Wymiana rozrządu poważny problem

Witam wszystkich posiadaczy mazdy. Nie znalazlem takiego problemu więc zakładam nowy temat. Na święta postanowiłem zrobić prezent madzi i umówiłem się na wymiane rozrządu i cieknącego TCV. Co się okazało po zdjęciu osłony mechanik zauwarzył że stary pasek nie chodził całą swoją powierzchnią po wszystkich kołach i obciera cały czas po obudowie był w kiepskim stanie to cud ze nie spadł albo nie pękł. mazda ma przebieg ok 180 tys ale sam nie wiem czy to prawdziwy przebieg wszystkie części były ogrinalne to może i nie był wymieniany wcale a hydronapinacz w stanie już fatalnym. po założeniu nowych części nowy pasek po 3 obrotach reką spada! mechanik mówi że auto musiało być bite albo coś bo to normalnie niemożliwe żeby pasek spadał. po świętach ma wyjmować silnik i wszystko sprawdzać
ile to będzie kosztować nawet teraz nie chce wiedzieć
Może ktoś miał podobny przypadek? jakieś pomysly? Normalnie załamka. Wcześniej kilku fachowców oglądało auto i kazdy mówił że nie bite mi też tak się wydaje. od kupna przejechałem ok 40tys na tym pasku, jak mechanikowi to powiedziałem to mówi że mam wielkie szczęście. Będe informował co i jak bedzie dalej. Swoją drogą to mazda zawiodła mnie już wiele razy a mam jeszcze 6 to chyba póki dobra to ją sprzedam pozdrawiam!