Klub MazdaSpeed

Witam,
Proszę o jakąkolwiek pomoc w rozwiązaniu problemu.

Od 2 dni mam problem z turbiną. Wcześniej wszystko było w porządku przy 1,9 obrotów delikatnie gwizdało, przyśpieszało jak marzenie i nic złego się nie działo. Udało mi się zatankować niezwykle trefne paliwo, kompletny brak mocy, który już wraca po dolaniu ulepszaczy. Niestety turbina przestała działać. Mało tego, ze brakuje charakterystycznego gwizdnięcia, przy 1,9 obrotów zdecydowanie nie ma mocy jaka być powinna to przy próbie uruchomienia turbiny na postoju zamiast świstu coś tam się trzęsie.

Natomiast dziś rano wstaję, turbina gwiżdze i działa. Po powrocie z pracy znowu nie działa.

Z racji tego, że nie mam możliwości podjechania do zaufanego mechanika a w trąbę lubią robić to proszę o jakiekolwiek wskazówki na co mam przyszykować. Z 3 miesiące temu odczuwalny był brak mocy, mechanik zajrzał pod maskę, coś tam porobił i zdecydowanie mocy przybyło... A teraz taka niespodzianka.

wydaje mi się,że niestety zdany jesteś na łaskę/niełaskę mechaników.
NAjpierw wymień paliwo na właściwe, później martw się o turbinę.
Ważne jest jej właściwee smarowanie a i czystyość spalin ma dość duże znaczenie dla jej własciwego działania w długim okresie eksploatyacji.
To,że gwizdało przy 1,9 obrotów wcale nie świadczy dobrze o turbinie. ja wolałbyum,gdyby nie gwizdało, a auto przyspieszałoby właściwie.
W Twoim zagadnieniu jest wiele niewiadomych.
Jak długo masz auto, co do tego czasu niedomagało co było i jak było naprawiane;szerokie zagadnienie pompy paliwa, wtrysków filtra paliwa etc;etc.
Nie wiemy nic i nic w związku z tym nie możemy pomóc.
Gdybym miał szacować koszty, to wziąłbym pod uwagę wymianę/regenerację pompy, wtrysków, turbiny,kontrolę dolotu, czyszczenie układu zasilania paliwem, a także układ przeniesienia napędu i układ hamulcowy.
Pododawaj sobie te tysiące a jeśli chciałbyś znać więcej szczegółów, to opisz swoje auto i więcej czytaj na forum...

hmmm.... jeśli gwizdało to koniec turbiny był bliski a tym feralnym paliwem pewnie tylko ją uśmierciłeś.
Tak jak przedmówca, zalej normalnym paliwem... może pomoże ale chyba masz turbinkę do remontu

ale czarne scenariusze piszecie. Na moje oko to albo zacinają się kierownice na sprężarce (zmienna geometria) albo elektrozawór który nimi steruje zawodzi.

zmień paliwo wraz z filtrem bo może syfu napchało.

A co mu napisać więcej,niż już jest napisane?
Poszuka temat,poczyta i sobie wyczysci/odblokuje a jak nie,to mechanik odpowiednio się nim zajmie a może nawet czegoś nauczy się na "własnych" błędach..