Strona 1 z 1

mazda 323f problem z odpalaniem

PostNapisane: 9 lip 2014, 12:27
przez ansool
Witam jestem nowy na forum madzie posiadam od roku i ciągle towarzyszy mi pewien problem , tak to madzia pali na zawołanie lecz czasem musze przekręcić kluczyk i dobre 20-30 razy by wkońcu zaskoczyła . Gdy nie chce odpalać charakterystyczny jest dzwięk w czasie przekręcenia kluczyka takie puste cykanie.
jednak problem ten z czasem zanika i jest wszytsko cacy a później znów powraca i znów znika i tak jest od około 7 miesięcy posiadam mazdę 323f bj 2.0 DITD silnik rf4f 101 koni rok rpodukcji samochodziku to 2002 . Jakieś pomysły co do tego czy to rozrusznik czy może gdzieś klepnięta instalacja pomóżcie .

PostNapisane: 9 lip 2014, 19:51
przez rav 75
Kość stacyjki pewno zdycha. Temat wałkowany nie raz-nie pięć...

PostNapisane: 10 lip 2014, 15:30
przez bikus
jak jest gluche cykanie to ja raczej obstawiałbym rozrusznik – albo przekaznik.
Rozrusznik czasami się blokuje z wiekiem...
pzdr

Re: mazda 323f problem z odpalaniem

PostNapisane: 17 lut 2016, 23:49
przez Norinho
Cześć!

Właśnie w mojej Madzi 323f BJ 2.0DiTD 101KM naprawiłem owe "schorzenie" :D

Problemem był zasyfiony rdzeń elektromagnesu(załącznik) w miejscu styku z stykami +– :P
Wystarczyło przeszlifować grubym papierem ściernym, np 60.

PS.
Strasznie ciężko schodzi osłona z przewodu dodatniego.