Mazda 323F 2001 2.0 DTiD – piszczy

Witam serdecznie.
Nie dawno w mojej mazdzie wymieniłem cały rozrząd. Od tego czasu po mroźnej nocy gdy wyjeżdżam gdzieś autem to przy dodawaniu gazu coś z przodu przez chwilę piszczy i po chwili przestaje. Dzieje się tak przez kilka chwil aż auto się nagrzeje i potem nie ma już żadnego pisku – jak ręką odjął. Popołudniu tego nie ma gdy jest wyższa temp. powietrza. Czy to paski muszą się ułożyć ze względu na to, że są nowe czy to coś innego? Wcześniej tego nie miałem dopiero po wymianie tego rozrządu. W międzyczasie wymieniłem jeszcze tarcze, klocki, bębny i piasty z tyłu. Z góry dzięki za pomoc
Nie dawno w mojej mazdzie wymieniłem cały rozrząd. Od tego czasu po mroźnej nocy gdy wyjeżdżam gdzieś autem to przy dodawaniu gazu coś z przodu przez chwilę piszczy i po chwili przestaje. Dzieje się tak przez kilka chwil aż auto się nagrzeje i potem nie ma już żadnego pisku – jak ręką odjął. Popołudniu tego nie ma gdy jest wyższa temp. powietrza. Czy to paski muszą się ułożyć ze względu na to, że są nowe czy to coś innego? Wcześniej tego nie miałem dopiero po wymianie tego rozrządu. W międzyczasie wymieniłem jeszcze tarcze, klocki, bębny i piasty z tyłu. Z góry dzięki za pomoc