Mazda 323 F VI 2000 diTD 2.0 – problem z przyspieszaniem na zimnym silniku

Witam forumowiczów
Mam następujący problem,
przy zimnej pogodzie po kilku godzinach na parkingu lub po nocy po odpaleniu dzieje się trochę dziwna rzec. Daje się odczuć lekką utratę mocy tak przy 1800-1900 obrotów. Co ciekawe objaw ten ustępuje po nagrzaniu się silnika czyli mniej więcej po kilometrze jazdy. Czy ktoś z Was ma pomysł co może być przyczyną? Brud przewodach dolotowych, przepustnica, problem z pedałem gazu?
Byłem u trzech mechaników i każdy chce podpinać pod kompa i robić diagnostyke za jakieś 300 zł. Trochę mnie nie stać
będe wdzięczny za wszelkie Wasze opinie
Mam następujący problem,
przy zimnej pogodzie po kilku godzinach na parkingu lub po nocy po odpaleniu dzieje się trochę dziwna rzec. Daje się odczuć lekką utratę mocy tak przy 1800-1900 obrotów. Co ciekawe objaw ten ustępuje po nagrzaniu się silnika czyli mniej więcej po kilometrze jazdy. Czy ktoś z Was ma pomysł co może być przyczyną? Brud przewodach dolotowych, przepustnica, problem z pedałem gazu?
Byłem u trzech mechaników i każdy chce podpinać pod kompa i robić diagnostyke za jakieś 300 zł. Trochę mnie nie stać