chłodnica wody

witam, nie znalazłem podobnego tematu więc zakładam nowy.
dzisiaj pod domem zauważyłem pod autem małą plamę, otworzyłem maske i sprawdziłem poziomy płynu i okazało się że chłodniczego mam mało. podjechałem do mechanika podnieśliśmy auto i tylko zajrzał i mówi że chłodnica do wymiany. pokazał mi na chłodnicy zielone zmiany obok plastiku, załączone na zdjęciu z obu stron i mówi że tam jest nieszczelność i tego sie nie naprawia tylko się wymienia całość.
czy to mogłobyć spowodowane tym, że dolewałem do płynu inny płyn (niby kompatybilny i mieszalny z innymi płynami) chłodniczy?
czy jak mówi mechanik trza zamawiać nową?
koszt nowej to około 400 zł plus wymiana, więc mnie skubnie.
dzisiaj pod domem zauważyłem pod autem małą plamę, otworzyłem maske i sprawdziłem poziomy płynu i okazało się że chłodniczego mam mało. podjechałem do mechanika podnieśliśmy auto i tylko zajrzał i mówi że chłodnica do wymiany. pokazał mi na chłodnicy zielone zmiany obok plastiku, załączone na zdjęciu z obu stron i mówi że tam jest nieszczelność i tego sie nie naprawia tylko się wymienia całość.
czy to mogłobyć spowodowane tym, że dolewałem do płynu inny płyn (niby kompatybilny i mieszalny z innymi płynami) chłodniczy?
czy jak mówi mechanik trza zamawiać nową?
koszt nowej to około 400 zł plus wymiana, więc mnie skubnie.