Mazda 3 1.4 b+LPG spalanie oleju i filtr paliwa

[glinkapiotr]

Cześć wszystkim, to mój pierwszy post.
Przeglądając forum natknąłem się na kilka ciekawych opinii, wyciągnąłem pewne wnioski i mam kilka pytań.

Mam dość burzliwą historię z moją mazdą, kupiłem od Niemca 2 lata temu, 2004 rok produkcji 1.4l benzyna 115 tys przebieg, niby serwisowana w aso, chociaż te książki chyba łatwo podrobić.

Silnik na starcie już palił olej – i to na bogato – 1l / 1000km. Po ok 2 latach wymian/dolewania został przełożony inny silnik (operacja przy 145k przebiegu, w wakacje). Nowy silnik miał rzekomo 77 tys.

Od chwili przełożenia ciągle są z nim jakieś problemy – ostatnio wyciekał olej (0.5l / 1000km) – mechanik wymienił simmering na wale korbowym i to niby miało zatrzymać ubytek oleju. Samochodem zrobiłem kolejne 1000-1500km, oleju ubyło ponownie ponad pół litra – czy takie ilości są normalne dla np kopniętych uszczelniaczy zaworowych? silnik wcześniej rzekomo pracował na samej benzynie, na gazie przejechał u mnie 4-5 tys max. To chyba niespotykane żeby uszczelniacze zaworowe sparciały po takim czasie? Chyba że ciągnie olej gdzie indziej... sprawa do sprawdzenia, będę wiedział pewnie w tym tygodniu. w każdym razie – można tak jeździć? Czy ryzykuję że silnik się zatrze tak jak poprzedni.
Od wymiany silnika używam mazda original oil 5w30. Już mi go wypił dobre 2 litry (oczywiście dolewam).

Dodatkowo – ten sam mechanik stwierdził że skoro mam przejechane autem prawie 150k to warto pomyśleć o wymianie filtra paliwa. Tutaj wyczytałem że te filtry są niewymienialne. Jak to jest?
Chyba że gościowi się porąbało i nazwał filtrem paliwa element znajdujący się w tylnej części podwozia, mniej więcej na środku (wyglądem zewnętrznym trochę podobny do filtra oleju).

Zadaję sobie pytanie nie czy ale jak bardzo zostałem zrobiony w konia. co o tym myślicie?
Mechanik sam kupował silnik, jakie dokumenty firma handlująca częściami powinna dostarczyć razem z takim silnikiem? Chciałbym je przejrzeć.
Co to za filtr? W ogóle się go wymienia?
Pytanie odnośnie konserwacji podwozia – jakie środki najlepiej stosować? jak często robić konserwację?
Sprawy blacharskie – rdzewieje mi spód drzwi pasażera (i progi/nadkola) – jest sens oddawać to do blacharza? Znajomy twierdził że rdza w drzwiach siedzi tak głęboko że lakierowanie tego jest rozwiązaniem bardzo chwilowym.

Pozdrawiam i dziękuję za wasz czas
Piotr

[Remster]

Spory minus jak mechanik sam sprowadzał silnik bo nie wiadomo co wziął. Przy kupnie używanego silnika zawsze jest ryzyko ,że będzie pił olej nie ma tego jak sprawdzić ;/

[glinkapiotr]

akurat gościowi ufam, na razie będą do sprawdzenia i ew wymiany uszczelniacze zaworowe.
zdziwiła mnie sytuacja z filtrem paliwa ale to pewnie był filtr oparów spalin.

jak z konserwacją?
Coś sensownego można zrobić z drzwiami?
Warto polakierować tylko progi czy absolutnie wszystko trzeba? żeby nie załapało rdzy jeden element od drugiego

[Remster]

Co do drzwi to lepiej kupić nowe i zdrowe bo tamtego się nie pozbędziesz, zawsze wyjdzie.
Zamieść jakieś zdjęcia , progi mają tylko nalot czy już rdza się zadomowiła? Natomiast nadkola to musisz oddać na wstawienie reperaturki . Musisz podpytać blacharza co z tym proponuje zrobić tak będzie najlepiej

[Dave]

Moim skromnym zdaniem pierścienie masz zapieczone. Ja mam Mojego fs przegrzałem latem, bo chłodnica pękła i nie zauważyłem, że temp. podskoczyła. Oleju mi pali tyle co Tobie. Silnik może mieć w papierach 30kkm

Sent from my E2105 using Forum Fiend v1.3.3.

[Dave]

a jak go przegrzejesz to i tak będzie brał olej

Sent from my E2105 using Forum Fiend v1.3.3.

[glinkapiotr]

Uszczelniacze zaworowe wymienione, ciekawe ile teraz będzie palił.
Jak mogę przegrzać silnik? Układ chłodzący jest ok, wskaźnik pokazuje nieco mniej niż 50%.
Wczoraj jechałem ok pół godziny na 5 tys obrotów – czy to już liczy się jako przegrzanie?
Wskaźnik temperatury płynu chłodzącego nie poszedł do góry po takiej jeździe. Spalanie 9l gazu / 100km.

[Dave]

Przegrać mógł poprzednik.

Sent from my E2105 using Forum Fiend v1.3.3.

[glinkapiotr]

Witam ponownie

Wymieniłem uszczelniacze zaworowe
po przejechaniu 700km samochód spalił ok 0.7 l oleju.
Podczas jazdy (szczególnie na krótkich odcinkach) jest dużo jasnego dymu. Na benzynie mniej, na gazie więcej.

To możliwe żeby uszczelniacze się rozszczelniły po tak niewielkim dystansie? Chyba bez przesady.
Co o tym myślicie?

[Dave]

Ja podtrzymuje tezę o pierścieniach. Zbyt wielkie ubytki oleju, jak na uszczelniacze.

Sent from my E2105 using Forum Fiend v1.3.3.

[glinkapiotr]

Pewnie masz rację.

Pytanie: czy w takim stanie rzeczy mogę jeździć? Czy zapieczony pierścień w dalszej eksploatacji i dolewaniu oleju nie rozsadzi mi silnika? Przejście na gęstszy olej to chyba tylko tymczasowe rozwiązanie? Ostatnio silnik zanim się doszczętnie zatarł właśnie tak jeździł- ok półtorej roku i kaput (na 10w40, teraz mam 5w30 mazda original oil, więc siłą rzeczy boję się lać gęstszy).

Słyszałeś kiedyś o środkach chemicznych PANTHER? mam na myśli P1 i P52 Classic – podobno są w stanie dużo pomóc w podobnej sytuacji.

To chyba niemożliwe żeby instalacja gazowa po 5-6 tys km doprowadziła silnik (który rzekomo był ok) do takiego stanu? co o tym myślicie?

[Dave]

Przy tak dużym zużyciu silnika, środki t

Sent from my E2105 using Forum Fiend v1.3.3.

[Dave]

zagęszczające nie wiele dadzą. Grunt to utrzymywać stan oleju na odpowiednim poziomie i powinno być ok.

Sent from my E2105 using Forum Fiend v1.3.3.