Mazda 3 BK 1.6PB+LPG – dziwne klikanie czy stukanie przy rozruchu i dodawaniu i puszczaniu gazu

Szanowni Forumowicze, Użytkownicy wspaniałej marki Mazda,
Zwracam się do Was nie pierwszy raz z prośbą o pomoc i nadzieją na rozwiązanie problemu.
Jestem posiadaczem Mazdy 3 1.6PB+LPG STAG 300 Premium (OBD) '08r. Autkiem jeżdżę od roku. Przebieg na benzynie 121k km, przebieg na gazie 12k km. Regularne przeglądy instalacji LPG, wymiany oleju itd.
Odkąd jeżdżę autkiem w środku panowała cisza. Od ostatnich 5 dni jednak monotonna cisza jest zakłócana przez tajemnicze "cykanie" bądź "klikanie" wydobywające się z wnętrza kokpitu. Jest ono słyszalne dokładnie w centrum kokpitu, jakby 20-25cm nad podłogą, przy samej ścianie odgradzającej wnętrze samochodu od komory silnika. Klikanie przypomina dźwięk zwierającego się przekaźnika 12V. Cykanie pojawia się, gdy:
1) odpalam silnik – nie ma znaczenia czy jest bieg+sprzęgło, czy skrzynia wyluzowana z lub bez wciśniętego sprzęgła. Podczas rozruchu pojawia się 4-5 cyknięć i samochód zapala normalnie bez żadnego problemu. Każdy rozruch powoduje ten sam efekt;
2) dodaję gazu – rzadko przy dodawaniu gazu (ostrym lub lekkim) pojawia się pojedyncze cyknięcie,
3) odpuszczam gazu – bardzo często, gdy zaczynam hamować silnikiem, po 0,5 sekundy od puszczenia gazu pojawia się pojedyncze cyknięcie,
4) niestarannie puszczę sprzęgło, przez co auto "szarpnie" kilkakrotnie – wtedy w zależności od ilości szarpnięć pojawia się więcej lub mniej cyknięć, jednak ich ilość nie jest uzależniona od ilości szarpnięć wprost.
Moją wojnę z cykaniem zacząłem od przeszukania internetu. Natknąłem się na temat z tego forum: http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=114&t=142439. Niestety nie udało mi się skontaktować z użytkownikiem zgłaszającym problem, więc nie wiem czy został on ostatecznie rozwiązany. W związku z tym tematem sprawdziłem jednak wczoraj u mechanika poduszki pod silnikiem i skrzynią biegów – wszystko sztywne i na wszelki wypadek dokręcone. Mechanik raczej nie jakiś "paprok" – naprawiam u niego auta od 20 lat i myślę, że zna się na rzeczy.
Niestety dokręcenie poduszek nic nie zmieniło, nadal cyka... Zauważyłem, że często dzieje się tak podczas jazdy na wstecznym, gdzie dużo jeździ się na półsprzęgle. Zauważyłem również, że kiedy dotykam drążka zmiany biegów, ale tylko przez skórę, bezpośrednio na pręt, który wchodzi do "wnętrza", to można jakby delikatnie wyczuć niektóre (ale tylko te głośniejsze!) cyknięcia. Oczywiście to może być tylko moje przeczulenie, ale już sam nie wiem, gdzie tego szukać.
Zrobiłem dzisiaj gruntowne poszukiwania, grzebiąc przy pedałach gazu i sprzęgła, czy to aby one nie mają jakichś sprężyn, które cykają, ale nic to nie dało. Nagrałem jednak dźwięki, abyście mogli sami usłyszeć o czym mówię.
Nagranie rozruchu silnika: http://vocaroo.com/i/s0PpMAw7yzsm. Pomiędzy 10 a 11 sekundą słychać kilkukrotne cyknięcie jakby przekaźnika.
Nagranie dodawania i puszczania gazu i sprzęgła przy zaciągniętym ręcznym: http://vocaroo.com/i/s19F1CaSb3P4. Pomiędzy 6 i 7 sekundą, dokładnie w 9, 12 i 15 słychać kolejne pojedyncze cyknięcia.
Nagrania zostały wykonane telefonem komórkowym, przy zamkniętych drzwiach i oknach. Zwróćcie proszę uwagę jaki jest stosunek głośności "cyknięcia" do pracy silnika. To jest naprawdę słyszalne przy cicho grającym radiu.
Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi.
Pozdrawiam,
Krzysiek.
Zwracam się do Was nie pierwszy raz z prośbą o pomoc i nadzieją na rozwiązanie problemu.
Jestem posiadaczem Mazdy 3 1.6PB+LPG STAG 300 Premium (OBD) '08r. Autkiem jeżdżę od roku. Przebieg na benzynie 121k km, przebieg na gazie 12k km. Regularne przeglądy instalacji LPG, wymiany oleju itd.
Odkąd jeżdżę autkiem w środku panowała cisza. Od ostatnich 5 dni jednak monotonna cisza jest zakłócana przez tajemnicze "cykanie" bądź "klikanie" wydobywające się z wnętrza kokpitu. Jest ono słyszalne dokładnie w centrum kokpitu, jakby 20-25cm nad podłogą, przy samej ścianie odgradzającej wnętrze samochodu od komory silnika. Klikanie przypomina dźwięk zwierającego się przekaźnika 12V. Cykanie pojawia się, gdy:
1) odpalam silnik – nie ma znaczenia czy jest bieg+sprzęgło, czy skrzynia wyluzowana z lub bez wciśniętego sprzęgła. Podczas rozruchu pojawia się 4-5 cyknięć i samochód zapala normalnie bez żadnego problemu. Każdy rozruch powoduje ten sam efekt;
2) dodaję gazu – rzadko przy dodawaniu gazu (ostrym lub lekkim) pojawia się pojedyncze cyknięcie,
3) odpuszczam gazu – bardzo często, gdy zaczynam hamować silnikiem, po 0,5 sekundy od puszczenia gazu pojawia się pojedyncze cyknięcie,
4) niestarannie puszczę sprzęgło, przez co auto "szarpnie" kilkakrotnie – wtedy w zależności od ilości szarpnięć pojawia się więcej lub mniej cyknięć, jednak ich ilość nie jest uzależniona od ilości szarpnięć wprost.
Moją wojnę z cykaniem zacząłem od przeszukania internetu. Natknąłem się na temat z tego forum: http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=114&t=142439. Niestety nie udało mi się skontaktować z użytkownikiem zgłaszającym problem, więc nie wiem czy został on ostatecznie rozwiązany. W związku z tym tematem sprawdziłem jednak wczoraj u mechanika poduszki pod silnikiem i skrzynią biegów – wszystko sztywne i na wszelki wypadek dokręcone. Mechanik raczej nie jakiś "paprok" – naprawiam u niego auta od 20 lat i myślę, że zna się na rzeczy.
Niestety dokręcenie poduszek nic nie zmieniło, nadal cyka... Zauważyłem, że często dzieje się tak podczas jazdy na wstecznym, gdzie dużo jeździ się na półsprzęgle. Zauważyłem również, że kiedy dotykam drążka zmiany biegów, ale tylko przez skórę, bezpośrednio na pręt, który wchodzi do "wnętrza", to można jakby delikatnie wyczuć niektóre (ale tylko te głośniejsze!) cyknięcia. Oczywiście to może być tylko moje przeczulenie, ale już sam nie wiem, gdzie tego szukać.
Zrobiłem dzisiaj gruntowne poszukiwania, grzebiąc przy pedałach gazu i sprzęgła, czy to aby one nie mają jakichś sprężyn, które cykają, ale nic to nie dało. Nagrałem jednak dźwięki, abyście mogli sami usłyszeć o czym mówię.
Nagranie rozruchu silnika: http://vocaroo.com/i/s0PpMAw7yzsm. Pomiędzy 10 a 11 sekundą słychać kilkukrotne cyknięcie jakby przekaźnika.
Nagranie dodawania i puszczania gazu i sprzęgła przy zaciągniętym ręcznym: http://vocaroo.com/i/s19F1CaSb3P4. Pomiędzy 6 i 7 sekundą, dokładnie w 9, 12 i 15 słychać kolejne pojedyncze cyknięcia.
Nagrania zostały wykonane telefonem komórkowym, przy zamkniętych drzwiach i oknach. Zwróćcie proszę uwagę jaki jest stosunek głośności "cyknięcia" do pracy silnika. To jest naprawdę słyszalne przy cicho grającym radiu.
Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi.
Pozdrawiam,
Krzysiek.