Klub MazdaSpeed

Witajcie
Od jakiegoś czasu Madzia gdy jest chlodno odpala na 3 cylindrach, towarzyszy temu klekotanie zaworu i bialoniebieski dym z rury wydechowej. Calosc ustaje po ok 5 sek i nie powtarza sie przy odpalaniu ciepłego silnika. Dodam, ze wymienione zostaly swiece zarowe na nowe bez skutku. Macie jakies pomysly, sugestie?Okazalo sie ze mam padniety alternator zobacze czy zmieni sie cos po regeneracji.

lałeś coś na przeczyszczenie układu wtryskowego? taki dym jest od niespalonego do końca ON. Jak z samym odpalaniem?

Moim zdaniem chodzi na wszystkie cylindry ale coś jest nie tak z kątem wtrysku przez co są drgania, klekotanie, i dym

Nic nie lalem na czyszczenie wtryskow. Madzia pali od strzala tylko jak jest chlodno teraz u mnie -2 to koslawo zapala. W lecie nie ma problemow. Jak sprawdzic kat wtrysku?, jestem zielony w kwestii diesla, a jes to motor bez turbo. Okazalo sie tez ze mam padniety altek i przebicie fazy na stojanie mam zamiar to zrobic do konca tygodnia. Ciekawe czy to cos da w kwestii odpalania.