Klub MazdaSpeed

Witam
od roku jestem właścicielem 323f 2.0 diesel 2000r. do zeszłego tygodnia auto extra
w zeszłym tygodniu żona wyjezdziła troche kilometrów na rezerwie ( 30) potem zatankowałem i po ok 30 km jazdy auto straciło nagle moc, po naciskaniu gazu zachowywało sie jakby kończyło sie paliwo a z wydechu leciał dym bardzo gęsty , czasami niebieskawy, scholowałem auto do mechanika ,najpierw była diagnoza że turbina sie zepsuła w nastepstwie przytkanych wtrysków ,potem że też jakiś układ cisnieniowy , potem że pompa słabo podaje , w końcu do tej pory nie wiedzą co jest grane
pomocy proszę

bartwoland napisał(a):żona wyjezdziła troche kilometrów na rezerwie ( 30)

To napewno nie miało wpływu na problem.
Szybciej fakt zalania jakimś syfem.

bartwoland napisał(a):turbina sie zepsuła w nastepstwie przytkanych wtrysków

W POMie byłeś??? Co to za herezje?
Proponuję sprawdzenie czy sie dolot nie rozszczelnił, oraz czy turbina się kręci i działają podcisnienia sterujące nią.

tankuje na BP więc syfu totalnego tam raczej nie ma, mazda sie odpala i dopuki jest zimna to strasznie dymi jak kuter rybacki

magicadm napisał(a):Proponuję sprawdzenie czy sie dolot nie rozszczelnił, oraz czy turbina się kręci i działają podcisnienia sterujące nią

rozumiem, że kontrolka chceck gaśnie prawidłowo?

Coś mi tu śmierdzi pompą....

bartwoland zmieniłem temat za Ciebie na poprawny na przyszły raz zapoznaj się proszę z reg. tego forum.
Proszę także uzupełnić profil (nawet nie wiemy skąd jesteś....)

tomekrvf napisał(a):Coś mi tu śmierdzi pompą....

mi również...

Pozdrawiam.

miałem dokładnie takie same objawy ja jej w gazzzz a ona puszcza z tyłu biały obłok i nie chce jechac pojechałem do mechaniora wymienilismy filtr paliwa(w filtrze było coś jakby biały szlam ) i było ok ale zaczeła marnie palić na gorącym silniku a potem juz z górki Mabi,kredyt ,pusta lodówka ,4 tygodnie oczekiwania ............i znów zyje i to jak ! [tiiit] że hoho

Szanowny Panie Moderatorze,
uzupełniłem profil , lecz w sprawie mojego postu uważam iż zrobiłem wszystko ok – gdybym wiedział że winna jest pompa lub cokolwiek innego to bym nie zawracałbym głowy
może za chwilę ktoś kto miał podobne objawy doda swoje uwagi,
za informacje wielkie dzięki

Riki napisał(a):bartwoland zmieniłem temat za Ciebie na poprawny na przyszły raz zapoznaj się proszę z reg. tego forum.
Proszę także uzupełnić profil (nawet nie wiemy skąd jesteś....)

Riki

Gdzie można naprawić taką pompe wtryskową bo moi spece sie poddali, słyszałem o firmie Mabi, a może gdzieś kupić?

badolog napisał(a):Mabi,kredyt ,pusta lodówka ,4 tygodnie oczekiwania

ile kosztowała ta impreza

kompletny koszt 3700 zł (pompa 3300zł montaz + demontazustawienie zaworów i ine duperele 400 zł)

Porek napisał(a):poczytaj, tutaj

Warto też tutaj zajrzeć: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=35272

badolog napisał(a):kompletny koszt 3700 z

Koszt spory ...ale na pociechę zostają przywrócone koniki pod maską

Riki napisał(a):Koszt spory ysz .

można też znaleźć coś równie dobrego i tańszego niż MABi.

Byłem w ASO na komputerze diagnoza ----- tylko MABI

Zastanawiam się ile taka usługa kosztuje w warsztacie w Nadarzynie. Trza indywidualnie przekalkulować co się bardziej opłaca. Ja zdecydowałbym się na Mabi!