Głośno pracujący silnik 323F BJ 2.0 DiTD (90KM) 99r

Witam,
Posiadam Mazdę 323F BJ 2.0 DiTD (90KM) – rocznik 99 (model przed face-liftingiem). Przebieg 320 000 km.
Mój "problem polega" na tym, że silnik jest wyjątkowo głośny i dość intensywnie drga. Drgania te przenoszą się na kabinę i maskę.
Do tej pory weryfikowane były wszystkie poduszki, rozrząd (dopiero 20 tys. przejechane), wymieniana pompa wody na nową tydzień temu (podciekała).
Poduchy są w dobrym stanie, nie zerwane i stosunkowo miękkie. Rozkręcenie wszystkiego nie wykazało żadnych ułomności wokół silnika, które mogłyby mieć wpływ na dźwięk i pracę silnika.
Silnik nie dymi, pracuje równo, pali od tyku. Jest po prostu głośny i pracuje agresywnie (czyli drży dość znacząco, co przekłada się na drgania maski, kabiny etc.
Silnik pracuje na półsyntentyku (wymiana ok miesiąc temu), według moich obserwacji praktycznie nie bierze oleju.
Czy te objawy komuś coś mówią? Ktoś borykał się z podobnym problemem?
Posiadam Mazdę 323F BJ 2.0 DiTD (90KM) – rocznik 99 (model przed face-liftingiem). Przebieg 320 000 km.
Mój "problem polega" na tym, że silnik jest wyjątkowo głośny i dość intensywnie drga. Drgania te przenoszą się na kabinę i maskę.
Do tej pory weryfikowane były wszystkie poduszki, rozrząd (dopiero 20 tys. przejechane), wymieniana pompa wody na nową tydzień temu (podciekała).
Poduchy są w dobrym stanie, nie zerwane i stosunkowo miękkie. Rozkręcenie wszystkiego nie wykazało żadnych ułomności wokół silnika, które mogłyby mieć wpływ na dźwięk i pracę silnika.
Silnik nie dymi, pracuje równo, pali od tyku. Jest po prostu głośny i pracuje agresywnie (czyli drży dość znacząco, co przekłada się na drgania maski, kabiny etc.
Silnik pracuje na półsyntentyku (wymiana ok miesiąc temu), według moich obserwacji praktycznie nie bierze oleju.
Czy te objawy komuś coś mówią? Ktoś borykał się z podobnym problemem?