Strona 1 z 2

Falujące obroty, szarpanie przy zmianie biegów, kontrolki check oraz TSC

PostNapisane: 21 mar 2013, 23:10
przez Adrian1325
Witam serdecznie.
Na wstępie zaznaczę że przejrzałem dość sporą część forum w sprawie moich problemów i nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi na ten objaw, a więc...

Jestem świeżym posiadaczem Mazdy 3, jest to również moja pierwsza mazda. Zakupiłem ją około 2 tygodnie temu z uszkodzonym przodem. Kolizja nie była poważna, uszkodzenie zatrzymało się na wygiętej belce zderzakowej. Autem przyjechałem na kołach do domu i już tego samego dnia rozpocząłem demontaż uszkodzonych części. Od razu dodam iż nie świeciły się żadne kontrolki ani błędy. Pod wymianę poszedł w sumie prawie cały pas przedni.

Podczas naprawy oglądałem auto i przez przypadek zostawiłem zapalone światło w bagażniku (nie mam czujnika otwarcia klapy tylko przełącznik on/off) i po 3 dniach padł akumulator. Po jego naładowaniu sprawdzałem czy normalnie odpala. Jednak uczyniłem to przy zdjętym filtrze powietrza i innymi bajerami z przodu. Po złożeniu wszystkiego do kupy i odpaleniu auta świecą się ciągle kontrolki check oraz TSC. Auto faluje obrotami i traci moc w okolicy 3000 rpm oraz szarpie bardzo mocno przy zmianie biegów. Wyczytałem że auto musi się dostroić samo po odłączeniu akumulatora. Pojeździłem więc trochę jednak problem nie ustał.

No to pozostaje sprawdzenie błędu w diagnostyce. Nie pamiętam kodu błędu jednak wskazywał jednoznacznie na przeływkę. Mechanik potwierdził że auto może się tak zachowywać w przypadku nie prawidłowego działania/uszkodzenia przepływki. Podejrzewano również że łapie gdzieś lewe powietrze lecz wszystko zostało sprawdzone 3 razy – zero nieszczelności. Na ten moment przepływka została przeczyszczona odpowiednim do tego środkiem i pozostawiona na noc do "przeschnięcia". Jednak mimo wszystko podejrzewam konieczność wymiany.

Jednak zastanawia mnie do ma wspólnego z tym kontrolka TSC? Nie pojawił się żaden komunikat w tej sprawie podczas diagnozy a sam głupi zapomniałem się zapytać. Nie mam również możliwości sprawdzenia poprawności jej działania. Może przez przypadek poluzowałem jakąś wtyczkę albo coś. Moje pytanie do was od czego byście zaczęli diagnozę problemu?

Przepraszam, może trochę chaotycznie to napisałem jednak historia bardzo rozległa i napisana w wielkim skrócie :)

Pozdrawiam i dziękuję za wszelką pomoc.

Edit@@

A tak trochę z innej beczki – wie może ktoś dlaczego zaślepka spryskiwacza reflektora jest taka droga?? Szczerze jest to najdroższa rzecz jaką musiałbym kupić aby skompletować cały przód. Na razie to chyba z dziurą będę jeździć ;/

PostNapisane: 22 mar 2013, 09:34
przez widmo82
Adrian1325 napisał(a):Jednak zastanawia mnie do ma wspólnego z tym kontrolka TSC?

Czy TSC zapala się dopiero jak skręcisz kierownicą po odpaleniu auta? Jeśli się nie mylę to chodzi o ustawienie kątu skrętu kierowniy. Kiedyś mechanik mi tłumaczył, że komputer po długim odcięciu od zasilania nie potrafi obliczyć w jakiej pozycji są koła/kierownica i trzeba zaprogramować jeszcze raz ustawienia. Podobno robi to się poprzez skręcenie kierownicy na maxa w prawo i lewo. Niestety nie znam więcej szczegółów ani też pewności czy u Ciebie jest właśnie w tym problem.


Adrian1325 napisał(a):wie może ktoś dlaczego zaślepka spryskiwacza reflektora jest taka droga??

Nie mam sprysków, ale domniemam, że ze względu na duże zapotrzebowanie na ten element i braku zamienników.

Re: Falujące obroty, szarpanie przy zmianie biegów, kontrolki check oraz TSC

PostNapisane: 22 mar 2013, 15:42
przez Adrian1325
Świeci się ciągle od momentu startu silnika, nie miga ani nie gaście. Ale zaraz pójdę spróbować czy czyszczenie przepływki pomogło to sprawdzę również ten trick, może pomoże.

Dziękuję za odpowiedź.

Edit@@

Niestety nic nie pomaga, ciągle to samo. Ma ktoś może jeszcze jakiś pomysł? Już nie wiem gdzie mógłbym jeszcze coś sprawdzić.

Dopisano 22 mar 2013, 21:30:

Właśnie szukam na allegro przepływomierza do mojego modelu, i mam pytanie. Czy będzie pasować przepływka z mazdy 6 i czy muszę patrzeć na pojemność i moc silnika? Byłem się pytać w sklepie o nią i obsługa wypytała się mnie o wszystko.

PostNapisane: 24 mar 2013, 13:58
przez Marcis
Skoro nie miałeś po zakupie błędów, a gdy odpalałeś silnik z odłączonym filtrem czy kostkami od przepływki itp. to wiadomo że będą teraz błędy. Odłącz akumulator, wejdź do auta i wciśnij pedał hamulca na 30 sekund, więcej nie zaszkodzi:) Podłącz i sprawdź, bo tym sposobem resetujesz komputer.

Re: Falujące obroty, szarpanie przy zmianie biegów, kontrolki check oraz TSC

PostNapisane: 25 mar 2013, 13:50
przez Adrian1325
Byłem już u elektromechanika i podłączyliśmy komputer do mazdy, nie pomagało kasowanie błędu, ciągle się świecą te kontrolki.

PostNapisane: 25 mar 2013, 14:00
przez Marcis
On kasował Ci komputer? bo zależy jaki elektromechanik to był:) Jeśli on to polecam Ci samemu zresetować. Jak 5 lat temu kupiłem BA i pojechałem sprawdzić czy są jakieś błędy to idiota podłączył komputer i sprawdził błędy bez włączania zapłonu <glupek2> i powiedział nie ma błędów a wtedy miałem jeszcze odłączony silniczek krokowy. Gdybym wiedział że bez włączonego zapłonu nie ma możliwości sprawdzenia błędów to bym wrócił i żądał zwrotu kasy.

Re: Falujące obroty, szarpanie przy zmianie biegów, kontrolki check oraz TSC

PostNapisane: 25 mar 2013, 14:11
przez Adrian1325
Hehe nie no wszystko było na załączonym zapłonie, a błąd był kasowany 4 razy. Próbowaliśmy jakie błędy wywali przy odłączonym przepływomierzu i silniku krokowym. Po podłączeniu wszystkiego, skasowaniu błędu i ponownym uruchomieniu silnika dalej pokazywał checka i tsc. Podłączyliśmy znowu kompa i znowu tylko jeden błąd odnośnie przepływki. Tylko dalej nie rozumiem co ma z tym wspólnego tsc? ;p

Dopisano 25 mar 2013, 13:17:

Właśnie przeglądam allegro i chciałbym ponowić pytanie – czy kupując przepływkę wystarczy że popatrzę na numer na obudowie (ZL01 197400-2010) i kupie przepływkę z takim samym numerem np. z mazdy 6 czy musi być dopasowana do mojego rocznika pojemności i rodzaju paliwa?

PostNapisane: 25 mar 2013, 18:25
przez Marcis
Może zadzwoń do ASO i powiedzą, w M6 jest 2.0 136km więc inny motor raczej. To czyli rozumiem że kasowałeś błędu tym sposobem co pisałem? Spróbuj nic nie masz do stracenia ;)

Re: Falujące obroty, szarpanie przy zmianie biegów, kontrolki check oraz TSC

PostNapisane: 25 mar 2013, 21:07
przez Adrian1325
Dziś już nie zdążę, właśnie sie szykuję do roboty... Ale jutro na pewno spróbuję :)

Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź.

Dopisano 26 mar 2013, 06:41:

Właśnie spróbowałem i nie pomogło. Przepływka własnie bierze kąpiel w IPA i zobaczymy koło 12 czy pomoże. Jeśli nie to zamawiam nową.

Pozdrawiam.

Dopisano 26 mar 2013, 12:50:

Niestety nic nie pomogło. Właśnie zamówiłem przepływkę i zobaczymy czy podziała.

Pozdrawiam.

PostNapisane: 26 mar 2013, 16:08
przez Marcis
Daj znać:)

Re: Falujące obroty, szarpanie przy zmianie biegów, kontrolki check oraz TSC

PostNapisane: 28 mar 2013, 17:43
przez Adrian1325
Miałem dać znać więc piszę. Niestety po wymianie na używkę wciąż to samo, nic się nie poprawiło ani nie pogorszyło. Ale zauważyłem jedną męczącą mnie rzecz. Zaraz jak pojawił się problem posprawdzałem bezpieczniki. Znalazłem jeden spaliny 10A na polu P35. Na początku źle odczytałem schemat. Jednak przed chwilą przyjrzałem się mu jeszcze raz i okazało się że był to bezpiecznik właśnie od przepływki. Jednak do tej pory bezpiecznik jest cały i nic nie wskazuje na to żeby to było coś innego jak właśnie przepływka.

Macie może pomysły co sprawdzić w pierwszej kolejności? Może wie ktoś jak sprawdzić czy sama przepływka jest sprawna?

Jeśli nic nie pomoże to planuje kupić tym razem nową jednak na ten moment mnie nie stać.

Pozdrawiam.

PostNapisane: 28 mar 2013, 18:58
przez Marcis
Ja wątpię żeby to wina przepływki była. na Twoim miejscu sprawdził bym przewody instalacji może któryś pin nie łączy czy kostka.

Re: Falujące obroty, szarpanie przy zmianie biegów, kontrolki check oraz TSC

PostNapisane: 28 mar 2013, 19:13
przez Adrian1325
Udało mi się jedynie sprawdzić zasilający (ten jakby najgrubszy który idzie do skrzynki z bezpiecznikami) a 4 pozostałych które idą do komputera nie umiałem jakby odnaleźć. Sam zacząłem powątpiewać jakoby przepływka wyzionęła ducha i zastanawiam się czy jest sposób na sprawdzenie czy działa czy nie. Masz może jakiś pomysł?

PostNapisane: 28 mar 2013, 21:02
przez marcin255
Adrian1325 napisał(a):się czy jest sposób na sprawdzenie czy działa czy nie


Przy uruchomionym silniku wypnij wtyczkę i zobaczysz co będzie .

PostNapisane: 29 mar 2013, 13:44
przez kropek101
Adrian1325 napisał(a):Sam zacząłem powątpiewać jakoby przepływka wyzionęła ducha i zastanawiam się czy jest sposób na sprawdzenie czy działa czy nie. Masz może jakiś pomysł?


Chyba najprostszy sposób na sprawdzenie przepływki przynajmniej ja tak kiedyś robiłem w fordzie to poprostu na odpalonym silniku dmuchałem w nią spalona nie reagowała, dmuchając w sprawną obroty wariowały. Jak zmieniałem ze spalonej na dobrą to nie było żadnej różnicy przynajmniej na biegu jałowym.

PostNapisane: 29 mar 2013, 17:08
przez Adrian1325
marcin255 napisał(a):
Adrian1325 napisał(a):się czy jest sposób na sprawdzenie czy działa czy nie


Przy uruchomionym silniku wypnij wtyczkę i zobaczysz co będzie .


Robiłem już to wcześniej i nie zauważyłem różnicy, no może lekko ale sam nie wiem czy lepiej czy gorzej

Dopisano 29 mar 2013, 16:09:

kropek101 napisał(a):
Adrian1325 napisał(a):Sam zacząłem powątpiewać jakoby przepływka wyzionęła ducha i zastanawiam się czy jest sposób na sprawdzenie czy działa czy nie. Masz może jakiś pomysł?


Chyba najprostszy sposób na sprawdzenie przepływki przynajmniej ja tak kiedyś robiłem w fordzie to poprostu na odpalonym silniku dmuchałem w nią spalona nie reagowała, dmuchając w sprawną obroty wariowały. Jak zmieniałem ze spalonej na dobrą to nie było żadnej różnicy przynajmniej na biegu jałowym.



Nie powiem bardzo ciekawa metoda, zaraz pójdę przetestować i zobaczymy co się będzie działo ;p

Dopisano 30 mar 2013, 10:25:

Witam was ponownie.

A więc sytuacja wygląda tak że przed odpięciem przepływki obroty chodzą w zakresie 1000-750 na przemian falując. Po jej odpięciu auto jakby gaśnie na 0.5-1 sekundy i dalej chodzi tak samo. Zauważyłem również że przy odpięciu przepływki zapala się czerwona kontrolka akumulatora na desce rozdzielczej, a po ponownym jej podpięciu natychmiast gaśnie. Więc mimo wszystko jakaś reakcja ze strony przepływki jest.

Następnie postanowiłem sprawdzić stan świec – całe czarne z wyjątkiem srebrnej igiełki.

Obrazek
http://zapodaj.net/4eaffcb4d42b6.jpg.html

Auto kopci z rury na biało i pojawia się woda.

Obrazek
http://zapodaj.net/a52a7c5cbab35.jpg.html

Na sam koniec poskręcałem wszystko do kupy, odpiąłem (–) klemę akumulatora, kasowanie błędów i sprawdzenie czy cud się zdarzył i zatrybiło. Postanowiłem raz jeszcze odpalić silnik dosłownie na 2 sekundy. Zrobiłem to przy zamkniętym garażu bo już zimno się zrobiło. Nic nie pomogło. Tak naprawdę przypadkiem zauważyłem coś czarnego na bramie garażowej i już naprawdę ręce mi opadły gdy zobaczyłem jaki ślad Madzia pozostawiła po sobie <glupek2> :

Obrazek
http://zapodaj.net/06f3f1f38bb40.jpg.html

Wybaczcie że się powtarzam ale, czy ktoś z was wie o co kaman??

PostNapisane: 30 mar 2013, 14:13
przez Marcis
coś masz nie tak z elektryką i powinny być jakieś błędy. Dziwi mnie też że nikt z forum nie chce się za bardzo wypowiedzieć. Powinno to bym w dziale LF może ktoś by bardziej zerkał na to. Jaki masz stan płynu chłodniczego w zbiorniczku? Chodzi mi o kolor, jak i oleju. A guma od kolektora? Cała? Jest jeszcze możliwość odłączenia łopatek w kolektorze, ale wątpię żeby to coś dało... Jakie masz wlane paliwo? Pali ładnie? Może ciśnienie paliwa słabe... Pompkę słychać przy włączaniu zapłonu? świece powinny być siwe niż czarne, no ale Ty tym autem nie jeździsz tylko odpalasz w garażu.... Te falowanie jest niepokojące....

Re: Falujące obroty, szarpanie przy zmianie biegów, kontrolki check oraz TSC

PostNapisane: 30 mar 2013, 14:16
przez marcin255
W dolocie jest jeszcze MAP sensor , tez warto sprawdzic.
ps. zdjęć nie ma

PostNapisane: 30 mar 2013, 14:21
przez Adrian1325
Marcis napisał(a):coś masz nie tak z elektryką i powinny być jakieś błędy. Dziwi mnie też że nikt z forum nie chce się za bardzo wypowiedzieć. Powinno to bym w dziale LF może ktoś by bardziej zerkał na to. Jaki masz stan płynu chłodniczego w zbiorniczku? Chodzi mi o kolor, jak i oleju. A guma od kolektora? Cała? Jest jeszcze możliwość odłączenia łopatek w kolektorze, ale wątpię żeby to coś dało... Jakie masz wlane paliwo? Pali ładnie? Może ciśnienie paliwa słabe... Pompkę słychać przy włączaniu zapłonu? świece powinny być siwe niż czarne, no ale Ty tym autem nie jeździsz tylko odpalasz w garażu.... Te falowanie jest niepokojące....


Jeszcze dziś postaram się zdobyć od kumpla kabel diagnostyczny i sam sprawdzę czy coś nowego nie wyskoczyło. Co do płynów wszystko ok, poziom ok jak i kolor. Olej silnikowy tak samo. Możesz opisać o jaką gumę chodzi? paliwo 95 fuel save z shella. Coś jakby brzęczy przy zapłonie i stawiam na pompkę więc ok. Autem przejechałem 120 km i kopcenie występuje. Dodam również że spalanie na poziomie hummera a mocy jak w maluchu. No może trochę więcej ;p Efekt falowania nie występuje na zimnym silniku – myślę że to dzięki ssaniu. Auto idzie jakby lepiej ale przez pierwszą minutę. Potem już znana nam bajka...

Dopisano 30 mar 2013, 13:22:

Właśnie widzę że ich nie ma ale wystarczy kliknąć prawym i otworzyć obrazek w nowej karcie.

Re: Falujące obroty, szarpanie przy zmianie biegów, kontrolki check oraz TSC

PostNapisane: 30 mar 2013, 14:32
przez marcin255
świece pokazuja bardzo bogata mieszankę , dymi na biało to nic , na zimnym odpal i zobacz czy nie ma niebieskiego dymu , oleju nie pali ?