naładowany akumulator w naszej maździe ma mieć 12.5V na postoju 12V to już lekko niedoładowany lub używany dłuższy czas.
osobiście mam Yuase już 9 lat i żyje ale 2 x w roku trzeba zaglądnąć pod korki sprawdzić klemy i "masę" auta.
Przy niskich napięciach zaczyna migać ABS DTC czy jakoś się tam nie nazywa a później świrują kontrolki i IMMO alarm. Jak masz automatyczna klimę to zaczyna chrobotać w tych silniczkach od klapek powietrza przy przekręcaniu kluczyka.
Takie są objawy
sprawdź ładowanie / jak już naładujesz akumulator przy okazji sprawdź gęstość elektrolitu/ a później jaki prąd pobiera auto z wyłączona stacyjką ~ 110mA powinno być
Mam 7km w obie strony do pracy więc katuje je je zwłaszcza zimą i nie mam problemów z akumulatorem
doleję wodę czasem i nie zdarzyło mi się go ładować jeszcze z prostownika a mrozy do -30 były w tym roku / w tamtym podładowałem z 2 razy max/ czasem zakręcił ciężej ale tyle. Poza styropianem wokół akumulatora /60Ah 600A/ nie mam nic
klemy wyczyścić i smarem przesmarować żeby styk był pewny- jak masz osad to tylko prąd tracisz
Im dłużej akumulator jest rozładowany to tym gorzej dla niego nieodwracalnie się uszkadza
a teraz taka sytuacja zza okna mamy – 25 stopni więc nasz akumulator ma przy dobrym wietrze 50% pojemności odpalamy gada włączasz wszystko co trzeba w dodatku nawiew na ful i ogrzewanie plus ogrzewanie lusterek i szyb przejedziesz kawałeczek i STOP to kiedy on ma się naładować ? – trzeba rzucić okiem jaki stan baterii czasem mu pomóc doładowując go ew dłuższa trasa to się sam doładuje.
a jak ktoś ma jeszcze grzanie tyłka

to doliczamy 5A na fotel
Jimmx 20h x5A to 100Ah no troche mniej przez rezystancję ale tochę za dużo- o ile nie masz automatycznego prostownika mocne gazowanie to już nie przy tych akumulatorach 14.5V max