1,5 roku temu padł zawór SPV. Silnik na ciepło przestał odpalać, zimny odpalał po dłuższym czasie, z pychu zawsze bez problemu. Po przejrzeniu tego forum, doszedłem do wniosku, że to zawór SPV.
Rok temu zleciłem francuskiemu magikowi zrobienie obejścia czujnika temp. Problem był rozwiązany na jakiś czas.
Od 3-4 m-cy silnik coraz trudniej odpalał. Pojawiło się lekkie falowanie obrotów. Zauważyłem, że oba paski klinowe są odwrócone (ząbkami na zewnątrz).
Od miesiąca silnik odpalał tylko nagrzany (albo stojący na słońcu cały dzień przy temp 30+ st). Przy wciśniętym sprzęgle gasł gdy pojawiało się jakiekolwiek obciążenie paska klinowego (hamowanie, klima, el. szyby).
Od tygodnia jeżdżę trzymając cały czas lekko gaz, hamuję tylko na biegu, a jak wciskam sprzęgło to równocześnie i gaz i dalej hamuję tylko ręcznym. Odpalanie ciepłego silnika trwa nawet do 30-40s ciągłego kręcenia.
Od wczoraj nie odpala z kluczyka wcale. Dalsza eksploatacja wydaje się niemożliwa
Od 1,5 roku mieszkam we Francji. Auto niedawno było przez tydzień w serwisie i przez tydzień nie potrafili uruchomić silnika, nie wspominając o diagnozie (dla nich odpalanie z pychu to nie honor). Po tygodniu wkurzyłem się, odpaliłem z pychu i odjechałem. Jest to najtańszy serwis w okolicy a samo odwrócenie/wymiana paska klinowego kosztuje 200 euro!
Tak więc co robić? Sprawdziłem kody błędów:
P0115 Engine Coolant Temperature Circuit Malfunction
P0403 Exhaust Gas Recirculation Circuit Malfunction
To pierwsze to obejście SPV, to drugie było chyba od zawsze.
Na krótką metę urządzałoby mnie podkręcenie obrotów biegu jałowego, ale jak i czy to ma sens? Czytałem coś o podkładaniu jakichś tulejek pod pedał gazu, o regulacji linki gazu... Czy iść w tą stronę?
Tutaj: http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=399&t=167822
znalazłem opis czyszczenia SPV. Czy osoba bez doświadczenia i narzędzi poradzi sobie z tym? W opisie jest tylko informacja, że zawór wykręca się kluczem nasadowym 38mm. Ale gdzie jest ten zawór? Jest dostępny czy muszę coś jeszcze demontować zanim go odkręcę? Czy do wyczyszczenia jest mi niezbędna myjka ultradźwiękowa? A może po prostu wykręcić go i odesłać komuś do Polski do czyszczenia?
Trzecia opcja to demontaż całej pompy wtryskowej i wysłanie jej komuś do Polski. Ale z tym to już sam na pewno sobie nie poradzę. Czyli poprosić serwis o demontaż pompy, przetrzymanie auta przez miesiąc i zamontowanie zregenerowanej...
Co radzicie? Tutaj bez auta to jak bez ręki...
Edit: niechcący wstawiłem post w dziale Premacy. Proszę Moderatorów o przeniesienie do działu 323 Diesel: http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewforum.php?f=465