu silnik dzialal w trybie awaryjnym, trzeba bylo kasowac bledy.
Mozesz tez sprawdzic, czy pomaga ponowne wlaczenie i wylaczenie zaplonu. U mnie chyba
pomagalo ale to mogl byc przypadek.
Pomoglo czyszczenie EGRa, ale na krotko. Teraz EGR dla odmiany robi problemy
w czasie jazdy – spadek mocy.
Trzeba tez sprawdzic instalacje elektryczna, ktora w tych samochodach jest wcale
nie japonskiej jakosci – zlacza sa tragiczne, inne elementy tez, zwlaszcza te z logo FoMoCo.
Po kilku glebokich rozladowaniach akumulator straci pojemnosc, wiec lepiej napraw to szybko.
Powodzenia.
- Od: 22 kwi 2011, 21:43
- Posty: 12
- Auto: Mazda 3, 1.6D, 2004
Dzieki koledzy za sugestie, srawdze czy ten EGR piszczy, bo tak naprawde nigdy nie przyszlo mi do glowy zeby to zbadac
Troje elektromechanikow twierdzi ze moja instalacja el jest wporzadku, wiec coz zrobic, umowie sie jeszcze z jednym w tym tygodniu, podam mu kilka tematow i niech szuka. Hm przekaznik swiec zarowych, ciekawe, o tym nie pomyslalem
Dziwi mnie tez to ze swiatla przeciwmglowe sie nie pala, mam na mysli tylne, oraz lewe z przodu. Prawe jest ok. Lewa zarowka tez jest ok, nie widze zeby byla spalona. Czy mozliwe ze gdzies na tej instalacji powstalo zwarcie, ktore tak rozladowaloby akumulator ?
Znalazlem na jednym z angielskich for "service manual" do mazdy ze schematami instalacji el wiec cos mozna podzialac.
A i jeszcze jeden fakt, przy podlaczaniu "ujemnej" klemy, czy to do akumulatora w aucie czy w domu do prostownika, calkiem mocno sie iskrzy, czyzby aku juz padal?
Dzieki koledzy raz jeszcze, jesli dojde do rozwiazania sprawy to oczywiscie wszystkimi informacjami sie podziele![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Sprawdzilem EGR, rzeczywiscie piszczy a po kilku chwilach pare razy pyka
ale tak jak mowisz po niecalej minucie nastepuje cisza, wiec to pewnie nie jego wina. Hm ale slyszalem pozniej kilkakrotne pykanie, tak jakby zalaczal sie jakis przekaznik, z czestotliwoscia mniej wiecej co minute, moze rzeczywiscie cos jest nie tak z tymi swiecami?
i jeszcze jedno pytanie, czy wyswietlacz na desce pokazujacy ilosc przejechanych km ma info o nich wyswietlac caly czas, czy po wyjeciu kluczyka ze stacyjki i zamknieciu auta, powinien zgasnac i tyle, to samo tyczy sie kontrolki immobilaizera, caly czas po wylaczeniu silnika i zamknieciu auta miga, a raczej nie powinna, tak? 
Nie ma to jak poruszac tematy na forum, wiele czlowiek moze sie nauczyc
Dziwi mnie tez to ze swiatla przeciwmglowe sie nie pala, mam na mysli tylne, oraz lewe z przodu. Prawe jest ok. Lewa zarowka tez jest ok, nie widze zeby byla spalona. Czy mozliwe ze gdzies na tej instalacji powstalo zwarcie, ktore tak rozladowaloby akumulator ?
Znalazlem na jednym z angielskich for "service manual" do mazdy ze schematami instalacji el wiec cos mozna podzialac.
A i jeszcze jeden fakt, przy podlaczaniu "ujemnej" klemy, czy to do akumulatora w aucie czy w domu do prostownika, calkiem mocno sie iskrzy, czyzby aku juz padal?
Dzieki koledzy raz jeszcze, jesli dojde do rozwiazania sprawy to oczywiscie wszystkimi informacjami sie podziele
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Sprawdzilem EGR, rzeczywiscie piszczy a po kilku chwilach pare razy pyka
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Nie ma to jak poruszac tematy na forum, wiele czlowiek moze sie nauczyc

- Od: 9 cze 2011, 09:27
- Posty: 10
- Skąd: Pieszyce
- Auto: Mazda 3 1.6 CiTD '04
Witajcie
Moj problem zostal rozwiazany
Zostawilem M3 6 dni temu, nie odlaczalem klemy.
Dzis pierwszy raz od tamtego dnia ja odpalilem bez najmniejszego problemu
Jak rozwiazalem problem? Otoz okazalo sie to tak banalne, ze az dziw jestem ile zajelo mi to czasu
Wymienilem po prostu akumulator na nowy ![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Skasowalem bledy na EGR, nic juz sie nie zapala, wiec bledy pewnie wyskoczyly przez spadki napiecia w akumulatorze
Coz wiec, aby kazdy moj oraz wasze koledzy problemy, z naszymi autkami byly tak banalne do rozwiazania![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Pozdrawiam i szerokosci![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Moj problem zostal rozwiazany
Zostawilem M3 6 dni temu, nie odlaczalem klemy.
Dzis pierwszy raz od tamtego dnia ja odpalilem bez najmniejszego problemu
Jak rozwiazalem problem? Otoz okazalo sie to tak banalne, ze az dziw jestem ile zajelo mi to czasu
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Skasowalem bledy na EGR, nic juz sie nie zapala, wiec bledy pewnie wyskoczyly przez spadki napiecia w akumulatorze
Coz wiec, aby kazdy moj oraz wasze koledzy problemy, z naszymi autkami byly tak banalne do rozwiazania
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Pozdrawiam i szerokosci
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
- Od: 9 cze 2011, 09:27
- Posty: 10
- Skąd: Pieszyce
- Auto: Mazda 3 1.6 CiTD '04
Witam
Wydaje mi się, że mam podobny problem do tego, który otwierał ten temat, więc podepnę się tutaj. Na jeszcze zimnym silniku (choć wydaje mi się, że nie tylko), stojąc na światłach, 'podskakują mi obroty. Dodatkowo na niskich obrotach dymi nieco na czarno, w trakcie jazdy tez mu się to zdarzało, jednak głównie przy np. częstym ruszaniu w korku. I czasem 'nie idzie od razu' przy naciśnięciu gazu, nie od razu.
Byłem z autem na komputerze w ASO, wyszły tylko jakieś drobiazgi ze świecami żarowymi, facet zajrzał też z ciekawości do rury prowadzącej do turbiny (sorry za niefachowość), tej od strony prawej, i stwierdził, że olej jest w przepływomierzu i że od strony turbiny przy tej rurze jest sadza. Z tego, co się potem dowiedziałem olej i sadza to wcale nic niezwykłego. SKonludował, że turbina się kończy. Trochę mnie zmartwił, ale potem śledząc forum i radząc się znajomego, doszedłem do wniosku, że to chyba jednak nie turbina. Wczoraj z autem byłem w Auto Jaksa i opisaniu objawów, bez zaglądania właściwie pod maskę, od razu usłyszałem, że to będzie zawór dawki paliwa, coś z pompą lub wtryski. Jako że rzeczy z pompą nie robią, pan dał mi wizytówkę i skierował od razu do diesel-system na Sokratesa. Wsadzili moją M3 na komputerze, ale nic nie wykazało, zostawili ją na 'ręczne' szukanie i po moim telefonie godzine temu okazało się, że nadal szukają, a pompy nie chcą rozbierać, bo to zbyt kosztowne. I tak się zacząłem zastanawiać, że może faktycznie to może po prostu warto przeczyszcić przepływomierz? Lub może ktoś ma jakąś inną sugestię, co się dzieje?
Pozdrawiam
Artur
Wydaje mi się, że mam podobny problem do tego, który otwierał ten temat, więc podepnę się tutaj. Na jeszcze zimnym silniku (choć wydaje mi się, że nie tylko), stojąc na światłach, 'podskakują mi obroty. Dodatkowo na niskich obrotach dymi nieco na czarno, w trakcie jazdy tez mu się to zdarzało, jednak głównie przy np. częstym ruszaniu w korku. I czasem 'nie idzie od razu' przy naciśnięciu gazu, nie od razu.
Byłem z autem na komputerze w ASO, wyszły tylko jakieś drobiazgi ze świecami żarowymi, facet zajrzał też z ciekawości do rury prowadzącej do turbiny (sorry za niefachowość), tej od strony prawej, i stwierdził, że olej jest w przepływomierzu i że od strony turbiny przy tej rurze jest sadza. Z tego, co się potem dowiedziałem olej i sadza to wcale nic niezwykłego. SKonludował, że turbina się kończy. Trochę mnie zmartwił, ale potem śledząc forum i radząc się znajomego, doszedłem do wniosku, że to chyba jednak nie turbina. Wczoraj z autem byłem w Auto Jaksa i opisaniu objawów, bez zaglądania właściwie pod maskę, od razu usłyszałem, że to będzie zawór dawki paliwa, coś z pompą lub wtryski. Jako że rzeczy z pompą nie robią, pan dał mi wizytówkę i skierował od razu do diesel-system na Sokratesa. Wsadzili moją M3 na komputerze, ale nic nie wykazało, zostawili ją na 'ręczne' szukanie i po moim telefonie godzine temu okazało się, że nadal szukają, a pompy nie chcą rozbierać, bo to zbyt kosztowne. I tak się zacząłem zastanawiać, że może faktycznie to może po prostu warto przeczyszcić przepływomierz? Lub może ktoś ma jakąś inną sugestię, co się dzieje?
Pozdrawiam
Artur
- Od: 30 maja 2010, 21:29
- Posty: 14
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 3 BK, 1.6 diesel Y6 109 KM, 2006 FL.
Panie Arturze fajnie opisane co sie dzieje z samochodem ale po pierwsze nie wiadomo o jaki samochód chodzi jaki silnik benzyna czy diesel itp, jak ktoś może panu pomóc
??
proszę uzupełnić profil
przeszukać forum odpowiednio do modelu może ktoś miał taki problem (polecam szukanie zaawansowane)
proszę uzupełnić profil
przeszukać forum odpowiednio do modelu może ktoś miał taki problem (polecam szukanie zaawansowane)
tak, diesla oczywiscie. zaraz uzupelnie. jesli wszystko jasne, to czy usterka tego typu jest tak trudna czy czasochlonna do wykrycia przez serwis przy Sokratesa (specjalizujacy sie chociazby w pompach Denso)? Turbo z sadzą oznacza jakiś brak szczelności?
Ostatnio edytowano 20 lip 2011, 22:11 przez moon, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 30 maja 2010, 21:29
- Posty: 14
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 3 BK, 1.6 diesel Y6 109 KM, 2006 FL.
dzux napisał(a):Panie Arturze fajnie opisane co sie dzieje z samochodem ale po pierwsze nie wiadomo o jaki samochód chodzi jaki silnik benzyna czy diesel itp, jak ktoś może panu pomóc??
proszę uzupełnić profil
przeszukać forum odpowiednio do modelu może ktoś miał taki problem (polecam szukanie zaawansowane)
szczerze mowiac szukalem, ale znalazlem nieco tylko zblizone, nie taki sam. skoro jakis fachowiec przy tym siedzi i w pare godzin nie doszedl do zadnych wnioskow, stad postanowilem zapytac.
- Od: 30 maja 2010, 21:29
- Posty: 14
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 3 BK, 1.6 diesel Y6 109 KM, 2006 FL.
Dzisiaj odbieram auto, twierdzą w warsztacie, że po przeczyszczeniu przepływomierza i zaslepieniu EGR (dodatkowo oczyscili jakas zasniedziala wtyczke) moc i reszta wrocilo do normy. Moje pytanie brzmi, czy warto jezdzic caly czas na zaslepionym EGR, czy powinienem jednak za jakis czas go wymienic?
- Od: 30 maja 2010, 21:29
- Posty: 14
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 3 BK, 1.6 diesel Y6 109 KM, 2006 FL.
Otóż od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem M3 autko jest z 2005 roku i ma przebieg 110000, odkąd go mam auto po zgaszeniu i odczekaniu około 30 sek zaczyna brzęczeć trwa to około 3 sek dźwięk przypomina pracę silnika elektronicznego jakby coś się domykało, chciałem zapytać czy to jest normalne i co ten dźwięk oznacza?
Łączę z Zawór EGR – Dyskusja / Problemy / Rozwiązania.
Łączę z Zawór EGR – Dyskusja / Problemy / Rozwiązania.
- Od: 1 lis 2011, 10:18
- Posty: 6
- Skąd: Rz
- Auto: Mazda3 BK Y6 '05
hmm, strzelam – może egr się nie potrafi domknąć ? były już przypadki, że to zabijało akum.
akum mam nowy i jeszcze chodzi więc przy waszych autach taki dźwięk nie występuje? kurcze a ja myślałem że to jest normalne
- Od: 1 lis 2011, 10:18
- Posty: 6
- Skąd: Rz
- Auto: Mazda3 BK Y6 '05
Hmm, czasem tylko słyszę pstykanie (jakby od temperatury, coś jakby pstryczek w puszkę).
Zdarzyło się też parę razy, że słychać dźwięk jakby coś redukowało ciśnienie, taki przygłuszony dźwięk jakby ost kwaknięcie zachrypniętej kaczki
To chyba coś od klimy 
Zdarzyło się też parę razy, że słychać dźwięk jakby coś redukowało ciśnienie, taki przygłuszony dźwięk jakby ost kwaknięcie zachrypniętej kaczki

wczoraj zgasiłem przy otwartej masce, było słychać przez chwilę dźwięk opisany w temacie, więc raczej tak powinno być 
Stawiałbym na EGR, poczatkowo piszczy a przy końcu kilkakrotnie pyka
standard..
Gorzej, gdy po upłynięciu około minuty od wyłączenia silnika nadal piszczy, to wtedy przygotuj sie do jego wymiany
Ja właśnie miałem taki przypadek.
Gorzej, gdy po upłynięciu około minuty od wyłączenia silnika nadal piszczy, to wtedy przygotuj sie do jego wymiany
- Od: 9 cze 2011, 09:27
- Posty: 10
- Skąd: Pieszyce
- Auto: Mazda 3 1.6 CiTD '04
Kiedys kolega "vqsoft" odpowiedział na moje pytanie o to samo tak:
"ten dziwny bzyk wydobywa sie z zaworu podciśnienia ktory steruje gruchą od turbosprezarki
to ze bzyczy i syknie jest normalne
po prostu otworzy sie i powietrze zassie – w efekcie czego zwolni sie naciąg kierownic w sprężarce"
"ten dziwny bzyk wydobywa sie z zaworu podciśnienia ktory steruje gruchą od turbosprezarki
to ze bzyczy i syknie jest normalne
po prostu otworzy sie i powietrze zassie – w efekcie czego zwolni sie naciąg kierownic w sprężarce"
u mnie to pyrczenie występuje po odczekaniu 30 sekund po zgaszeniu silnika i trwa może 3-5 sek więc to jest norma uf kamień z serca:)
- Od: 1 lis 2011, 10:18
- Posty: 6
- Skąd: Rz
- Auto: Mazda3 BK Y6 '05
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Franek_Kimono i 3 gości