Strona 1 z 2
Wolno rozwijana prędkość obrotowa.

Napisane:
5 maja 2008, 18:53
przez Guma88
Zakładam nowy temacik bo niewiedziałem gdzie to wkleić.
Niedawno kupiłem mazdę 323F 2,0 DiTD, 2000r. Sprowadzona. Podobno jakiś czas stała nieużywana. Wszystko by było ok ale niepokoi mnie jedno czy wszystkie silniki DiTD tak pomału wkręcają się na obroty? Bo w przypadku mojego samochodziku idzie to bardzo opornie. Mam w domu jeszcze Carismę TD i w przypadku porównania rozwijania prędkości obrotowych to różnica jest ogromna. Czy to normalne? Ewentualnie co mogę zrobic?

Napisane:
5 maja 2008, 19:02
przez Grzyby
Guma88 napisał(a):co mogę zrobic?
Na pewno zapoznać się z regulaminem działu i poprawnie nazwać temat.

Napisane:
5 maja 2008, 22:20
przez malkolm2
Guma88 sprawdź dolot i przeczyść go, od tego chyba trzeba zacząć, nic nie kosztuje a może pomóc, i sprawdź od razu jego szczelność, czasami potrafią węże pękać pomiędzy turbiną a kolektorem

Napisane:
11 maja 2008, 20:37
przez xANDy
Guma88 – może byś jednak napisał kilka bardziej konkretnych danych – na przykład teoretyczny przebieg, model silnika, zachowanie kontrolki świec żarowych oraz elastyczność na V biegu. Wtedy można o czymś rozmawiać.
Zazwyczaj do kraju sprowadzane są te auta, których oni nie umieją naprawić albo nie opłaca im się.

Napisane:
12 maja 2008, 16:48
przez tiacocstoe
ja mam ta sama mazdke, tylko rok mlodsza, 120tkm przebiegu i tez to zauwazylem... z tym ze ciezko mi oceniac, bo sie z civica przesiadlem ktory darl na 2-gim biegu kapcie wiec mysle ze chyba tak ma byc. Zeby tym wutkiem dobrze pojechac trzeba zawczasu przygotowac sobie obroty, bo jak chcialem dynamicznie przyspieszyc w miescie to mnie jakis tdi seat shit myknal :/

Napisane:
12 maja 2008, 22:37
przez lukaszp
2000 rpm jak jest na obrotomierzu to już nasze autka zaczynają zdrowo ciągnąć i tak jest do 3000rpm.
Ja uważam że powyżej 3000 nie ma sensu kręcić tego silnika.
Zresztą wystarczy popatrzeć na wykres max momentu obrotowego i wszystko jasne.

Napisane:
22 maja 2008, 16:14
przez Guma88
Moja Mazda ma jakieś 123tys. km za sobą. Wszystkie kontrolki zachowują się normalnie. Podobno stała trochę bo poprzedni właściciel pod koniec nią nie jeździł. I tak jak pisze kolega
tiacocstoe jest problem, aby ją szybko zebrać. Żeby ruszyć szybko np. spod świateł to najpierw ją trzeba wkręcić na obroty, a potem dopiero puszczać sprzęgło. Samochodem nie szaleję bo szczerze mówiąc mi go szkoda, ale czasem przydałoby się żeby się szybciej zebrała a tu nie ma takiej możliwości. Jeżdząc VW TDI albo Carismą TD widać ogromną różnicę


Napisane:
22 maja 2008, 17:51
przez malkolm2
wybierz się na spot i zobacz jak inne ditd chodżą będziesz miał porównanie, , zapraszam do nas nad soline, ja będę

Napisane:
22 maja 2008, 18:13
przez Guma88
Szczerze mówiąc chętnie bym właśnie się wybrał i zobaczył ale mnie czas nie puszcza. Jak by było w Krakowie to prędzej by mi się udało. A nie ma ktoś DiTD w okolicach Krakowa?? Chciałbym zobaczyć jak się zachowuje

Napisane:
22 maja 2008, 18:23
przez malkolm2
na pewno jest tylko się nie ujawnia

ja ostatnio robiąc trasę stalowa rzeszów widziałem 5 mazd 6 w klubie z tego regionu nie mamy ani jednej

Napisane:
22 maja 2008, 18:29
przez Guma88
A takie pytanie jeszcze, bo za nic nie mogę usłyszeć turbiny, to jest normalne? jest lekki świst jedynie gdy schodzi z obrotów tak około 2000rpm i nic poza tym


Napisane:
22 maja 2008, 20:44
przez rexwolf
nie ma co deliberowac. xAndy napisal pomiar elestycznosci na V od 80 do 120 km/h, ewentualnie 0-100 km/h.warto zwrocic uwage na jakosc paliwa szerokosc opon i cisnienie w nich. pomiar zrob na tym samym odcinku przy jazdzie raz w jedna i w druga.
Pomiar usrednic i jak wyjdzie od 1 do 14 sek to jest normalnie.

Napisane:
23 maja 2008, 02:55
przez malkolm2
Guma88 napisał(a):bo za nic nie mogę usłyszeć turbiny
otwórz okno, ja bez tego też prawie nie słyszę

Napisane:
23 maja 2008, 05:26
przez nightcomer
Samochodem nie szaleję bo szczerze mówiąc mi go szkoda, ale czasem przydałoby się żeby się szybciej zebrała a tu nie ma takiej możliwości
turbodziurawiec w tym kpciuchu to norma
pal sprzeglo, krec do 4k i bedzie sie zbierac
slabo nadal ale jednak lepiej
inaczej – kapelusz mode on

Napisane:
23 maja 2008, 14:06
przez xANDy
nightcomer napisał(a):turbodziurawiec w tym kpciuchu to norma
No coś mi tu nie pasuje.... wyjątkowo mała jest turbodziura w tym modelu... Chyba sam musisz wyczyścić IC...
Guma88 może mieć po prostu zapaskudzone filtry (powietrza, paliwa), zapchany IC, dziurawy dolot, padnięte wężyki od sterowania (brak poczucia turbo)...

Napisane:
23 maja 2008, 17:54
przez nightcomer
xANDy napisał(a):wyjątkowo mała jest turbodziura w tym modelu... Chyba sam musisz wyczyścić IC...
a bardzo mozliwe. myslalem tez o problemie wastegate valve czy jak to sie w mazdzie zwie. na razie nic nie robilem i na biezaco stosowalem w/w technike jazdy z jakims tam powodzeniem

Napisane:
24 maja 2008, 21:23
przez Guma88
Filterki są wszystkie wymienione. A co do turbinki to pomimo otwartej szyby i chęci do usłyszenia sprężarki to nie mogę dosłyszeć choć małego świstu :/

Napisane:
24 maja 2008, 22:14
przez xANDy
Guma88 – masz gumowe uszy? Zrób test, który napisał Ci kolega rexwolf i wtedy można o czymkolwiek rozmawiać. Na razie zamknę chyba tę dyskusję bo do niczego nie prowadzi.

Napisane:
24 maja 2008, 22:28
przez thomass
ANDY ma racje.wyczysc IC a poczujesz roznice.Ja to dzis zrobilem zmiana kolosalna.te auta naprawde daja rare.moja juz ciagnie od 1400 obrtow silnika.

Napisane:
24 maja 2008, 22:33
przez thomass
ja dopiero teraz slysze turbine/przy 2000 obrotow .po wyczyszczeniu IC.Przed nieslyszalna.