Klub MazdaSpeed

Witam.
Trochę dziwna sprawa. Jechał wczoraj za mną kumpel i mówił mi, że strasznie śmierdzi z wydechu mojej M3. Było to jakieś 10 min. po odpaleniu, po 8 godzinnym postoju. Podobnie ma się sprawa rano. Po rannym odpaleniu strasznie śmierdzi ale na szczęście nie dymi. Zauważyłem również, że czasem po dwóch-trzech godzinach postoju i następnie przejechaniu kilku kilometrów na końcówce wydechu zostaje woda. Rano po odpaleniu też kapie woda z rury. Zimą to może być normalne ale już są temperatury dodatnie i chyba takiego czegoś nie powinno być. Tankuję PB98, głównie na Neste. Spalanie rzędu 8,6-9,2 (zależy czy z klimą czy bez). Jest się czym martwić czy przesadzam?

moim zdaniem normalne, robisz zbyt małe odcinki, auto jest niedogrzane i dlatego są takie efekty.

na zimnym silniku jest bogata mieszanka, spaliny grubo odstają od normy dla silnika pracującego z optymalną temperaturą. Więcej HC, NOx i CO2, katalizator redukuje to do postaci H2O, która szybko się skrapla wraz z ochładzaniem spalin (które zawierają parę wodną). Podobnie z zapachem.
Wg mnie wszystko w normie

bodro napisał(a):Witam.
Trochę dziwna sprawa. Jechał wczoraj za mną kumpel i mówił mi, że strasznie śmierdzi z wydechu mojej M3. Było to jakieś 10 min. po odpaleniu, po 8 godzinnym postoju. Podobnie ma się sprawa rano. Po rannym odpaleniu strasznie śmierdzi ale na szczęście nie dymi. Zauważyłem również, że czasem po dwóch-trzech godzinach postoju i następnie przejechaniu kilku kilometrów na końcówce wydechu zostaje woda. Rano po odpaleniu też kapie woda z rury. Zimą to może być normalne ale już są temperatury dodatnie i chyba takiego czegoś nie powinno być. Tankuję PB98, głównie na Neste. Spalanie rzędu 8,6-9,2 (zależy czy z klimą czy bez). Jest się czym martwić czy przesadzam?

mam pytanko końcówkę wydechu masz czystą czy czarną w środku?

Czysta nie jest. Raczej czarna, jakby osmalona.

hmm u mnie podobnie a auto nie bierze ani grama oleju.

akostarek napisał(a):na zimnym silniku jest bogata mieszanka, spaliny grubo odstają od normy dla silnika pracującego z optymalną temperaturą. Więcej HC, NOx i CO2, katalizator redukuje to do postaci H2O, która szybko się skrapla wraz z ochładzaniem spalin (które zawierają parę wodną). Podobnie z zapachem.
Wg mnie wszystko w normie

Czy to że jest osmolona jest również spowodowane tym co pisał kolega? Czym ją wyczyścić?

lukaszm napisał(a):Czy to że jest osmolona jest również spowodowane tym co pisał kolega?

Jeśli silnik działa na mieszance bogatej, to w mieszance paliwowo-powietrznej jest za mało paliwa, aby spalić je całe. Mamy wtedy spalanie niepełne, to wraz z wysoką temp = sadza. Przy spalaniu powstaje też czad (CO), może też bierze udział w osadzie.
Co jeszcze tam będzie się osadzać to już nie wiem

Ten post został usunięty przez lukaszm 30 maja 2013, 16:19.
Powód: porządki – dubel

Jest to dla mnie trochę dziwne bo ja jadąc po robocie za innymi samochodami nie czuję żadnego smrodu. Natomiast ci co jadą za mną czują.

wydaje Ci się. W każdym aucie po odpaleniu jest czuć benzyną troszkę.

W takim razie odpuszczam Dzięki wszystkim za pomoc. Gdyby jeszcze były jakieś uwagi to z góry dziękuję.

może spróbuj zatankować gdzie indziej, chociaż sam leje na Neste i jest OK. Przy przeglądzie niech Ci wsadzą sondę w wydech żeby wykluczyć jakieś odchylenia katalizatora (nie zawsze to robią, chociaz powinni).

Byłem na przeglądzie w październiku i wszystko było OK. Oleju też nie bierze.
Ja też na Neste nie narzekam ale to już temat na inny wątek

Pojedz moze na test spalin, wiele za to nie zaplacisz , abedizesz wiedzial czy jest czym sie przejmowac.
Moze po prostu katalizator juz Ci sie konczy... Moze przerzuc sie na paliwo 95 ale z jakimis dodatkami, np. shell v-power.

może do benzyny zatankowałeś trochę diesla? tak kiedyś zdarzyło się mojej Żonie i właśnie wtedy śmierdziało z rury...

Dopisano 23 lut 2015, 16:01:

może do benzyny zatankowałeś trochę diesla? tak kiedyś zdarzyło się mojej Żonie i właśnie wtedy śmierdziało z rury...