Klub MazdaSpeed

Zrobiło się chłodno i mam wrażenie, że nie włącza mi się ssanie przy zimnym silniku, co odpowiada za jego działanie? Jaki czujnik i gdzie się znajduje?

Nie masz podwyższonych obrotów zaraz po odpalaniu przy temp około 0?

Obroty sa ok 500-700 i muszę dodać gazu żeby nie zgasł i jak już dodam gaz to jest ok.

Nie wiem czy w twoim ditd jest jak u mnie, ale u mnie jest w obudowie filtra paliwa wsadzony czujnik temperatury powietrza dolotowego(nie wiem po co ale jest), a drugi jest z tego co pamiętam zaraz za termostatem albo przed , ale o ile dobrze wiem jak silnik zimny świece grzeją dłużej, niż na ciepłym ,popatrz nawet na kontrolkę rano przy pierwszym odpaleniu i licz sekundy i potem jak będzie już ciepły zgasić zagrzać świece i liczyć sekundy , sposobem na oko ale coś wywnioskujesz, u mnie zimny rano dziś(było -4*C) kontrolka świeciła jakieś 9 sekund po przejechaniu 8 km na stacji benzynowej po zatankowaniu odpalam(zawsze grzeje świece nawet w lecie przy +30 ponoć trzeba) i kontrolka świeciła jakieś 3 sek.Jak ja mam ciepły silnik wskaźnik temp. jest w połowie wysokości . Jeszcze co do czujnika przy termostacie nie pamiętam czy to dokładnie to jak nie niech ktoś mnie poprawi ,ale wydaje mi się że temp. powietrza dolotowego to raz ale ssanie (choć to nie do końca tak się zwie w dieslu) tez musi mieć sygnał z czujnika temp. silnika , tak wiec najlepiej temperaturę mierzyć w samym bloku albo tak zwanym małym obiegu wodnym ,w silniku jest jedno pinowy czujnik ale to chyba od ciśnienia oleju:) jest on od strony grodzi kabinowej pod głowicą.

racja, komputer podwyższa obroty (ssanie) na podstawie wskazań czujnika temp wody. Wydaje mi się iż kolega nie ma z nim problemu a przyczyna leży gdzieś indziej, zapewne w samym podaniu paliwa na zimnym silniku (źle działający SPV np.)

xon89 napisał(a):(zawsze grzeje świece nawet w lecie przy +30 ponoć trzeba)

otóż nie trzeba, w starych wolnossących dieslach miało to znaczenie ale tu to nie działa i w lato będzie tak samo odpalał przy zagrzaniu świec i bez grzania. Nawet teraz czasem się zapominam i odpalam auto bez grzania święć, minimalnie dłużej kręci ale nie ma opcji aby nie odpalił.

No nowsze diesle niż mój:P ma czujkę temperatury że mimo "zapalonej" kontrolki (w niektórych autach nawet kontrolka nie świeci)nie grzeją świece np sharan z 98 roku grzeje świeczki dopiero przy +4:) ale tak czy siak postarajmy się pomóc koledze w rozwiązaniu problemu:) a ja bym jeszcze spróbował zrobić reset ecu nic się nie traci a stacje radiowe można zaprogramować w max 5 minut:P a co do wolnossącego jak u mnie, raz tez odruchowo od razu kręciłem i złapał przy 4tym czy 5 tym obrocie mimo ze był zimny .Z mojej niewielkiej wiedzy:) czy załapie czy nie w naszych mazdach zależy przede wszystkim od kompresji a potem od tego jakie paliwo , kiedy wymieniony filtr paliwa(przed zima zawsze zmieniam nieduze koszty a nie mam niespodzianek) no i od oleju w mazdach są miękkie pierścienie z tego co gdzieś czytałem i jak olej stary to po prostu pierscien nie leży idealnie i z kompresji oczywiście mowa tu o zimie i mrozach:)

Przeczyszczone styki od czujnika i pali na dotyk bez wiekszego grzania swiec

i o to chodziło