Klub MazdaSpeed

Witam, mam problem z moją mazda, a mianowicie po wymianie sprzęgła i rurki która idzie do wysprzeglika (była zardzewiała i ciekła), auto zaczęło gwizdac na piątym biegu tylko i wyłącznie przy przyspieszaniu, zdejmując nogę z gazu następuje cisza, dodaje i gwizda jak turbina w dieslu tylko tak 3x glosniej. Znajomy mój stwierdził że przy wymianie sprzęgła powinno się wymienić łożysko oporowe, mechanik nic nie wspominał o takowej wymianie, na tym forum wyczytałem, że może być za mało oleju w skrzyni, ale każdy bieg wchodzi lekko. Dodatkowo wsteczny bieg przy ruszaniu dziwnie stuka. Jeśli ktoś wie co mojej Madzi dolega, to prosiłbym o pomoc, z góry dziękuję i pozdrawiam.

Mazda 3 bk 1.6Pb 105km 240tys przebiegu

Jak dla mnie łożyska w skrzyni. Miałem tak samo pod koniec eksploatacji. Piątka pada najszybciej bo realnie ma najwyższe przebiegi chyba, że tylko stoisz w korkach .

Dzisiaj zaczęło piszczeć jeszcze na 4 biegu, mało oleju?

Podnieś auto i sprawdź(tylko zabezpiecz przed upadkiem z podnośnika, bo jak spadnie na Ciebie to już nie napiszesz więcej jaka była przyczyna piszczenia ), albo jedź choćby do pierwszego lepszego SKP.
Poproś,żeby wpuścili Cię na kanał i odkręcili korek wlewowy oleju.
Zapuść do środka najmniejszy palec.
Generalnie, to olej powinien być na krawędzi gwintu, albo nawet ulać się po odkręceniu wlewu.
Lepiej zapłacić w SKP 50zł za taką robotę i mieć pewność,że jest/nie ma oleju niż jeździć w niepewności a docelowo może skrzynię wymieniać.
Z drugiej strony może już czas na wymianę oleju w skrzyni?
Olej nie taki drogi jest...

Ja olej w skrzyni wymieniałem 2 razy, przy 124 i 218 ( razem ze sprzęgłem ) a i tak piątka przy około 240 zaczęła świszczeć.

Problem jest w tym że mechanik wymieniał sprzęgło i godzinę po tym jak go odebrałem zaczęło gwizdać jakie jest prawdopodobieństwo że mechanikowi wyleciał olej ze skrzyni i zapomniał wlać?
Byłem sprawdziłem i faktycznie nie było oleju w skrzyni

powinna być zerowa szansa ale rzeczywistość pokazuje ......
zajechać laweta i niech spuszcza olej z skrzyni jak co padło a pewnie nowa skrzynia czeka to ON płaci

Ten post został usunięty przez Bejzzz 13 lip 2020, 20:31.

A więc tak,samochód zawiozłem do innego mechanika, (faktycznie nie było oleju w skrzyni, wlał tam 3 litry jak coś ), 5 bieg nadal gwizda więc muszę wymienić łożyska, zadzwoniłem do poprzedniego mechanika, który robił mi sprzęgło wytknąłem mu kulturalnie, że byłem gdzie indziej i wiem że zawalił sprawę, tłumaczył się że to robił, jakis jego kolega z doskoku bo się nie wyrabiał czy coś, wiec mu mówię że mnie to nie bardzo interesuje, bo samochód zostawiłem jemu, jeszcze chyba z 5 razy mi powiedział, że to ktoś inny robił, po tym zwalaniu winy na kogoś wkońcu powiedział coś co mnie zainteresowało, a mianowicie że mi zapłaci za olej itd. No a ja się go pytam a co z tym łożyskiem na 5 biegu bo cały czas gwizda, a jak mu zawiozłem samochód to nic takiego się nie działo, to w końcu okazał skruche i powiedział że mi to wymieni za darmo...
Miał ktoś podobna sytuację? Bo nie wiem czy mu mogę zaufać.

A, i żeby nie było tak łatwo i śmiesznie to jeszcze dzisiaj zaczęła mi wariować, a mianowicie na wolnych obrotach trochę przygasa, że aż się zapala kontrolka silnika, normuje obroty kontrolka gasnie i tak w kółko co parę minut...
Ciekawe co mnie jeszcze w niej zaskoczy.

Przebieg przebiegiem ale szkoda, że "fachowcy" potrafią zamordować auto, które powinno bez problemu 300-400 kkm zrobić? Może coś w skrzyni więcej padło i dlatego dławi silnik albo jakiś zbieg okoliczności jednak.
W okolicach tego przebiegu padł mi zawór od zmiennych faz.

aj stawiałbym na zbieg okoliczności, albo np potrzebę programowania przepustnicy, bo mechanik odłączył akumulator i się rozjechao.. przy okazji można ą wyczyścić..

Jednak miałem rację... przykro mi

mialem tak samo po wymianie sprzegła, wybrałem sie w trase i zaczelo strasznie piszczeć na 5 biegu, zadzwonilem do mechanika i mowie mu w czym rzecz, on sie chyba przejał i przyjechał ponad 100km do mnie, zabrał mi auto gdzies w pole i po 30 min przywiozl i powiedzial ze jest ok, no i nie było gwizdy na 5 biegu zostały do dziś, olej był, sprzegło wymieniane kompletne SACHS wiec u mnie raczej łożysko wymienił , nie wiem czy to juz nie cala skrzynia do wymiany