Falujące obroty, nierówna praca silnika
1, 2
może by tak jaki silnik ile przejechane, może zagazowana i takie tam pierdoły pomogą wróżce
Ok, pierwsza sprawa jaką bym wykluczył to wyczyszczenie przepływomierza – on potrafi rozchwiać obroty często. Druga sprawa, że słychać jakby coś ocierało od stron rozrządu – tam jest taki łańcuszek opórcz paska którego nie wymienia się zbyt często, ale jednak 240k to trochę jest. Może kolega kropek101 coś pomoże?
EDIT: kolego, diesle mają swój poddział
EDIT: kolego, diesle mają swój poddział
Przepływomierz: viewtopic.php?f=91&t=124662
Co do łańcuszka to musiałbyś sprawdzić co ile Mazda poleca jego wymianę. No i jeszcze wejdź pod auto zobacz czy pompa wody Ci nie cieknie, bo te dzwięki z okolic rozrządu ewidentnie pochodzą moim zdaniem, a pompa jest na rozrządzie ...
EDIT: akurat trafiłem na wątek i jest tam napisane dokładnie to o co mi chodzi – viewtopic.php?f=469&t=155784 wynika z tego, że 240k to pułap dla tego łańcuszka tak czy inaczej.
Co do łańcuszka to musiałbyś sprawdzić co ile Mazda poleca jego wymianę. No i jeszcze wejdź pod auto zobacz czy pompa wody Ci nie cieknie, bo te dzwięki z okolic rozrządu ewidentnie pochodzą moim zdaniem, a pompa jest na rozrządzie ...
EDIT: akurat trafiłem na wątek i jest tam napisane dokładnie to o co mi chodzi – viewtopic.php?f=469&t=155784 wynika z tego, że 240k to pułap dla tego łańcuszka tak czy inaczej.
Poczekamy może ktoś jeszcze swoją opinię wyrazi, dziwne ze takie zachowanie raz jest raz nie, jeszcze ten przepływomierz wyczyszcze. Dzięki za pomoc
Dopisano 2 sie 2016, 16:06:
Ostatnio miała miejsce sytuacja ze chwilę po odpaleniu i przejechaniu 20 m silnik zgasł i kręcił ale nie chciał zapalić...
Dopisano 2 sie 2016, 16:06:
Ostatnio miała miejsce sytuacja ze chwilę po odpaleniu i przejechaniu 20 m silnik zgasł i kręcił ale nie chciał zapalić...
- Od: 8 lip 2014, 20:22
- Posty: 21
- Auto: Mazda 3 BK(2003-2009)
rok 2007
Witam.
Podepnę się pod temat z moim problemem. Otóż, po PIERWSZYM w danym dniu odpaleniu silnika, zanim temperatura podwyższy się na tyle, że wyłączy się automatyczne ssanie, skokowo wahają się obroty silnika w przedziale 800-400 obrotów.
Po osiągnięciu odpowiedniej temperatury problem znika. Występuje tylko przy "zimnym" silniku. Przy następnym odpaleniu, nawet po kilku godzinach problemu nie ma.
Żadna kontrolka związana z silnikiem się nie zapala.
Nowe świece mają 15.000 km. Objawy wytępują podczas zasilania gazem jak i benzyną.
Co może być powodem takiej pracy silnika?
Silnik benzyna 1,4 (ZJ) Instalacja gazowa.
Pozdrawiam,
Podepnę się pod temat z moim problemem. Otóż, po PIERWSZYM w danym dniu odpaleniu silnika, zanim temperatura podwyższy się na tyle, że wyłączy się automatyczne ssanie, skokowo wahają się obroty silnika w przedziale 800-400 obrotów.
Po osiągnięciu odpowiedniej temperatury problem znika. Występuje tylko przy "zimnym" silniku. Przy następnym odpaleniu, nawet po kilku godzinach problemu nie ma.
Żadna kontrolka związana z silnikiem się nie zapala.
Nowe świece mają 15.000 km. Objawy wytępują podczas zasilania gazem jak i benzyną.
Co może być powodem takiej pracy silnika?
Silnik benzyna 1,4 (ZJ) Instalacja gazowa.
Pozdrawiam,
- Od: 30 lip 2011, 22:28
- Posty: 9
- Auto: M2, 1.5 benzyna, 2016 (DJ)
rozwiązałeś może swoj problem bo jestem ciekawy co było tego powodem
- Od: 29 maja 2017, 21:21
- Posty: 5
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda rx82005
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości