Klub MazdaSpeed

Witam,
Ostatnio w ręce wpadła mi pewna stronka o M3 i między innymi była tam taka opinia o silnikach z M3

"Jakimi opiniami cieszą się silniki Mazdy 3? Jeżeli chodzi o motory benzynowe to spokojnie możemy polecić każdy z nich oprócz 2,0-litrowego 150-konnego silnika R4, choć warto jednak pamiętać, że w każdym egzemplarzu z większym przebiegiem może dojść do awarii cewki zapłonowej bądź jednego z czujników. Dlaczego odradzamy wersję 2,0-litrową? Ponieważ tu może pojawić się problem z systemem zmiennej długości w kolektorze dolotowym, gdzie zaczynają hałasować jego klapki."

Ostatnio w mojej M3 zaczęło coś dziwnie stukać na rozgrzanym silniku, na biegu jałowym, czy myślicie że może to być właśnie to? Jakie są skutki jazdy z takimi hałasującymi klapkami? Wiecie coś więcej na ten temat?

czy po podłączeniu pod komputer wyjdzie czy ten cały vris jest uszkodzony?

U mnie to wyglądało tak że na wolnych lekko stukało ale pomiedzy 3-4 tys obr. to masakra no i oczywiście do mechanika który wymienil panewki bo mu sie nie podobaly i bylo slychac jak by to byly one ale potem gdy problem nie ustał ruszył głową i wszedł na internet... problemem okazały się klapki no i co ? wymiana kolektora albo denerwować sie dalej... postanowilem mimo wszystko wymienić, kupił używkę z allegro 600pln no i + robocizna i uszczelki nowe... nie pamietam ile za samo to wyszło ale z panewkami i całą resztą skasował mnie 2000pln mam gdzieś rachunek ale za same klapki nie powinno z robocizna przekroczyc 1300zl ale teraz jezdze juz 2 lata na nowym kolektorze i cisza ) aczkolwiek zmienił się troszkę dźwięk silnika przedtem byl cichszy ale denerwujące klapki to nadrabiały teraz slychać jakby taki przytłumiony dźwięk nie wiem jak to opisac w sumie juz o tym dawno zapomnialem i chyba nawet to ustało a jeżeli nie to w ogole nie dokucza )

Stary temat ale odświeżę.
Prosty sposób sprawdzenia czy to klapki to odłączyć je (podciśnienie albo jakaś kostka) jeżeli ucichnie to wiadomo. Skutki jeżdżenia z takimi klapkami? Kawałek klapki się urywa i wpada pod zawór (remont głowicy i kolektora) kawałek klapki się urywa i wpada do cylindra (remont silnika głowicy i kolektora lub wymiana silnika i kolektora)

Orzech napisał(a): Kawałek klapki się urywa i wpada pod zawór (remont głowicy i kolektora) kawałek klapki się urywa i wpada do cylindra (remont silnika głowicy i kolektora lub wymiana silnika i kolektora)

Tylko ,że to się chyba nigdy nie zdarzyło

Moja M3 ma dopiero 45 tys. przebiegu więc myślę, że to jednak rozregulowane zawory czy coś takiego, po świętach wstawię filmik to ocenicie. U mnie nie stuka tak głośno jak na tym filmiku z innego tematu.

Owszem zdarzyło się w jakiejś bemce w dieslu.

Jednak ten silnik ma malo wspolnego z tym w M3. Na forach US tez sporo jest przypadkow zepsutego kolektora ale u nikogo jeszcze te klapki sie nie pourywaly.

jako ,że moje klapki walą jak oszalałe zastanawiam się czy ten kolektor da się przerobić do mojego auta ?


http://allegro.pl/mazda-3-kolektor-2008 ... 63048.html

da się, będzie dłubania ale da, dłubanie bedzie z krokowcem i rozstaw niektórych śrubek nie pasuje więc będzie musiał nawiercić i wstawić gwint w kolektor, robił już ktoś to na forum.

możesz też uderzyć w to:

http://www.ebay.com/itm/Cosworth-Intake ... 0782574504

Chłopaki na amerykańskim forum są bardzo zadowoleni z tego, do tego, jako, że został przygotowany do 2.0 Durateca również trzeba dowiercać dziurki na śruby ale to wszystko, plus gwarancja przyrostu mocy około 10KM

A ja mam pytanie troche z innej beczki ale jednak w temacie. Moze znacie jakis sposob na zadbanie o te klapki czy silnik(tak jak ma to miejsce np: z turbinami) tak zeby maxymalnie oddalic awarie owych klapek.

Pozwolę sobie tutaj zapytać, mam nadzieję że to dobre miejsce.

Często słyszy się że ktoś ma problem z kolektorem ssącym w maździe 3 2,0 beznyna i jak zdiagnozować problem (odpiąć czerwoną wtyczkę i zobaczyć czy "stukanie" ustanie ) ale nie mogę się dokopać do jasno opisanego rozwiązania problemu.

Za oem kolektor mazdy zawołali 3tys. NETTO ! Ktoś zna (lub wie gdzie znajdę opisane) inne, skuteczne rozwiązania ? Może jakiś zamiennik bez zmiennej geometrii ? Może jakieś ASO gdzie jest "normalna" cena (gdzieś, ktoś coś wspominał o okolicach 1tys. pln za taki kolektor) ew. może jest ktoś kto to "ogarnia" i potrafi zregenerować itp. ? Ew. jakieś inne "drogi" rozwiązania problemu raz a dobrze żeby działało wszystko OK i nie tracić mocy ?

Z góry dziękuję za pomoc.

krzysiek3d napisał(a): ale nie mogę się dokopać do jasno opisanego rozwiązania problemu.

wymiana na poliftowy

marcin255 napisał(a):

krzysiek3d napisał(a): ale nie mogę się dokopać do jasno opisanego rozwiązania problemu.

wymiana na poliftowy

Mogę prosić o więcej informacji ? Rozumiem że musi być z mazdy BK z motorem 2.0 ale po 2005r. zatem ? Pasuje plug and play czy coś trzeba zmieniać ?

Jakieś "klubowe" źródło takich pewnych kolektorów używanych ?

popatrz u mnie , ostatnio wymieniałem

Ponawiam pytanie, myśle że to dośc wazna informacja dla uzytkownikow mazd z tym systemem.

premass napisał(a): Moze znacie jakis sposob na zadbanie o te klapki czy silnik, moze technike jazdy, technike obslugi samochodu, generalnie wszystko co moze pomoc(tak jak ma to miejsce np: z turbinami) tak zeby maxymalnie oddalic awarie owych klapek.

marcin255 napisał(a):wymiana na poliftowy

ponawiam odpowiedź

Witam
U mnie też wyszedł problem z VRIS-em.
I tak odpinam brązową wtyczkę- ta z lewej strony akumulatora, druga w kolejności od podszybia i słyszę syczenie. Czyli podciśnieniówka coś działa ale klapki się nie przesuwają. I teraz mam pytanie czy nie ma jeszcze jakiejś cewki do wysterowania otwarciem klapek bo nie wiem czy ona nie poszła albo jakby ktoś miał schemat elektryczny.Dodaj jeszcze jedną rzecz. Nie dawno założyłem gaz i tak się zastanawiam czy gazownik mi tego nie odłączył gdzieś
Z góry dziękuję i Pozdrawiam
Paweł

otwarciem klapek steruje ten brązowy elektrozawór , posprawdzaj wężyki od podciśnienia albo padł ten " miech " co rusza klapkami

Dopisano wtorek, 10 czerwca 2014, 00:17:

otwarciem klapek steruje ten brązowy elektrozawór , posprawdzaj wężyki od podciśnienia albo padł ten " miech " co rusza klapkami