Witam,
mazda trochę się posypała
pokazuje kody błędów kontrolką świec żarowych
10 (jeden długi sygnał także może też być 01),13 i 15
pomóżcie rozszyfrować co to jest
znalazłem na rosyjskiej stronie coś takiego:
10 Intake Air Thermosensor (AFM) – Intake air fixed at 68F
13 Pressure Sensor (intake manifold pressure) – Fixed at 29.9 inHg
15 Oxygen Sensor or Heated Oxygen Sensor – Feedback cancelled – left hand side
z tej strony:
http://alflash.com.ua/dtcmazda.htm
ale nie wiem czy do mojej mazdy 323f BJ 2.0 DiTD z 2003 będzie pasowała ta rozpiska błędów
mazda nie odpala
krótki opis jak doszło do usterki podczas jazdy strzelił jeden z pasków klinowych, od razu zatrzymaliśmy samochód wyjeliśmy resztki paska i na jednym pojechaliśmy do sklepu po nowe paski klinowe niestety podczas jazdy na warsztat samochód stracił moc po zahamowaniu zgasł i już nie odpalił okazało się że jak pasek strzelił zdążył rozwalić osłonę dolną rozrządu i spore kawałki wpadły pod pasek rozrządu przesuwając o jeden ząbek a i wcześniej stopiło izolację od czujnika położenia wału i zrobiło zwarcie i czujnik chyba jest do pupy bo jakoś dziwnie idą te kable przy kostce niby są 3 a w miejscu przerwania idą 2 tylko dookoła nich chyba ten trzeci idzie tylko nie wiem czego musi dotykać
to tyle mam nadzieje że mazda jeszcze ożyje
a paski firmy continental panowie jak zmieniałem zapewniali że to będzie to samo co gates tylko na gates nigdy takich przygód nie miałem :/
mazda nie chce odpalić
Strona 1 z 1
Ostatnio edytowano 24 cze 2014, 18:26 przez Arkadyjczyk, łącznie edytowano 1 raz
A błędy nie są 4-cyfrowe?! Nagraj filmik i wrzuć jak ta kontrolka mruga...
Co do Twojej przygody, rozrząd ustawić na znaki, wymienić czujnik i obudowę. Wykasować błędy i palić dziada
"Będzie Pan zadowolony, Panie... kontitech jest nawet lepszy niż gejts... "

Co do Twojej przygody, rozrząd ustawić na znaki, wymienić czujnik i obudowę. Wykasować błędy i palić dziada
"Będzie Pan zadowolony, Panie... kontitech jest nawet lepszy niż gejts... "


odczytałem kod błędu: 0335 czyli
P0335,"Czujnik A położenia wału korbowego – usterka"
skasować błąd po założeniu nowego czujnika będę musiał czy sam powinien przestać widzieć problem?
usuwanie jak coś to zdjęcie klemy i naciskanie hamulca?
mam nadzieje że po tych zabiegach mazda wróci do żywych
a i wiecie może jak poluzować napinacz od paska rozrządu? muszę nowy pasek założyć bo tamten lekko ucierpiał
P0335,"Czujnik A położenia wału korbowego – usterka"
skasować błąd po założeniu nowego czujnika będę musiał czy sam powinien przestać widzieć problem?
usuwanie jak coś to zdjęcie klemy i naciskanie hamulca?
mam nadzieje że po tych zabiegach mazda wróci do żywych
a i wiecie może jak poluzować napinacz od paska rozrządu? muszę nowy pasek założyć bo tamten lekko ucierpiał
Skasować błąd to zdjąć klemę i hamulec na 20 sekund.
Co do napinacza, za mało wrażeń? Możesz go zdemontować, ale musi być tylko w pozycji roboczej, tj w pionie a trzpień możesz wcisnąć tylko na jakiejś prasie, nie szybciej niż chyba centymetr na minutę.
Jeśli chcesz go zwolnić po to, aby ustawić przeskoczony pasek, to lepiej użyj kawałka blaszki po puszce od piwa
Co do napinacza, za mało wrażeń? Możesz go zdemontować, ale musi być tylko w pozycji roboczej, tj w pionie a trzpień możesz wcisnąć tylko na jakiejś prasie, nie szybciej niż chyba centymetr na minutę.
Jeśli chcesz go zwolnić po to, aby ustawić przeskoczony pasek, to lepiej użyj kawałka blaszki po puszce od piwa
cały rozrząd już na miejscu ale muszę wymienić pasek rozrządu bo lekko ucierpiał
dlatego pytam o napinacz bo nie wiem czy uda się wymienić pasek bez poluzowania napinacza
Dopisano 24 cze 2014, 18:40:
mazda dalej nie żyje
wymieniłem czujnik położenia wału teraz komputer nie pokazuje żadnych błędów mimo to mazda nie chce zapalić kręci kręci i nic nie chce zaskoczyć
2 dni temu ojciec jeszcze ją odpalił bez czujnika ale klekotał to go zgasił po wymianie czujnika nawet nie chce zaklekotać
dla pewności czy wałek rozrządu jest w odpowiednim miejscu? góra zgrana na 100%
macie jakiś pomysł co można jeszcze spróbować zrobić?
i jeszcze jedno nie wiem czy to normalne ale chyba przy 3 próbie odpalenia zaczęły włączać się wentylatory za chłodnicą kiedy kluczyk był jeszcze w pozycji on
znalazłem schemat rozrządu dla
323 BJ 2.0D Turbo 98-03 Kod silnika: RF-Turbo
problem polega na tym jak widać na zdjęciu które dałem wcześniej, że u mnie na wałku nie ma wcięcia tylko jest odstający pypcik, który mechanicy wymieniający rozrząd zaznaczyli tylko nie wiem do czego mam się odnieść czy do tego wcięcia tak jak mam ustawione czy do czegoś innego bo według schematu na górze powinien być znak do którego trzeba się odnieść ale nic tam nie ma....
dlatego pytam o napinacz bo nie wiem czy uda się wymienić pasek bez poluzowania napinacza
Dopisano 24 cze 2014, 18:40:
mazda dalej nie żyje
wymieniłem czujnik położenia wału teraz komputer nie pokazuje żadnych błędów mimo to mazda nie chce zapalić kręci kręci i nic nie chce zaskoczyć
2 dni temu ojciec jeszcze ją odpalił bez czujnika ale klekotał to go zgasił po wymianie czujnika nawet nie chce zaklekotać
dla pewności czy wałek rozrządu jest w odpowiednim miejscu? góra zgrana na 100%
macie jakiś pomysł co można jeszcze spróbować zrobić?
i jeszcze jedno nie wiem czy to normalne ale chyba przy 3 próbie odpalenia zaczęły włączać się wentylatory za chłodnicą kiedy kluczyk był jeszcze w pozycji on
znalazłem schemat rozrządu dla
323 BJ 2.0D Turbo 98-03 Kod silnika: RF-Turbo
problem polega na tym jak widać na zdjęciu które dałem wcześniej, że u mnie na wałku nie ma wcięcia tylko jest odstający pypcik, który mechanicy wymieniający rozrząd zaznaczyli tylko nie wiem do czego mam się odnieść czy do tego wcięcia tak jak mam ustawione czy do czegoś innego bo według schematu na górze powinien być znak do którego trzeba się odnieść ale nic tam nie ma....
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości