Klub MazdaSpeed

Witam. Ostatnio zakupiłem sobie tani endoskop aby móc sięgnąć tam, gdzie wzrok nie sięga Z ciekawości chciałem sprawdzić też jak wygląda komora spalania w mojej madzi. Po wykręceniu świec i wprowadzeniu endoskopu do środka moim oczom ukazał się widok tłoków, a na dwóch z nich były widoczne znaki tak, jakby zawór spotkał się z tłokiem Pytanie za 100 pkt: czy możliwe, że poprzedniemu właścicielowi walnął kiedyś rozrząd i to jest tego efekt? Tym bardziej to dziwne, bo wałki są przecież na łańcuchu. Czyżby pękł łańcuch? Ewentualnie czy to może być objaw źle ustawionego rozrządu? Silnik niby pracuje równo, jedynie na zimnym ma większe wibracje więc nie wiem o co kaman
Załączam zdjęcia. Sorry za słabą jakość ale jaki sprzęt takie zdjęcia

na tłokach jest 'podebranie' pod zawory.. więc spokojnie

hehe no to mnie trochę uspokoiłeś z tym, że nie zauważyłem tam żadnych zagłębień a tłok wygląda jakby miał jednolicie płaską powierzchnię i tylko te 2 otarcia.... chyba, że jest tak zawalony sadzą, że ich po prostu nie widać
A z trochę innej beczki byłem dzisiaj na pomiarze kompresji i mechanior powiedział, że jest na każdym garze po 12,5 bara czyli wg niego książkowo. Z tym, że książka mówi, że ciśnienie powinno wynosić 10,8. Więc jak to z tym jest?

oldwin napisał(a):na tłokach jest 'podebranie' pod zawory.. więc spokojnie

ciekawe , bo moja nie ma

Yhym czyli jednak mam jakiś problem z rozrządem