Od paru dni męczę się z różnymi problemami w aucie, z większością sobie poradziłem jednak niedawno pojawiły się błędy dotyczące sond lambda (P0032 oraz P0038). Błędy wyskoczyły jednocześnie i dlatego nie wiem czy problem leży w samych sondach czy gdzieś indziej.
Chciałbym się zapytać Was jakie elementy powinienem sprawdzić, chodzi mi głównie o to czy jest jakiś sposób na pomiar czy sonda działa prawidłowo, czy może wiązka, wtyczka, bezpiecznik czy sam ECU?
Jeżeli jednak padnie na sondy to czy one są dokładnie takie same? Pytam bo zamawiałbym raczej jakieś uniwersalne (bo dużo tańsze) i nie wiem czy jest między nimi jakaś różnica. Dodatkowo wiem że są one 4 przewodowe ale nie wiem jaki jest zakres napięć, będę wdzięczny również za tą informację. Moja wersja to 2.0 benzyna 150 KM.
Ogólnie problemy z nimi zaczęły się po przegrzaniu silnika (?) Zablokowały mi się wszystkie hamulce i byłem zmuszony przejechać kilkaset metrów ja jedynce żeby dojechać do domu
Może powinienem zostawić wtedy auto i spróbować rozwiązać jakoś problem ale do roboty się spieszyłem to nie było czasu na myślenie a jedynie na reakcję 
Wiem że dałem popalić tym zabiegiem silnikowi, i po powrocie pokazały się wyżej wymienione błędy i zastanawiam się czy czasem nie przegrzałem silnika uszkadzając w jakiś sposób te sondy.Dodatkowo poza świecącym się Checkiem nie zauważyłem żadnego dyskomfortu w jeździe, może jedynie ma trochę mniej mocy ale mogę też być przewrażliwiony tym problemem i tylko mi się to wydaje.
Dziękuje oraz pozdrawiam.
Czy po skasowaniu checka blad pojawia sie ponownie czy wystapil jednorazowo? Nie bardzo rozumiem opisywanej przez Ciebie sytuacji. Jakim cudem wszystkie hamulce na raz Ci sie zablokowaly? I przegrzanie silnika przy opisywanej przez Ciebie jezdzie kilkuset metrow na jedynce tez raczej nie jest normalnym zjawiskiem, bo silnik nie mial prawa sie przegrzac.
