Strona 1 z 2
Mazda 3 stukanie po ostrej jeździe.

Napisane:
3 wrz 2013, 15:24
przez razor500
Witam. Jestem posiadaczem mazdy 3 1.6 benzyna i dzisiaj ścigałem się z kolegą 2 razy z miejsca do ok. 100km/h. Pod koniec wygłupów zauważyłem, że świeci się czerwona kontrolka oleju. Do domu miałem 2km jak zauważyłem, że świeci i po dojechaniu do domu wysiadłem z auta i słyszę jakieś stuki z silnika. Czym to by mogło być spowodowane? Nie wiem może wystarczy żeby silnik ostygł ale nie chcę nic robić odpalać, najpierw wolałbym się dowiedzieć co się dzieje. Wskazówka temperatury silnika była na swoim miejscu. Z góry dziękuję za pomoc.

Napisane:
3 wrz 2013, 16:00
przez marcin255
razor500 napisał(a):że świeci się czerwona kontrolka oleju.
i nie sprawdziłeś oleju na 100% masz go malutko i stąd stuki
Odp: Mazda 3 stukanie po ostrej jeździe.

Napisane:
3 wrz 2013, 16:01
przez Bo_Lo
Jak mogłeś jechać jeszcze 2km po zauważeniu tej lampki? Z reguly jak sie ona zapala to juz i tak za późno,
Olej sprawdziłeś?mi to wyglada na koniec motoru:–/panewki...

Wysłane z mojego WT19i

Napisane:
3 wrz 2013, 16:35
przez marcin255
Bo_Lo napisał(a):Z reguly jak sie ona zapala to juz i tak za późno,
Niby dlaczego ? Sygnalizuje niski poziom oleju a nie zatarcie silnika .

Napisane:
3 wrz 2013, 17:25
przez radzi89
Niestety ale Mazda 3 ma beznadziejny system kontroli poziomu oleju – przynajmniej tak miałem w silniku 2.3. Lampka zapala się w momencie gdy na bagnecie nie ma nic.
Po pierwsze sprawdź poziom oleju. Jeśli będzie go mało ( a pewnie będzie ) uzupełnij tak żeby był trochę przed stanem max na bagnecie. Wtedy odpal silnik i poczekaj chwilkę jeśli po chwili stuki nie ustaną to proponuję udać się do mechanika ( najlepiej na lawecie bądź lince ). Jeśli poziom oleju był bardzo mały uszkodzeniu mogło ulec wiele części silnika....zawory, panewki itd.

Napisane:
3 wrz 2013, 18:10
przez Bo_Lo
radzi89 napisał(a):Lampka zapala się w momencie gdy na bagnecie nie ma nic.
TAK SAMO W 323F bJ zm
Re: Mazda 3 stukanie po ostrej jeździe.

Napisane:
3 wrz 2013, 18:32
przez iwon44
Wygrałeś chociaż tego draga?
Re: Mazda 3 stukanie po ostrej jeździe.

Napisane:
3 wrz 2013, 19:44
przez razor500
Olej kontroluję na bieżąco co kilka dni żeby sprawdzić czy trzyma się poziom. Ostatnio sprawdzałem przedwczoraj ale po kilku godzinach stania po dzisiejszej jeździe też sprawdziłem i trzyma się ten sam poziom czyli mniej więcej w połowie skali między minimum a maksimum. Z tego co się dowiedziałem o niskim stanie informuje żółta kontrolka oleju(ale nie jestem pewny) a ta czerwona oleju jest od podciśnienia oleju. Po kilku godzinach stania odpaliłem go i klekotało ale 1-2 sekundy po odpaleniu przestało- słychać było jakby ciągnął olej i wtedy ucichło klekotanie ale po ok 2 minutach chodzenia silnika znów się zapaliła kontrolka ta czerwona i zacząłem słyszeć klekotanie to wyłączyłem. Problem wydaje mi się jest gdzieś po stronie smarowania zaworów ale lepiej wy się wypowiedzcie.

Napisane:
3 wrz 2013, 19:49
przez Bo_Lo
mi to śmierdzi pompą olejową.ja bym nie kombinowal tylko do dobrego mechaniora zatargał
Re: Mazda 3 stukanie po ostrej jeździe.

Napisane:
3 wrz 2013, 21:27
przez kropek101
Jesli stan oleju jest ok a pali sie kontrolka to oznaka ze masz za niskie ciśnienie oleju więc pompa do wymiany.
Re: Mazda 3 stukanie po ostrej jeździe.

Napisane:
3 wrz 2013, 22:40
przez razor500
Na ogół to jest tak, że olej trzeba wymienić ale chciałem się jeszcze wstrzymać 1-2 tygodnie i kontrolować ten poziom w silniku ale po tygodniu sprawdzania wydaje się być ok, a była w tym też raz dłuższa wycieczka ok. 200km także nawet na dłuższej trasie jest dobrze. Stary olej na pewno nie pomaga ale on raczej nie jest przyczyną. Na ogół oszczędzam silnik i 4 000 obr to jest max i wyżej nie kręcę. No tylko dzisiaj kilka razy poszalałem, chociaż też nie kręciłem do odcięcia a do ok. 6 000 obr(wiem, że dużo ale to był jednorazowy wygłup). I pompa tak od razu padła? Jeszcze ciekawi mnie dlaczego się dzieje tak, że na zimnym kontrolka nie świeci i silnik nie klekocze ale po zagrzaniu zaczyna klekotać i kontrolka daje znać o sobie. Jeszcze przed chwilą odpaliłem na chwilę i znów na zimnym ok a jak silnik się zagrzał to się zaczęło znowu i natomiast zgasiłem. W najbliższym czasie pojedzie do mechanika ale oczywiście nie będę jej męczył jazdą o własnych siłach. I jeszcze jedno. Miał ktoś już coś takiego i wie ile taka zabawa kosztuje?
Odp: Mazda 3 stukanie po ostrej jeździe.

Napisane:
4 wrz 2013, 00:00
przez Bo_Lo
Bo na zimnym olej gęsty i trzyma ciśnienie,jak sie rozgrzeje to ciśnienie spada. Nie chce cię martwić ,ale juz raczej remont jak stuka.a palowanie do 6tys to akurat japończyki lubią,w końcu max moc masz pow 5tys;–) wiec wyrzutów nie miej.
Kolega tak mial w 323f 2.0 i silnik wymieniał-ok 3 tys z robotą.
Wysłane z mojego WT19i
Re: Mazda 3 stukanie po ostrej jeździe.

Napisane:
4 wrz 2013, 00:13
przez szweiki
Dokładnie podkręcić 1.6 do 6 tysi i wyżej to sama przyjemność. Te silniki z tego słyną i górny zakres obrotów jest jak najbardziej wskazany dla tego typu silników. Sam bardzo często kręce silnik w górny zakres obrotów i nic się nie dzieje.
Re: Mazda 3 stukanie po ostrej jeździe.

Napisane:
4 wrz 2013, 07:25
przez razor500
Kolego Bolo co masz na myśli mówiąc remont? Stukanie zaczyna się, gdy zaświeca się kontrolka oleju, a jak jest zimny to jak mówiłeś olej jest gęstszy, ma ciśnienie smarowanie i wtedy chodzi normalnie. Czyżby wymiana samej pompy nie pomogła? Silnik odpala bez problemu, moc ma normalną. Słyszałem, że te silniki lubią wysokie obroty no ale 6 000 to dość sporo ale ja się jeszcze za bardzo na tym nie znam, bo do tej pory jeździłem dieslami które nie lubią jazdy już od 3 000 obr.
Re: Mazda 3 stukanie po ostrej jeździe.

Napisane:
4 wrz 2013, 07:58
przez marcin255
Trzeba sprawdzić ciśnienie oleju i wymienić pompę

Napisane:
4 wrz 2013, 13:20
przez Bo_Lo
marcin255 napisał(a):Trzeba sprawdzić ciśnienie oleju i wymienić pompę
dokładnie
razor500 napisał(a):Kolego Bolo co masz na myśli mówiąc remont? Stukanie zaczyna się, gdy zaświeca się kontrolka oleju
zawzwyczaj stukaja juz wtedy panewki i raczej tak juz zostanie.Mi sie kiedys przegrzal motor w BF,pozniej casem stukaly,ale po 3 miesuiacach aczely juz stukac caly czas i bylo po silniku

Re: Mazda 3 stukanie po ostrej jeździe.

Napisane:
4 wrz 2013, 22:24
przez razor500
Z tą pompą to nie koniecznie, bo problem leży gdzieś indziej ale kto wie może jest kilka rzeczy do wymiany. Był u mnie mechanik z rodziny, który jest kilkadziesiąt lat mechanikiem i na jego słuch tak jak wspominali koledzy panewki są do wymiany. Jutro go podholuję go jego warsztatu i on tam już sprawdzi jak wygląda sprawa ciśnienia no i ogólnie zajmie się tym. Mówił jak to wygląda cenowo w jakim aucie ale cen do mazdy nie wie, bo jeszcze nie robił. Także na pewno trzeba będzie kupić nowe panewki, gniazda na panewki wypolerować, uszczelki, nowy olej. Orientuje się ktoś jak by wyglądała cena naprawy tego? Załóżmy już, że pompka jest ok, ale najlepiej jak byście podali ile by to mogło kosztować tak mniej więcej z pompą, a ile bez, bo nawet mniej więcej nie wiem czy szykować, chociaż wiem, że nie jest to 100 czy 200zł.
Odp: Mazda 3 stukanie po ostrej jeździe.

Napisane:
4 wrz 2013, 23:24
przez Bo_Lo
Kiedyś byl temat o remoncie tego silnika to wyszło miedzy 4 a 5 tys na dobrych gratach.a panewki same sie nie zatarly bez powodu.skoro olej byl to musiał mieć za małe ciśnienie czyli raczej wina pompy. Moze taniej bedzíe silnik kupic?
Wysłane z mojego WT19i
Re: Mazda 3 stukanie po ostrej jeździe.

Napisane:
5 wrz 2013, 07:25
przez razor500
Myślałem nad tym ale ten mechanik mówił coś innego i w sumie dobrze mówi, bo robiąc silnik masz go obejrzanego i zrobione to co się powoli kończy, a przy kupnie silnika dajesz strzelam 2 000zł i dalej nie wiesz co to za silnik. On mówił, że panewka się po prostu obróciła, bo po prostu albo już przyszedł na nią czas albo osoba która sprzedała to auto zrobiła to tak żeby tylko chodziło, a później przyszły właściciel niech się martwi (auto kupiłem może z miesiąc temu).

Napisane:
5 wrz 2013, 08:39
przez radzi89
Jeśli wszystko oprócz panewek będzie ok ( ja tak miałem w BK 2.3 ) to koszt powinien być około 1200 zł za panewki, uszczelki, robotę, olej i resztę pierdół. Sprawdziłbym jednak tutaj pompę. Bez powodu panewki nie siadają.