Check engine

Postprzez tom__86 » 4 sty 2014, 20:12

Dziś w podczas jazdy chwilę po ruszeniu z miejsca zapaliła mi się kontrolka check engine (i już nie zgasła). Miałem już mniej niż 1/4 zbiornika paliwa więc pomyślałem, że może to ma jakiś związek i jak naleje do pełna będzie OK. Na stacji paliw podczas otwierania wlewu paliwa usłyszałem syczenie (podciśnienie w zbiorniku). Wcześniej tego na pewno nie było (ostatnie tankowanie w poniedziałek i potem pół zbiornika spalone na trasie i pół na mieście). Wydaje mi się, że oba fakty są powiązane... Gdzie jest odpowietrzenie(lub bardziej napowietrzenie) baku w M3 1.6? Chciałem zrobić test i odpalić z lekko odkręconym korkiem , ale szczerze mówiąc nie wiem czy bardziej nie zaszkodzę. Co myślicie? Poza tym 1-2 sek po zgaszeniu silnika słychać w komorze silnika niezbyt głośnie syczenie (jakby powietrze), ale to już nie wiem czy tak było czy nie. Żadnych anomalii w pracy silnika nie widzę. Czy ktoś ma może pomysł co może być przyczyną takiego zachowania? Przytkane odpowietrzenie baku? Pod komputer pojadę się podłączyć najwcześniej we wtorek....
Początkujący
 
Od: 20 wrz 2012, 10:57
Posty: 4
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda3 1.6 Z6 2006r

Postprzez alwin » 4 sty 2014, 21:52

Syczenie jest jak najbardziej normalne (podciśnienie) i nie musisz się tym przejmować.
Do zapalenia się kontrolki wystarczy, że komputer sterujący silnikiem odnotuje nieprawidłowy sygnał z jednego z czujników lub wartości zmierzone przez czujnik wykroczą poza parametry założone przez producenta. Często powodem jest to, że np. zaśniedzieje styk lub do wtyczki dostanie się odrobina wilgoci. W przypadku mniej istotnych sygnałów, np. odczytu temperatury zasysanego powietrza, sterownik przyjmuje uśrednione, bezpieczne wartości.
Najlepiej podjedź i podłącz się pod kompa.
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2012, 11:21
Posty: 55 (2/4)
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 3 BK 1.6 Z6 105 KM, 2004
Mazda 6 GH 2.0 147 KM 2008

Postprzez tom__86 » 8 sty 2014, 11:47

Byłem na diagnostyce. Co ciekawe check engine zgasł właśnie gdy miałem jechać do serwisu <co?>
Błąd P2096 – uboga dawka paliwa. Poza tym żadnych problemów na diagnostyce nie było widać, wszystkie parametry w normie (tak mi przyjamniej powiedziano). Problem pojawił się pod koniec baku z 95 z Lotos Optima. Teraz zalałem 95 FuelSave Shell. Do tej pory znacznie częściej tankowałem na Lotosie ale chyba przełączę się na Shella.
Początkujący
 
Od: 20 wrz 2012, 10:57
Posty: 4
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda3 1.6 Z6 2006r

Postprzez marcin255 » 8 sty 2014, 12:48

poszukaj nieszczelności w dolocie
Ceed GT 1.6T 225KM
Obrazek
T-Roc 2.0 TSI 4motion 190KM
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 gru 2008, 23:14
Posty: 5324 (26/45)
Skąd: Wrocław
Auto: Była 323F BA
87 KM -122 Nm
Mazda 3-2.0 LF
166 KM -209
KIA CEE’D GT
204 KM -265 Nm up
225 KM -330 Nm
T-Roc 2.0TSI 4motion 190KM 320Nm up.....?

Postprzez alwin » 8 sty 2014, 19:47

marcin255 napisał(a):poszukaj nieszczelności w dolocie

Gdyby brała lewe powietrze to na pewno falowały by obroty.
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2012, 11:21
Posty: 55 (2/4)
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 3 BK 1.6 Z6 105 KM, 2004
Mazda 6 GH 2.0 147 KM 2008

Postprzez marcin255 » 8 sty 2014, 20:41

Możliwe przyczyny
– Duży wyciek próżni
– usterka układu paliwowego
– Uszkodzony Masa Przepływ powietrza (MAF)
– usterka układu zapłonowego
Ceed GT 1.6T 225KM
Obrazek
T-Roc 2.0 TSI 4motion 190KM
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 gru 2008, 23:14
Posty: 5324 (26/45)
Skąd: Wrocław
Auto: Była 323F BA
87 KM -122 Nm
Mazda 3-2.0 LF
166 KM -209
KIA CEE’D GT
204 KM -265 Nm up
225 KM -330 Nm
T-Roc 2.0TSI 4motion 190KM 320Nm up.....?

Postprzez wodzurulez » 20 kwi 2014, 16:25

hej
też mi wyskoczył p2096
w zbiorniku jest jakieś 1/4 paliwa (tak jak u kolegi powyżej)
silnik pracuje normalnie, tylko po jego wyłączeniu słychać dziwny, trwający 2-3 sekundy gwizd/ syczenie z silnika.... (raczej w jego przedniej części, lekko z lewej)
blad skasowałem, po odpaleniu się nie pojawia, teraz tylko czekam na jego powrót...
jedna rzecz jaka różni te oba przypadki to to że jak w mojej madzi wlew paliwa otworzyłem (już po wywaleniu błedu p2096) to nie było słychać syczenia a zawsze było...

inna sprawa, to fakt że miałem wcześniej problem z katalizatorem (p0420), więc założyłem na lambdę 2 dystans (niektórzy nazywają to emulatorem) od tego czasu tego błedu nie mam, pojawił się (jak na razie tylko raz p2096)
zastanawiam się czy może być związek pomiędzy błedami.. przecież dystans oddala czujnik (nr2) od spalin by nie wyskakiwał bład o przekroczeniu wartości dopuszczalnych (p0420), a teraz sonda jest oddalona więc kto wie czy bład p2096 (uboga mieszanka paliwa) jest konsekwencją...

dodam również że od zakupu samochodu (rok temu) miałem problem z szarpaniem na biegu 1 i2, przeczyściłem przepływomierz i problem z szarpaniem znikł.
wspominam o tym dla tego bo jedna z możliwych usterek z p2096 to awaria przepływomierza lub sondy lambda (chyba pierwszej, bo w opisie błedu jest napisane BANK 1)
Początkujący
 
Od: 9 sty 2013, 21:13
Posty: 6
Auto: mazda 3
2005
1.6 TS2 benzyna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323