323F 2.0 2001r – zero płynu chłodzącego i diagnoza

Postprzez Don Gregorio » 9 lut 2019, 13:47

Witajcie

Wróciłem na forum od razu z usterką dziwną na max

Po odpaleniu auta – na zewnątrz -5°C – silnik pracował równo, ale to co działo się z tyłu to słup białego dymu
Dosłownie przejechałem autem z 200m i widzę że temperatura już jest na wskaźniku w połowie
Puszczam nawiew – leci zimne powietrze
Otwieram klapę od silnika – w wyrównawczym sucho. Po chwili odkręcam korek chłodniczy, słychać syk zaglądam i tam również sucho. Gdzieś się podział nagle płyn...
Na korku oleju masła nie ma, na bagnecie tylko olej

Gdzie badać – jak sprawdzić co mogło walnąć?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 kwi 2009, 10:55
Posty: 1380 (0/1)
Skąd: Chełm
Auto: 323F BJ 2.0 RF4F DiTD '01 Classic Red

Postprzez Neonixos666 » 9 lut 2019, 17:17

Jak śmigałeś czołgami to nie było takich problemów <lol>

Tak jak Ci pisałem uszczela, a test na zawartość co2 w układzie powinien to potwierdzić
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9472 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323