Czy ktoś może mnie pokierować jak to zrobić? ponoć banalna sprawa ale wolałbym jakiś tutorial albo opis kogoś kto to już robił.
Wywala mi błąd P2177 i szarpie podczas przyspieszania. Chce się za to zabrać od wyczyszczenia przepływki. Tylko jak?
Jest tu ktoś obeznany w temacie?
Wymiana/czyszczenie przepływomierza w 1.6Pb BK
Strona 1 z 1
W takim razie ja pomogę innym.
1. Odpinamy minusowy kabelek z aku.
2. Odpinamy wtyczkę od przepływomierza.
3. Odkręcamy przepływomierz, jest zamocowany za pomocą dwóch wkrętów krzyżakowych. Ukaże nam się piękna dziura po przepływomierzu. Nic tam nie wrzucamy
4, Zanosimy przepływomierz do domu, bo pada zapewne i czyścimy go preparatem do tego przeznaczonym, np. LiquiMoly. I teraz UWAGA: Ta "łezka to nie jest to co nas interesuje w pierwszej kolejności. To chyba czujnik temp. powietrza. Jeśli się mylę to poprawcie. Oczywiście ją tez możemy spsikać.
5. Nas interesują najbardziej te dwa maciopkie druciki wewnątrz przepływomierza. Tylko niczym nie dotykać! Spsikać i pozostawić do wyschnięcia.
6. Ponoć tylko przepływomierze z miedzianym, środkowym pinem sa coś warte.
Rezultat? U mnie zaden. Wręcz gorzej, bo po restarcie kompa, ten musi się zaadaptować i na ten moment dostaje głupich pomysłów od falowania obrotów, po okropniste szarpanie przy przyspieszaniu i ruszaniu z miejsca.. Zrobiłem jakieś 150km i jest trochę lepiej ale gorzej niż było. Jak się okazało u mnie już było grzebane, bo to przepływka z Mazdy 6 1.8 (ale ponoć nie ma różnicy) i nie w przepływce jest problem. Pozostaje udać mi się do mechaniora z flaszką na twardy reset ECU i zobaczymy czy będzie chociaż tak jak było. Check engine się nie zapala nawet przy wariacjach silnika z obrotami. Sprawdzę jeszcze inny przepływomierz pod to auto konkretnie kupiony ale czuję, że pozostanie mi sprawdzić zawór podciśnienia i oby to sonda lambda była, a nie pompa paliwa, która nie daje ciśnienia, bo przecież w Mazdach 3 (1.6 czy inne również?) nie ma filtra paliwa. Ale ponoć jest tyle, że w baku. Albo w pompie paliwa w baku. Nikt tego nie wie Zaczynam zgadzać się z mechanikiem, że czyszczenie przepływomierza to mit.
1. Odpinamy minusowy kabelek z aku.
2. Odpinamy wtyczkę od przepływomierza.
3. Odkręcamy przepływomierz, jest zamocowany za pomocą dwóch wkrętów krzyżakowych. Ukaże nam się piękna dziura po przepływomierzu. Nic tam nie wrzucamy
4, Zanosimy przepływomierz do domu, bo pada zapewne i czyścimy go preparatem do tego przeznaczonym, np. LiquiMoly. I teraz UWAGA: Ta "łezka to nie jest to co nas interesuje w pierwszej kolejności. To chyba czujnik temp. powietrza. Jeśli się mylę to poprawcie. Oczywiście ją tez możemy spsikać.
5. Nas interesują najbardziej te dwa maciopkie druciki wewnątrz przepływomierza. Tylko niczym nie dotykać! Spsikać i pozostawić do wyschnięcia.
6. Ponoć tylko przepływomierze z miedzianym, środkowym pinem sa coś warte.
Rezultat? U mnie zaden. Wręcz gorzej, bo po restarcie kompa, ten musi się zaadaptować i na ten moment dostaje głupich pomysłów od falowania obrotów, po okropniste szarpanie przy przyspieszaniu i ruszaniu z miejsca.. Zrobiłem jakieś 150km i jest trochę lepiej ale gorzej niż było. Jak się okazało u mnie już było grzebane, bo to przepływka z Mazdy 6 1.8 (ale ponoć nie ma różnicy) i nie w przepływce jest problem. Pozostaje udać mi się do mechaniora z flaszką na twardy reset ECU i zobaczymy czy będzie chociaż tak jak było. Check engine się nie zapala nawet przy wariacjach silnika z obrotami. Sprawdzę jeszcze inny przepływomierz pod to auto konkretnie kupiony ale czuję, że pozostanie mi sprawdzić zawór podciśnienia i oby to sonda lambda była, a nie pompa paliwa, która nie daje ciśnienia, bo przecież w Mazdach 3 (1.6 czy inne również?) nie ma filtra paliwa. Ale ponoć jest tyle, że w baku. Albo w pompie paliwa w baku. Nikt tego nie wie Zaczynam zgadzać się z mechanikiem, że czyszczenie przepływomierza to mit.
Witam. Po czyszczeniu przepływki ECU musi się zaadaptować(to samo przy przepustnicy).
Niestety komp często ma z tym problem, dlatego przy odpięciu klemy należy wcisnąć pedał hamulca na około 20 sekund. W mojej poprzedniej Mazdzie(M6 GH) ten twardy reset rozwiązał momentalnie problem falujących obrotów.
Niestety komp często ma z tym problem, dlatego przy odpięciu klemy należy wcisnąć pedał hamulca na około 20 sekund. W mojej poprzedniej Mazdzie(M6 GH) ten twardy reset rozwiązał momentalnie problem falujących obrotów.
- Od: 24 wrz 2014, 15:36
- Posty: 6
- Auto: Mazda 6 GH 2008 TS2 2.0 MZR
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość