Strona 1 z 2
Przepływomierz – czyszczenie

Napisane:
9 gru 2012, 11:47
przez ack1
Gzie jest umieszczony przepływomierz i jak go przeczyścić? Mam mazde3 1.6 benzyna rok 2007 przebieg 80tys km. Troche dużo pali , w miescie przy delikatnej jezdzie 10 l a przy mocniejszej 12 l.Wedlug producenta powinna brać nie wiecej niz 8 l. Jak dużo pali Toja mazda3 ? Jestem podłamany moimi wynikami, tyle samo paliła moja stara vectra 1.8 v 16.

Napisane:
9 gru 2012, 21:39
przez tomek-waw
ack1 napisał(a):Gzie jest umieszczony przepływomierz i jak go przeczyścić?
Choćby tym przeczyść.
http://www.prestone.pl/produkty/produkt ... tnicy.htmlPrzepływka znajduje się zaraz za filtrem powietrza.
Szukaj czegoś takiego
http://moto.allegro.pl/przeplywomierz-m ... 58138.html
Re: Przepływomierz – czyszczenie

Napisane:
9 gru 2012, 22:43
przez cbr
Konstrukcja diesel i benzyna chyba aż tak strasznie się nie różni w tym aspekcie to może ta fotorelacje pomoże
viewtopic.php?f=91&t=124662
Re: Przepływomierz – czyszczenie

Napisane:
10 gru 2012, 21:29
przez ack1
Dzięki za zainteresowanie, tylko nie wiem jak mam tą przepływke przeczyścić. Cały ten plastik w środku, te druciki czy te zgrubienia na drucikach ?

Napisane:
10 gru 2012, 21:38
przez tomek-waw
ack1 napisał(a):Dzięki za zainteresowanie, tylko nie wiem jak mam tą przepływke przeczyścić. Cały ten plastik w środku, te druciki czy te zgrubienia na drucikach ?
Wypsikaj cały środek, druciki i zgrubienia i daj wyschnąć kilka minut.
Re: Przepływomierz – czyszczenie

Napisane:
11 gru 2012, 12:12
przez cbr
Dokładnie za obliczenie ilości powietrza odpowiadają te druciki inaczej zwane "gorącym drutem" (bez skojarzeń

). Jednak podczas czyszczenia nie przelej za mocno ich, lepiej spryskaj, odczekaj trochę aż podeschną i znowu, tak aż będą oczyszczone.
Re: Przepływomierz – czyszczenie

Napisane:
12 gru 2012, 22:39
przez ack1
Oki , dzięki za wsparcie. Będe działał jak się tylko trochę ociepli

. A jeszcze jedno , jakiego środka mogę użyć do czyszczenie zamiast prestone, gydyż nie mogę go dostać.

Napisane:
12 gru 2012, 23:15
przez tomek-waw
ack1 napisał(a):Oki , dzięki za wsparcie. Będe działał jak się tylko trochę ociepli

. A jeszcze jedno , jakiego środka mogę użyć do czyszczenie zamiast prestone, gydyż nie mogę go dostać.
Środki do czyszczenia gaźników, tarcz hamulcowych ....
http://allegro.pl/listing.php/search?ca ... nik%C3%B3w
Re: Przepływomierz – czyszczenie

Napisane:
13 gru 2012, 22:52
przez vqsoft
ja tylko napisze ze ja uwaliłem przepływke w 1.6 ctdi właśnie przez czyszczenie. Czyściłem zmywaczem uniwersalnym wurtha.
NIe popełnię tego błędu drugi raz i już więcej nie czyszczę na zapas.
Lepsze jest wrogiem dobrego... Pamiętaj

Napisane:
13 gru 2012, 22:54
przez Dominooo
Dokładnie, jak wszystko śmiga jak talala, to po co ruszać na wszelki? Później są konsekwencje...
Re: Przepływomierz – czyszczenie

Napisane:
13 gru 2012, 23:54
przez ack1
Ale jak uwaliłeś? Nacisłeś za mocno na te druciki, czy wystraczy pospreyować, że by zniszczyć?

Napisane:
14 gru 2012, 00:05
przez tomek-waw
ack1 napisał(a):czy wystraczy pospreyować, że by zniszczyć?
Srodkiem do gaźników nic nie zniszczysz. Nie ma takiej opcji. ( oczywiście nie dotykając drucików )

Napisane:
14 gru 2012, 19:08
przez vqsoft
ack1 napisał(a):Ale jak uwaliłeś? Nacisłeś za mocno na te druciki, czy wystraczy pospreyować, że by zniszczyć?
nic nie naciskałem – nawet by mi to do głowy nie przyszło.
Nie wiem jak w PB ale w dieslu nie ma gorących drutów tylko sa płytki pokryte jakąś substancją. Zmywacz uwalił właśnie tą powierzchnie
Od razu silnik złapał czkawkę a jazda była niemożliwa
jeśli nie masz kłopotów z przepływką – nie czyść go
Dopisano 14 gru 2012 18:09:tomek-waw napisał(a):ack1 napisał(a):czy wystraczy pospreyować, że by zniszczyć?
Srodkiem do gaźników nic nie zniszczysz. Nie ma takiej opcji. ( oczywiście nie dotykając drucików )
ręczysz za to ? bierzesz odpowiedzialność materialną? Bo widzę że jesteś mega pewny.
Ja zwaliłem i daje ostrzeżenie każdemu.

Napisane:
15 gru 2012, 00:27
przez cbr
vqsoft napisał(a):jeśli nie masz kłopotów z przepływką – nie czyść go
To albo musiałeś go mocno zalać albo z bliska dawkowałeś to czym czyściłeś.
Ja swój czyściłem już 3x w tym w przeciągu 1.5 roku. Raz mechanik jak szukaliśmy powodów zamulenia przy 2k, później się okazało, że to przez EGR jednak, drugi raz czyściłem wiosną sam podczas czyszczenia EGR'a. A trzeci raz jakoś w środku lata. Do tej port działa i ma się dobrze. Wiosną podczas kolejnego czyszczenia EGR znowu i on zostanie przeczyszczony.

Napisane:
15 gru 2012, 00:29
przez tomek-waw
vqsoft napisał(a):Czyściłem zmywaczem uniwersalnym wurtha.
I to może była przyczyna.
Re: Przepływomierz – czyszczenie

Napisane:
15 gru 2012, 01:16
przez cbr
Wątpię, za pierwszym razem mechanik też nim czyścił.

Napisane:
15 gru 2012, 16:30
przez 911mc
Trzeba delikatnie się z tym obchodzić.. czyściłem to u siebie i spoko

czyściłem też w vw sharanie .. popryskałem tym preparatem odtłuszczającym i później dmuchnąłem sprężarką

Nowy kosztował 400 PLN

Re: Przepływomierz – czyszczenie

Napisane:
15 gru 2012, 22:16
przez szweiki
Nawiązując do przepławki proponuje ten preparat
http://www.smaruj.pl/p/pl/787/crc+air+s ... 200ml.htmlprzepławka wyczyszczona w/w środkiem silnik 1.6 Benz. pozdrawiam
Dopisano 16 gru 2012, 16:59:A tak wygląda przepływomierz w mazda 3 1.6 benzyna
Re: Przepływomierz – czyszczenie

Napisane:
25 lut 2013, 16:04
przez czysio
Witam , ja ma taki problem w swojej mazda 3 bk 1.6 benz. 2005 , jak jadę (nie zależnie od biegu , najlepiej czuć na 2 i 3-im biegu) , auto powoli się rozpędza i nagle takie szarpnięcie i dostaje mocy , paliła mi się również kontrolka od silnika. Byłem u mechanika i błąd był związany ze słabą mieszanką(ubogą). Mieszkam w Danii i tutaj na stacjach jest tylko 92 i 95 , natomiast 98 jest tylko na wybranych stacjach , więc najczęściej lałem 95 no i czasami 98. Tak było kilka miesięcy do przyjazdu do Polski , na pierwszym Orlenie zatankowałem lepsze paliwo i po kilkuset kilometrach kontrolka zgasła. Ale później znowu się zapaliła. Mechanik ustalił błąd , przeczyścił mi przepływomierz i co prawda kontrolka się nie świeci ale przyśpieszenie jest to samo. Jaaaaadę mułowato i nagle wciska w fotel i jedzie ostro. Może macie jakieś sugestie. Pozdrawiam Marek.

Napisane:
25 lut 2013, 17:27
przez tomek-waw
czysio napisał(a):Mechanik ustalił błąd ,
Poprosimy nr błędu.
Wszelkie dewagacje nie na miejscu.