Spadek obrotów na rozgrzanym silniku w czasie postoju

Hej, próbowałem znaleźć odpowiedzi na kolejny niepokojący mnie problem, niestety bez sukcesów dlatego zakładam nowy temat (nie bijcie jeśli jednak gdzieś już jest ukryty
). Problem wygląda następująco – dojeżdżam do świateł, zatrzymuję się, wrzucam na luz i czekam na zielone. No i podczas tego oczekiwania w pewnych odstępach czasu obroty spadają, skaczą do 1k i wracają do normy, Gdzieś wyczytałem, że to zachowanie silnika spowodowane włączeniem sprężarki, problem w tym, że te spadki bywają czasem tak niskie, że mryga kontrolka ciśnienia oleju bądź "check engine" albo wogóle obie naraz.
Nawet jeśli te spadki można tłumaczyć sprężarką, to te kontrolki chyba nie są normalne, nie?
Dodam, że nie mam instalacji LPG.
Nawet jeśli te spadki można tłumaczyć sprężarką, to te kontrolki chyba nie są normalne, nie?
Dodam, że nie mam instalacji LPG.