Klub MazdaSpeed

Witajcie.
Przeczytałem ten temat: viewtopic.php?f=467&t=119657
lecz uznałem że założę nowy, bo nie jestem przekonany czy na biegu jałowym czuję takie wibracje jak podczas jazdy.

Jadąc powyżej 100km/h i wciskając choćby lekko pedał gazu czuję coraz mocniejsze wibracje samochodu. Zaczyna się trząść wszystko i im bardziej tym mocniej. Nie próbowałem tego ponownie przy wyższych prędkościach, gdyż przy 130km/h usłyszałem dźwięk eksplozji i po zatrzymaniu auta stwierdziłem że pod maską wszystko ok, ale pod maską oderwały się osłony (o czym pisałem w szybkich pytaniach).

Samochód ma LPG, początkowo myślałem że to winowajca, bo na jałowym biegu trochę faluje silnik, a na Pb pracuje równo. Jednak po przełączeniu na benzynę wibracje pozostają takie same.

Czy te silniki zbierają odczyty z pracy na gazie i pracują tak samo na benzynie, czy powód może leżeć zupełnie gdzie indziej? Czy jest to do usunięcia, czy tak jak w temacie pokrewnym – trzeba się z tym pogodzić albo szukać przyczyn w wydechu?

Sprawdź na początek poprawne wyważenie kół.

Gaz sprawdzony, od kół też to raczej nie jest.

Podejrzewam poduchy pod silnikiem, ale sprawdzę to dopiero na warsztacie.

Wymieniałeś koła?
Ja miałem tak po wymianie na letnie w kwietniu. Koleś tak wyważył że do 100km/h nie było czuć ale powyżej chciało kierownicę wyrwać z rąk, pojechałem i się chłop zdziwił że można tak wyważyć koła.
Proponuję sprawdzić wyważenie na dzień dobry, no chyba że inny był powód wibracji

Półosie i łożysko półosi. Jutro jadę zrobić.
Dam znać co to dało

Koła sprawdzone już dawno, w jednym brakowało mi 1bar i nie były doważone. Po doważeniu zdecydowanie lepiej, ale to i tak by nie wibrowało tylko przy dodawaniu gazu.

Pomogło. Samochód jeździ wreszcie jak marzenie!
Wymienione obie półosie, przyczyną trzęsiawek były wyrobione przeguby.