Strona 1 z 1

Problemy z sondą lambda

PostNapisane: 14 paź 2015, 20:58
przez fad
Witam serdecznie. Tydzień temu nagle silnik zaczął nierówno pracować i zaczęła mrugać kontrolka check, po paru minutach zgasiłem silnik odczekałem chwile i problem już nie powrócił. Spr błąd i wyświetliło P0031 (obw. grzałki sondy lambda (blok cylindrów nr 1, sonda nr 1, zwarcie do masy) Że to był jednorazowy wybryk odpuściłem. Dzisiaj wsiadam do maździorki i po paru metrach zaczęła terkotać, straciła dynamikę i check zaczął mrugać. Doszedł kolejny błąd P0302 (przerywanie zapłonu w cylindrze nr 2), Po dojechaniu do domku spr przewody sondy od wtyczki do PCM (jest ok) i próbowałem spr rezystancję grzałki sondy lecz miernik nic nie pokazał (czyli na 99,9% walnięta grzałka). Po spr przewodów złożeniu wszystkiego, pojechałem spr czy coś się poprawiło, na paru kilometrach błąd sondy na razie nie powrócił, silnik równo pracował kod błędu tylko 0327 – czujnik stukowy który nie da się skasować, wchodzi od razu po odpaleniu silnika (błąd występuje od paru miesięcy lecz nie wpływał na pracę silnika ani nie powodował wzrostu spalania, czujnik w tym miesiącu będzie wymieniony razem z sondą):
Próbowałem spr sondy lecz w testach nie wiem już która sonda jest walnięta, według błędu pierwsza (zaraz na kolektorze wydechowym) a na testach niby pokazuje że druga sonda jakoś leniwie zmienia wartości napięcia. Wykresy sond różnią się, czy tak powinny wyglądać prawidłowe wykresy obu sond?

Błędy z FORScan oraz ScanMaster po nierównej pracy silnika:
Obrazek
Obrazek

Czy błąd P0302 mógł być wygenerowany źle działającą sondą?

test sondy z ScanMaster (nie wiem dlaczego pokazuje błąd przy drugiej sondzie)
Obrazek



Jeszcze jedno pytanko, co to za spiralka z drutu na wiązce przewodów zaraz za sondą, drut przykręcony do masy:
Obrazek

W załączniku podsyłam log z jazdy na której nie zapalił się check od sondy. Czy ogrzewanie sond poprawnie działa i czy przy drugiej sondzie dobrze zmienia się przebieg napięcia?

PostNapisane: 14 paź 2015, 23:08
przez oldwin
druga sonda nigdy nie powoduje "checka"... służy jedynie do sprawdzania skuteczności katalizatora (ECU patrzy co widzi 1 a co po kacie widzi 2)

a drut to norma.. jest po to by kabel 1 sondy nie dotknął kolektora wydechowego lub osłony.. bo zwarcie po stopieniu izolacji gotowe ;)

co do reszty.. jeśli sonda 1 działa ok a padło jej grzanie.. no to masz problem jedynie do czasu kiedy się ona nagrzeje i do tego czasu ECU może walić 'checka' i wchodzi w tryb wzbogacania mieszanki dla bezpieczeństwa

PostNapisane: 15 paź 2015, 10:09
przez fad
oldwin napisał(a):jeśli sonda 1 działa ok a padło jej grzanie.. no to masz problem jedynie do czasu kiedy się ona nagrzeje i do tego czasu ECU może walić 'checka' i wchodzi w tryb wzbogacania mieszanki dla bezpieczeństwa
ale silnik cały czas źle pracował i mrugał check czyli nawet jak silnik był dobrze rozgrzany to i tak chceck powodował wzbogaconą mieszankę.
A co z tym błedem P0302? Czy mógł być generowany przez źle działającą sondę?