Mazda 3 2.0 Głośna praca silnika
Strona 1 z 1
Witam,
pojawił się pewien problem z moją mazdą.
Silnik 2.0 benzyna
model BK rok 2009 wersja USA
Przebieg 51500 mil
Automat
Nie zawsze ale często samochód przy postoju zaczyna jakby lekko drgać, jest to odczuwalne nawet na ręce gdy oprzemy ja na podłokietniku na drzwiach. Słychać to też wyraźnie. Coś tak jakby stuka, harczy..
Zrobiłem dziś mały test i po przejechaniu kilku kilometrów podjechałem pod dom i problem wystąpił, na luzie coś własnie nie równo chodzi. Wrzucam wsteczny i szarpie jeszcze głośniej w początkowej fazie, gdy dodam gazu to mniej, gdy przyhamuję to więcej. ruszam do przodu to na początku znowu to samo a przy dodaniu gazu nic, cichutko jak nowy.
pojawił się pewien problem z moją mazdą.
Silnik 2.0 benzyna
model BK rok 2009 wersja USA
Przebieg 51500 mil
Automat
Nie zawsze ale często samochód przy postoju zaczyna jakby lekko drgać, jest to odczuwalne nawet na ręce gdy oprzemy ja na podłokietniku na drzwiach. Słychać to też wyraźnie. Coś tak jakby stuka, harczy..
Zrobiłem dziś mały test i po przejechaniu kilku kilometrów podjechałem pod dom i problem wystąpił, na luzie coś własnie nie równo chodzi. Wrzucam wsteczny i szarpie jeszcze głośniej w początkowej fazie, gdy dodam gazu to mniej, gdy przyhamuję to więcej. ruszam do przodu to na początku znowu to samo a przy dodaniu gazu nic, cichutko jak nowy.
- Od: 30 kwi 2011, 21:22
- Posty: 81
- Skąd: Stronia
- Auto: Mazda 3 BK 09r.
Na 99%poduszka olejowa od strony pasazera ,tez mam do wymiany tylko podobno odradzaja tedguma bo siada po 3-4 miechach z tego co czytalem na forum ja postawie na febi bo w aso pewnie niezle sobie krzykna aczkolwiek zadzwonie z ciekawosci 
Tak tedgum się nie nadaje. Miałem ja i od razu dałem na reklamację bo było gorzej niż na starej urwanej. Wyjęcie poduszki to 5 minut, można wyjąć i obejrzeć.
Jak to ugryzc? Jak sie dostac do tego, gdzie to jest?
Dopisano 20 mar 2016, 14:45:
Popróbowałem dziś znowu i raz na luzie slychać i to wyraźnie a raz właśnie nie, cichutko. Za to przy włączeniu biegu gdy samochód rusza, bez dodawania gazu problem jest jeszcze wyraźniejszy i gdy przyhamowuję go żeby jechał jeszcze wolniej to jest jeszcze głośniej.
Może to coś ze skrzynią?
Znajomy doradzil mi wymianę oleju w skrzyni. Nie robiłem jeszcze tego odkąd kupiłem samochód bo wtedy mowiono mi, że w automacie raczej nie trzeba.
Dopisano 20 mar 2016, 14:45:
Popróbowałem dziś znowu i raz na luzie slychać i to wyraźnie a raz właśnie nie, cichutko. Za to przy włączeniu biegu gdy samochód rusza, bez dodawania gazu problem jest jeszcze wyraźniejszy i gdy przyhamowuję go żeby jechał jeszcze wolniej to jest jeszcze głośniej.
Może to coś ze skrzynią?
Znajomy doradzil mi wymianę oleju w skrzyni. Nie robiłem jeszcze tego odkąd kupiłem samochód bo wtedy mowiono mi, że w automacie raczej nie trzeba.
- Od: 30 kwi 2011, 21:22
- Posty: 81
- Skąd: Stronia
- Auto: Mazda 3 BK 09r.
U mnie poduszka skrzeczała i czasem piszczała, szczególnie gdy cofałem bez dodawania gazu. Poduszkę możesz wyjąć na dwa sposoby. Z użyciem kanału i podparcia silnika, lub długiej rury, pasa i wtedy zaczepiasz pas za uchwyt u silnika od strony pasażera, wsadzsz rurkę kładziesz szmatke na kielich prawy, na nią rurę i ktoś unosi silnik a Ty odkręcasz poduszkę.
Dopisano 21 mar 2016, 19:23:
Dopisano 21 mar 2016, 19:23:
febi jest dobrym zamiennikiem? A febest? Czytałem to pisze o niej że jest wykonana z tego samego materiału co ori i jest olejowa przez co tłumi bardzo dobrze drgania, jakby wiedzieli w czym jest problem. Co wy na to?bambam89 napisał(a):Na 99%poduszka olejowa od strony pasazera ,tez mam do wymiany tylko podobno odradzaja tedguma bo siada po 3-4 miechach z tego co czytalem na forum ja postawie na febi bo w aso pewnie niezle sobie krzykna aczkolwiek zadzwonie z ciekawosci
Pomóżcie.
Samochód wrócił od mechanika, który stwierdził, że nie wie co to może być, myślę, że dobrze nawet nie słyszał problemu bo tak jak mówiłem nie występuje on zawsze. Zalecił obserwację i przyjazd za jakiś czas i że on by sie tym nei martwił. Niestety mnie to drażni, skoro tak nie bylo to tak ma nie być i już.
Z godzine spędziłem przed domem nasłuchując co to może być po powrocie od mechanika.
Moje spostrzeżenia:
Ten dźwięk to takie jakby dzwonienie/brzęczenie zmieszane z lekkim stukotem jak w dieslu.
Problem jest głośny gdy obroty spadają na ok 600/min.
Zajechałem pod dom właczam bieg na "P" i jest, slyvhać to najgłosniej jak się da, dotykam obudowy silnika czuć drgania ale sam nie wiem czy są jakieś one ekstra i czy odbiegają od normy, raczej nie bardzo.
Nie zwróciłem uwagi na obroty na luzie ale podejrzewam,że były właśnie na ok 600/min.
Wsiadam do auta wrzucam bieg "D" problem jest przez chwilkę ale znika jednak gdy przyhamuję i obroty są właśnie w okolicach 600/min to słychać to coś. Na wstecznym to samo.
Myślałem żeby oddać mazdę do ASO ale sama diagnostyka to 250zł a może też nic nie znajdą :/
Samochód wrócił od mechanika, który stwierdził, że nie wie co to może być, myślę, że dobrze nawet nie słyszał problemu bo tak jak mówiłem nie występuje on zawsze. Zalecił obserwację i przyjazd za jakiś czas i że on by sie tym nei martwił. Niestety mnie to drażni, skoro tak nie bylo to tak ma nie być i już.
Z godzine spędziłem przed domem nasłuchując co to może być po powrocie od mechanika.
Moje spostrzeżenia:
Ten dźwięk to takie jakby dzwonienie/brzęczenie zmieszane z lekkim stukotem jak w dieslu.
Problem jest głośny gdy obroty spadają na ok 600/min.
Zajechałem pod dom właczam bieg na "P" i jest, slyvhać to najgłosniej jak się da, dotykam obudowy silnika czuć drgania ale sam nie wiem czy są jakieś one ekstra i czy odbiegają od normy, raczej nie bardzo.
Nie zwróciłem uwagi na obroty na luzie ale podejrzewam,że były właśnie na ok 600/min.
Wsiadam do auta wrzucam bieg "D" problem jest przez chwilkę ale znika jednak gdy przyhamuję i obroty są właśnie w okolicach 600/min to słychać to coś. Na wstecznym to samo.
Myślałem żeby oddać mazdę do ASO ale sama diagnostyka to 250zł a może też nic nie znajdą :/
- Od: 30 kwi 2011, 21:22
- Posty: 81
- Skąd: Stronia
- Auto: Mazda 3 BK 09r.
Mozesz jeszcze wyczyścić przepustnice i krokowy. Jeśli chodzi o skrzeczenie to tak właśnie robiła poduszka urwana u mnie. Przy rozruchu takie telepanie. Może zrób coś takiego ze przy otwartej masce, niech ktoś Ci wejdzie do auta, zaciągnij ręczny, i niech ktoś przełącza skrzynie między D i R a Ty patrz czy silnik nie rusza się zbyt dużo. A w ogóle przy rozruchu silnika jest cicho? Nie trzęsie nim? Sprawdź też pasek klinowy czy nie jest luźny, na uruchomionym silniku skręć kierownica na maxa w lewo i prawo wtedy sprawdzisz pompę no i Klime załącz może to też ona. Najlepiej nagraj objaw.
Próbowałem to nagrać ale moim telefonem nic nie słychać, pokombinuję coś jutro.
Jest gdzieś jakaś fotorelacja jak wyczyścić tą przepustnicę? Bo słyszałem, że to nic trudnego.
Krokowy?
Sorry jestem zielony w temacie. Nawet nie wiem za bardzo o którą poduszkę chodzi.
Jutro zrobię tak jak radzisz.
Przy rozruchu silnika raczej nie, z środka auta wyczuwam to tylko w tych sytuacjach, które opisałem, ale przyjrzę się też jutro przy rozruchu silnika jak to wygląda.
pasek był wymieniany jakoś na zimę i facet wymienił na zły, póżniej wymieniał na inny, moze i tym razem coś złego włożył bo odniosłem wtedy wrażenie, że nawet nie sprawdzał jaki to pasek powinien być, tylko na oko go wsadzał.
Co do tego sprawdzania pompy to co powinienem zaobserwować przyy skręcaniu na maxa w lewo i prawo?
Dopisano 23 mar 2016, 00:11:
Tobie ta urwana poduszka tylko przy rozruchu dawała o sobie znać czy w takich sytuacjach jak ja opisywałem też?
Jest gdzieś jakaś fotorelacja jak wyczyścić tą przepustnicę? Bo słyszałem, że to nic trudnego.
Krokowy?
Sorry jestem zielony w temacie. Nawet nie wiem za bardzo o którą poduszkę chodzi.
Jutro zrobię tak jak radzisz.
Przy rozruchu silnika raczej nie, z środka auta wyczuwam to tylko w tych sytuacjach, które opisałem, ale przyjrzę się też jutro przy rozruchu silnika jak to wygląda.
pasek był wymieniany jakoś na zimę i facet wymienił na zły, póżniej wymieniał na inny, moze i tym razem coś złego włożył bo odniosłem wtedy wrażenie, że nawet nie sprawdzał jaki to pasek powinien być, tylko na oko go wsadzał.
Co do tego sprawdzania pompy to co powinienem zaobserwować przyy skręcaniu na maxa w lewo i prawo?
Dopisano 23 mar 2016, 00:11:
Tobie ta urwana poduszka tylko przy rozruchu dawała o sobie znać czy w takich sytuacjach jak ja opisywałem też?
- Od: 30 kwi 2011, 21:22
- Posty: 81
- Skąd: Stronia
- Auto: Mazda 3 BK 09r.
Miałem kilka objawów. Piszczenie, skrzeczenie, luz między dodawaniem i odejmowaniem gazu podczas jazdy i głośna praca silnika. Przy skręcie na maxa w lewo i prawo sprawdzisz pracę pompy wspomagania. Może piszczec taki objaw jest częsty w samochodach grupy VAG. dopóki nie jestes niczego pewny nie wymieniaj. Szkoda pieniędzy.
Panowie nie chciałem zakładać nowego tematu wiec piszę tutaj posiadam silnik LF 2.0 podczas zjazdu z górki na 5 lub 4 biegu strasznie głośno buczy mi silnik w kabinie jest bardzo głośno, znajomi co zemną jeżdżą mówią że to jest za głośno i nikt się aż z takim buczeniem nie spotkał z ciekawości udało mi się przejechać inną mazdą z takim silnikiem i faktycznie nie było tak głośnego buczenia, sprawdzałem wydech w swojej maździe żadnej dziury nie ma nie mam pomysłu co to może być?
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości