Witajcie forumowicze
Zwracam się z takim drobnym pytaniem!
Mianowicie – czy jest jakaś różnica przy wymianie świec zapłonowych, czy warto używać takich jak książka serwisowa podaje tj. Denso i NGK ?
Mam zestaw świec Bosch i nie widzę powodu żeby męczyć się z poszukiwaniem i kupnem w/w.
Jak macie jakieś spostrzeżenia, rady to chętnie poczytam
POZDRAWIAM
Wymiana świec zapłonowych
Strona 1 z 1
generalnie to chyba możesz założyć zamiennik jakiegokolwiek producenta.
NGK czy Denso po prostu mają pewniejsze pochodzenie.
Taka informacja, że jakiś producent ma fabryki w głębokiej Azji lub kłopoty z kontrolą końcową, tudzież jest częściej podrabiany od innych ma poważny wpływ na postrzeganie całej marki.
Nikt nie chce się wpakować na minę..
Polecane zatem są produkty "pewniejsze" ale niekoniecznie tańsze.
A zamontować sobie możesz co tylko dusza zapragnie, oczywiście biorąc ryzyko na klatę..
NGK czy Denso po prostu mają pewniejsze pochodzenie.
Taka informacja, że jakiś producent ma fabryki w głębokiej Azji lub kłopoty z kontrolą końcową, tudzież jest częściej podrabiany od innych ma poważny wpływ na postrzeganie całej marki.
Nikt nie chce się wpakować na minę..
Polecane zatem są produkty "pewniejsze" ale niekoniecznie tańsze.
A zamontować sobie możesz co tylko dusza zapragnie, oczywiście biorąc ryzyko na klatę..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Ja zakupiłem w serwisie Mazdy. Czy dobrze ? Nie wiem ale takie wybrałem .
MAZDA SIĘ NIE PSUJE TO LUDZIE PSUJĄ MAZDY
Dobrze dobrany "zamiennik" jakiegokolwiek producenta powinien działać równie dobrze jak "oryginał" ale czasami to nie działa tak jak pisze książka. Osobiście miałem taki problem.
Moja pierwsza Mazda 616 przyjechała z Austrii na Championach. Przyszedł moment na wymianę świec. Fabrycznie miała mieć Nippon-Denso ale był problem z dostępnością ( rok 1990 ) więc kupiliśmy zamiennik Boscha według katalogu. Od wymiany był problem z zapłonem na cylindrach. Diagnoza, stare auto ( wtedy 15 lat około 200km ) – kopułka i kable do wymiany. Jedno i drugie wyglądało na stare wiec nie protestowałem. Kable poszły łatwo, z kopułką był trochę problem ale udało się dobrać z 626. Dalej nic, auto jeździ ale dalej nie tak jak powinno. Fachowiec stwierdził, że świece nie do końca mogą pasować więc dobrał o jeden model wyższe. Już nie dokładnie pamiętam ale chyba zimniejsze. Troszeczkę się poprawiło ale dalej szału nie było. Uparłem się wiec i kupiliśmy takie same Championy jak były założone i jak ręką odjął. Od tego momentu ze świecami nie eksperymentuję .
Moja pierwsza Mazda 616 przyjechała z Austrii na Championach. Przyszedł moment na wymianę świec. Fabrycznie miała mieć Nippon-Denso ale był problem z dostępnością ( rok 1990 ) więc kupiliśmy zamiennik Boscha według katalogu. Od wymiany był problem z zapłonem na cylindrach. Diagnoza, stare auto ( wtedy 15 lat około 200km ) – kopułka i kable do wymiany. Jedno i drugie wyglądało na stare wiec nie protestowałem. Kable poszły łatwo, z kopułką był trochę problem ale udało się dobrać z 626. Dalej nic, auto jeździ ale dalej nie tak jak powinno. Fachowiec stwierdził, że świece nie do końca mogą pasować więc dobrał o jeden model wyższe. Już nie dokładnie pamiętam ale chyba zimniejsze. Troszeczkę się poprawiło ale dalej szału nie było. Uparłem się wiec i kupiliśmy takie same Championy jak były założone i jak ręką odjął. Od tego momentu ze świecami nie eksperymentuję .
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości