Auto nie odpala,migajaca kontrolka swiec.
Strona 1 z 1
Witam. Mam maly duzy problem.Jakis czas temu jadac moja mazda Bj 02r ditd 101hp nagle mi zgasla jadac predkoscia ok 110km na h. ale po sekundzie zalapala spowrotem. wiec myslalem ze to jakies zaklucenia tylko.Ale dzis rano probujac odpalic samochod sie zdziwilem bo rozrusznik kreci a silnik zalapac nie moze.dodam ze zaczela mrugac kontrolka od swiec i cos cykac w okolicach dywanika pasazera. Po malej chwili doszedlem do tego ze to cykanie to przekaznik Z5A1. Moje pytanie do was koledzy i kolezanki. Czy to ten przekaznik jest uszkodzony? czy cos innego dlatego on cyka? I z ciekawosci chcialem sie dowiedziec co to za przekaznik i czy mozna go zastapic jakims zwyklym zamienikiem.? Dodam ze mazda to zyleta. filtry i oleje wymieniane co 10k. nie kopci i nie szarpie,mocy ma pod dostatkiem.
- Od: 2 cze 2016, 14:18
- Posty: 6
- Auto: 02r. Bj.ditd.101hp
sprawdź błędy
EBEBJ napisał(a):zaczela mrugac kontrolka od swiec
Jeśli mruga to znaczy że jest błąd.
Bardziej bym się martwił jak by nie cykał. Poczytaj o przekaźniku B5B4 może to on jest winny.
Witam koledzy. Mam ppewny pomysł między akumulatorem a silnikiem wiazka elektryczna przechodzi bardzo blisko dolotu powietrza do turbiny u mnie w premacy tam zaczęła się przecierac. Może tam się jakieś kable przetarly
Dopisano 5 cze 2016, 10:29:
Witam koledzy. Mam ppewny pomysł między akumulatorem a silnikiem wiazka elektryczna przechodzi bardzo blisko dolotu powietrza do turbiny u mnie w premacy tam zaczęła się przecierac. Może tam się jakieś kable przetarly
Dopisano 5 cze 2016, 10:29:
Witam koledzy. Mam ppewny pomysł między akumulatorem a silnikiem wiazka elektryczna przechodzi bardzo blisko dolotu powietrza do turbiny u mnie w premacy tam zaczęła się przecierac. Może tam się jakieś kable przetarly
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości