Klub MazdaSpeed

Panowie i Panewki mam problem z Madzia....
Jadąc ostatnio po przejechaniu okolo 10 km na autostradzie temp plynu poszybowała w górę, zatrzymalem się obudziłem auto i ruszyłem dalej, jadąc do 80km/h poniżej 2000obr/min jest wszytsko ok. Auto wstawiłem do mechanika, okazało się że umarła pompa wody. Oczywiście wszystko zrobione. Zadowolony odebrałem auto i niby wszystko ok przy jeździe po mieście. Wczoraj wyjazd w trase i du.. jest tak jak było, przy wyprzedzaniu (110km/h) temp rośnie jak szalona. Dojechalem do Kutna czyli trasa około 70km, chlodnica u góry ciepła ale nie gorąca, od dołu zimna, dolny wąż zimny, oleju nie przybywa, w płynie chłodniczym oleju tez nie widać i nie czuć spalin w zbiorniczku, auto nie kopci, ogrzewanie jest, chyba że temp przekroczy 3/4 na wskaźniku, i wywala płyn zbiorniczkiem wyrównawczym. Pomocy termostat też był wymieniony ale nie wiem na jakiej firmy

Na początku sprawdziłbym drożność chłodnicy bo może mieć ograniczony przepływ i przy niższych obrotach płyn jakoś przeciska się i jest dobrze a przy wyższych nie daje rady, góra się gotuje a dół zimy.
Może to być wina też termostatu który nie otwiera do końca dużego obiegu.