dziwny objaw w pracy silnika

Postprzez travisowski » 20 paź 2008, 14:05

Witam!
Zauwazyłem w pracy mojego autka dziwny objaw a mianowicie przy malych predkosciach jak delikatnie dodaje gazu mam wrazenie jak by praca silnika delikatnie przypominala prace diesla.Nie są to zadne stuki, zadne metaliczne dzwieki poprosu tak jak by pracowal silnik diesla. Nie jest to nawet glosny dzwiek ale zauwazalny i wskakuje tylko w okreslonych momentach (jak napisalem wyzej).To moja pierwsza mazda wiec dopiero ucze sie tego autka i tej marki.Ogolnie silnik pracuje cicho regularnie i bardzo ladnie. Zastanawiam sie czy to jest uroda tych autek czy moze sa to oznaki zblizajacej sie awarii a moze tak poprostu musi byc. Autko ma bardzo maly przebieg. Olej zalany dexelia 5w30 czyli tak jak byc powinno. Autko spjsuje sie na medal i sam juz niewiem moze mi sie poprostu wydaje z tym dzwiekiem. Moze jestem przewrazliwiony i za duzo wymagam. Zastanawialem sie nad paliwem moze paliwo jakies trefne mimo iz tankuje na markowych stacjach.Co o tym sadzicie?Moze poprostu taka natura tych silnikow.Ktoś z forumowiczow zauwazyl w swojej madzi cos takiego?Moje autko to automat wiec moze w automacie przy niskich predkosciach miedzy zmianami biegow silnik tak pracuje?Prosze o opinnie. Napewno beda pomocne. Pozdrawiam
Ostatnio edytowano 20 paź 2008, 19:08 przez travisowski, łącznie edytowano 1 raz
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2008, 13:12
Posty: 452
Auto: Mazda 3S 2.3L 2006

Postprzez Adaś » 20 paź 2008, 18:26

Proszę zapoznać się z regulaminem i poprawić temat
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2004, 16:11
Posty: 5866 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 323F BA Japan Muscle V6

Postprzez zio » 20 paź 2008, 18:42

Witaj,
Widze, ze dziwne dzwieki z silnika sa czestym zjawiskiem w mazdach. moja wydaje oprocz tego dzwieku co opisujesz delikatny metalicznych dzwiek – jakby zawory byly do regulacji. sprawdzalem jednak zawory i kompresje na cylingrach – jest ksiazkowa.

Poniewaz ten problem strasznie mnie denrwoje troche grzebalem w necie. Na polskich stronach jest bardzo malo informacji, ale na obcojezycznych forach widac, ze temat jest czesty. Wiele uzytkownikow uznaje ze taki dzwiek jest normalny – nawet ponoc u dilera akceptuja. Znalazle jednak pare wotkow na roznych forach, ze powodem takowe dzwieku jest wadliwa praca zaworow z powietrzem w kolektorze ssacym.

Ponizej przedstawiam jedna ze znalezionych informacji.
http://torontomazda3.ca/forum/showthread.php?t=28217

Jak znajde troche czasu i pieniedzy to podjade do serwisu – wtedy bede wiedzial wszystko.
Nowy zoom zoom,stare uczucia :)
Forumowicz
 
Od: 27 lut 2005, 12:11
Posty: 137
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 3 sport 2.0

Postprzez travisowski » 20 paź 2008, 19:26

dzieki za zainteresowanie tematem.jesli chodzi o ten dzwiek to szczerze powiem ze nawet mi to nie przeszkadza az tak bardzo.silniki mazdy pracuja tak regularnie i cicho ze w porownaniu do innych bryczek nie ma co sie doczepic i wlasnie dlatego wychwycilem ten dzwiek.jakos mi to nie pasuje do calosci pracy silnika.wsumie to tak jak pisze nie przeszkadza mi to ale obawiam sie zeby to nie byly oznaki szykujacej sie awarii.no mam tak malutki przebieg i tak mlody rocznik ze nawet nie dochodzi do mnie ze cokolwiek moze sie w takim silniku dziac powaznego szczegolnie jak sie dba o auto.stad miedzy innymi ten post czy to taka natura mazdowskich silnikow czy moze co innego?.autko wczesniej sprawdzalem w jednym z lepszych autoryzowanych serwisów od stop do glow.nie mieli zarzutu do niczego.wsumie wczesniej jakos tego nie odczuwalem az do niedawna chcac wsluchac sie w prace silnika cos tam mi nie gralo perfekt.ale tak jak pisze moze nam sie poprostu wydaje moze taka nature maja te silniki a my chcielibysmy idealu.jak znajdziesz chwilke moglbys tak szczegolowo opisac swoje objawy?kiedy zaczyna klekotac i stukac i w jakich okolicznosciach?i czy razem to sie odbywa?pozdrawiam
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2008, 13:12
Posty: 452
Auto: Mazda 3S 2.3L 2006

Postprzez Ysiek » 20 paź 2008, 21:59

Witam.
Może to śmieszne, ale dokładnie takie same objawy jak opisujesz demonstruje mój silnik, mimo że jest zupełnie inny, dużo starszy technologicznie i na pewno ma więcej tysięcy kilometrów przepracowanych. Na pierwszych biegach przy delikatnym przyspieszaniu z małych obrotów mam wrażenie, że silnik wydaj odgłosy typowego disla. Jeździłem po wielu mechanikach, to albo tego nie słyszeli albo to wina popychaczy zaworów w rezultacie każdy z nich mówił żebym jeździł i się tym nie przejmował. Robię tak jak mi poradzili tylko trochę bardziej radio zgłośniłam żeby nie słyszeć.
Nie wiem czy pomogłem, ale pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 30 lip 2007, 21:12
Posty: 16
Skąd: Białystok
Auto: 323F Lantis BA 1.5 16V 1998r

Postprzez Krisek » 21 paź 2008, 02:15

na zachodnich forach ostatni hit – na tzw cichego diesla ... i podobno pomaga wymiana



the diagnoses is faulty purge valve vacuum pipe

part : RP LF7V_20_370B Tube,VACUU

ops widze ktos zamiescil linka :)

TorontoMazdaclub aka TM3 – to moje barwy w ktorych aktualnie smigam


UPDATE:

Wyglada nato ze to nie jest rozwiazanie dzwiek powrucil u kolegi ... czekamy co dealer zrobi dalej
Forumowicz
 
Od: 20 sty 2008, 07:24
Posty: 1353 (0/2)
Skąd: Canada

Postprzez travisowski » 21 paź 2008, 09:49

Krisek mam do ciebie pytanko czy także masz takie objawy? bo widze że masz taki sam silnik. Jeśli silnik w aucie młodym z małym przebiegiem wymaga jakiejś korekty to coś mi tu nie gra. Widocznie mazda coś spieprzyła w tych silnikach albo tak po prostu musi być i taka ich uroda. Wcześniej jeździłem na oleju 5w20 fabrycznym takim jaki był zalewany w stanach i jakoś tego nie słyszałem. W Polsce wymieniłem na dexelie 5w30 syntetyk tak jak zaleca serwis. Może to kwestia tych olei?gdzieś wyczytałem że te 5w20 w stanach to minerał zalewają.
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2008, 13:12
Posty: 452
Auto: Mazda 3S 2.3L 2006

Postprzez tomekr » 21 paź 2008, 10:10

travisowski napisał(a):Może to kwestia tych olei?gdzieś wyczytałem że te 5w20 w stanach to minerał zalewają.


Zalewają, jak wyraźnie nie powiesz i dopilnujesz to zapewne wleją minerał
Forumowicz
 
Od: 6 kwi 2005, 16:50
Posty: 54
Skąd: Białystok
Auto: 3 LF

Postprzez zio » 21 paź 2008, 19:15

U kolegi z torontomazda3 jednak wymiane purge valve pomogla – tyle ze teraz halasuja mu stryskiwacze. Ja swoje testowalem i wiem, ze to nie one robia ten halas – pewnie tez nie sa ciche – ale jak tylko wtryski beda tykac to juz bedzeo postep.

jescze raz link.http://torontomazda3.ca/forum/showthrea ... 217&page=2

I jescze jedno jak po polsku bedzie purge valve? zawor czyszczący? czy jak?

Pozdro
Nowy zoom zoom,stare uczucia :)
Forumowicz
 
Od: 27 lut 2005, 12:11
Posty: 137
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 3 sport 2.0

Postprzez Maciej Loret » 21 paź 2008, 20:46

zio napisał(a):[...] jak po polsku bedzie purge valve? zawor czyszczący?


Chyba lepiej "upustowy"...
Pozdrawiam, Maciej Loret
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 sie 2007, 22:56
Posty: 3397 (0/1)
Skąd: Bydgoszcz, Zgorzelec
Auto: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02
224kkm w tym 117kkm moje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323