Strona 1 z 1
Cykanie silnika 1.6b czy to normalne?

Napisane:
12 wrz 2010, 20:25
przez Fox1984
Usłyszałem dziś cykanie silniczka cykanie mogło byc od zawsze ale dopiero dziś się wsłuchiwałem w silnik, 2 dni temu sprawdzane było ciśnienie na cylindrach i wymienia świec. Świece jakie mi włożyli ngk ifr5d10
Re: Cykanie silnika 1.6b czy to normalne?

Napisane:
13 wrz 2010, 00:25
przez grager
ale to cykanie w trakcie jazdy czy jak wyłączysz samochód?
Re: Cykanie silnika 1.6b czy to normalne?

Napisane:
13 wrz 2010, 08:42
przez Fox1984
słychać tylko podczas postoju, nie w kabinie tylko na zewnątrz. Dawno nie jeździłem benzyna wiec przepraszam z góry za takie głupie pytania;)
Re: Cykanie silnika 1.6b czy to normalne?

Napisane:
13 wrz 2010, 09:20
przez Luk@s
Fox1984 napisał(a):słychać tylko podczas postoju, nie w kabinie tylko na zewnątrz. Dawno nie jeździłem benzyna wiec przepraszam z góry za takie głupie pytania;)
Normalne – efekt stygnięcia silnika, nie ma się czym tu martwić

Re: Cykanie silnika 1.6b czy to normalne?

Napisane:
13 wrz 2010, 09:39
przez Fox1984
podczas postoju ale na odpalonym silniku, mi sie wydaje ze to wtryskiwacze tak pracują.

Re: Cykanie silnika 1.6b czy to normalne?

Napisane:
13 wrz 2010, 09:49
przez Luk@s
Fox1984 napisał(a):podczas postoju ale na odpalonym silniku,
Żle się zrozumieliśmy

W takim razie muszą się wypowiedzieć użytkownicy 1.6
U mnie w 2.0 też takie jak jakby delikatne cykanie jest, ale trzeba się dobrze w słuchać.
Re: Cykanie silnika 1.6b czy to normalne?

Napisane:
13 wrz 2010, 18:01
przez grager
u mnie też jest takie jakby cykanie (również słyszalne tylko na zewnątrz), ale słychać tylko po wyłączeniu silnika, kiedy w hali garażowej nikt nie hałasuje;
tak jak Luk@s założyłem, że to jakiś efekt stygnięcia silnika, bo w sumie cykanie nie pojawia się zawsze, tylko chyba zależy od sposobu jazdy przed zaparkowaniem;
przy włączonym silniku niczego niezwykłego nie słyszę
silnik 1.6
Re: Cykanie silnika 1.6b czy to normalne?

Napisane:
13 wrz 2010, 18:02
przez dymins
Witam.
Ja cykanie w silniku po odpaleniu słyszałem, ale w okresie jak było zimno i przestawało być słychać krótko po ruszeniu. Teraz przez okres wiosny/lato nie było słychać zupełnie. Tak jak wspominaliście, słychać to było na zewnątrz albo przy uchylonym oknie, w kabinie tylko nieraz, ale to mocno trzeba było się wsłuchać. Już zaczynałem się martwić, bo co prawda było to słychać nie zawsze, ale jednak. Zobaczymy jak się zrobi chłodniej czy się będzie powtarzać ten odgłos.