Klub MazdaSpeed

Witam,
wczoraj zerwał mi się pasek rozrządu w mojej Madzi... mechanik zaglądną do środka i stwierdził, że połamane są 4 dźwignie zaworów, a nie wiadomo czy i jakieś zawory nie są pogięte, ale żeby to stwierdzić musiałby najpierw zdjąć głowicę a to dodatkowy koszt uszczelek... orientuje się ktoś ile mogą kosztować te dźwignie oraz zawory? jest sobota i nic się już do poniedziałku nie dowiem w sklepach a chciałbym przekalkulować sobie to wszystko bo nie wiem czy nie lepiej kupić używaną głowicę na alledrogo. Jak myślicie, warto zaryzykować w oparciu o teorię mazdy, że żadne zawory nie powinny się pogiąć i wymienić tylko dźwignie i rozrząd czy jednak lepiej od razu sprawdzić te zawory i dopłacić za uszczelki?
Pozdrawiam

<Jak myślicie, warto zaryzykować w oparciu o teorię mazdy, że żadne zawory nie powinny się pogiąć i wymienić tylko dźwignie i rozrząd czy jednak lepiej od razu sprawdzić te zawory i dopłacić za uszczelki?>

Pytanie jest z cyklu czy lepiej jest być pięknym, młodym i bogatym czy starym brzydkim i biednym. Odpowiedź jest prosta jeśli coś może się spiepszyć to zakładam że sie właśnie tak stanie. W zwiazku z tym robię wszystko to co należy bo teoria czasami mija sie z praktyką a ,mnie zależy żeby dojechać z punktu A do punktu B. A jeżeli mi sie to nie uda to przynajmniej wiem , że zrobiłem wszystko co mogłem i wtedy nie mam do siebie pretensji.

Trzymając sie tej zasady od wielu już lat dojeżdzam z Punktu A do punktu B czego i Tobie Życzę.

Wszystko jest do ogarnięcia w ludzkich cenach, odezwij się do mnie w Pon telefonicznie czy na PW.

kpl dźwigienek OE/OEM jakieś 550PLN trzeba by liczyć...

Riki napisał(a):Wszystko jest do ogarnięcia w ludzkich cenach, odezwij się do mnie w Pon telefonicznie czy na PW.

kpl dźwigienek OE/OEM jakieś 550PLN trzeba by liczyć...

a orientujesz się jaka cena zaworów? bo na alledrogo widziałem głowice za 300 zł....

wszystko zależy od szczęścia, jeden wymienił dźwigienki z rozrządem i śmiga do dziś a drugi musiał robić cały remont głowicy.

Na Twoim miejscu poczekałbym do poniedziałku, kazał zdemontować głowice. Wtedy ocenić co się dokładnie stało. I dopiero przekalkulować czy warto naprawiać czy kupić używkę. A swoja droga co się stało ze zerwał się rozrząd. Kupiłeś samochód i nie wymieniłeś? Czy od tak wada fabryczna paska i peknął po 30tys km?

Moim zdanie mnie warto naprawiać Ci tego.

Obecnie nie mam ale za 1000 zł byłbym w stanie sprzedać Ci taki silnik do DITD i nie musiałby być po przebiegu 40000 tys a ok 200, ale nie posiadam obecnie.

zalecam zmianę silnika

Tu masz głowicę, dzwigienki uszczelki robota

A nie zapomnij o osłonie dolnej rorządu bo zapewne poszła a używana nie jest łatwo dostępna a nowa to wyskoki koszt...

ewemarkam napisał(a):Na Twoim miejscu poczekałbym do poniedziałku, kazał zdemontować głowice. Wtedy ocenić co się dokładnie stało. I dopiero przekalkulować czy warto naprawiać czy kupić używkę. A swoja droga co się stało ze zerwał się rozrząd. Kupiłeś samochód i nie wymieniłeś? Czy od tak wada fabryczna paska i peknął po 30tys km?

Mechanik jakoś wyssał powietrze i sprawdzał czy są nieszczelności no i niby trzymają zawory (na 100% okaże się jak złoży silnik do kupy), kupił też części, te dźwignie zaworów 3 po 70 zł i jedna większa 120 zł + kompletny rozrząd pasek Mazdy napinacz i rolki NTN a pompa wody jakaś inna niż oryginalna za 150 zł – taką samą zakładają na serwisie mazdy i podobno działa, razem wszystko już z robocizną ma kosztować 1500 zł. Jutro się okaże czy wszystko z zaworami dobrze. Rozrządu nie sprawdzałem bo koleś od którego kupiłem prawie dwa lata temu twierdził, że rozrząd ma ok 25 tys. być może mówił prawdę tylko, że gdy teraz pasek strzelił i mechanik dobrał się do rozrządu okazało się, że pasek zamiennik... ja zrobiłem na nim jakieś 12 tys.

Dopisano 10 wrz 2012, 19:46:

Mateusz12610 napisał(a):Moim zdanie mnie warto naprawiać Ci tego.

Obecnie nie mam ale za 1000 zł byłbym w stanie sprzedać Ci taki silnik do DITD i nie musiałby być po przebiegu 40000 tys a ok 200, ale nie posiadam obecnie.

zalecam zmianę silnika

Tu masz głowicę, dzwigienki uszczelki robota

A nie zapomnij o osłonie dolnej rorządu bo zapewne poszła a używana nie jest łatwo dostępna a nowa to wyskoki koszt...

Tak tylko, że jeszcze do tego za zmiane silnika trzeba trochę zabulić no i koszt rozrządu dalej pozostaje... mam nadzieję, że mechanik się nie myli i zawory w porządku są...

<Mechanik jakoś wyssał powietrze i sprawdzał czy są nieszczelności no i niby trzymają zawory (na 100% okaże się jak złoży silnik do kupy), kupił też części, te dźwignie zaworów 3 po 70 zł i jedna większa 120 zł + kompletny rozrząd pasek Mazdy napinacz i rolki NTN a pompa wody jakaś inna niż oryginalna za 150 zł – taką samą zakładają na serwisie mazdy i podobno działa, razem wszystko już z robocizną ma kosztować 1500 zł.>



Swego czasu gdy wymieniałem kompletny rozrząd to części plus robocizna wyniosły mnie około 1500 złotych, tak że wydaje misie że w Twoim przypadku finansowo jeszcze tragedii niema.
Oby na tym sie skończyło. Życzę powodzenia

kargul444 napisał(a): a pompa wody jakaś inna niż oryginalna za 150 zł

i znów będzie płacz że coś strzeliło w rozrządzie , pompę też się daje oryginalną, oszczędziłeś tam gdzie nie powinieneś

Prosto sprawdzić później czy wszystko jest ok. Po złożeniu rozrządu zakręcić wałem (kluczem), Później sprawdzić kompresje i jak będzie ok to jeździć. Tragedii nie ma, dobrze że tylko to Ci strzeliło.

Naprawione na szczęście obeszło się bez ściągania głowicy, trzeba pochwalić konstruktorów bo oprócz kosztu kompletnego rozrządu doszło tylko 5 dźwigni zaworów, łączny koszt naprawy wraz z robocizną 1500 zł i Madziulka śmiga jak marzenie

no to super

kargul444 napisał(a):łączny koszt naprawy wraz z robocizną 1500 zł

pod jednym warunkiem: zainwestowałeś w oryginalne części a nie tanie podróby zwłaszcza pasek, napinacz i pompa wody OE/OEM ?

pompa wody zamiennik

kargul444 napisał(a): taką samą zakładają na serwisie mazdy i podobno działa

Mają mocne nerwy przy obecnej cenie rozrządu na prawdę nie widzę powodów aby zakładać zamienniki.... wiem doskonale ze wartośc aut maleje ale rozrzad nie kosztuje juz z wymiania 2500PLN jak to bylo jeszcze kilka lat temu

Witam

Na wstępie sorki za odgrzanie kotleta ale mój problem jest błahy, szkoda nowego topica więc podbijam w tym.

Posiadam mazde 323f z 1999r. ze strasznie zamulającym silnikiem 2,0D, ten najsłabszy . Samochodzik zakupiłem od rodziny tzn. wujka i chcę wymienić sam pasek rozrządu. Mechanik w warsztacie chce za sam pasek bez rolek "oryginalny mazdy" 300zł.
Teraz dwa pytania czy to nie przegięcie? Szukałem po necie ale nigdzie nie mogę znaleźć ceny takiego oryginału albo nawet zamiennika. Te silniki były mało popularne chyba.
Czy warto warto brać ten oryginalny i tyle płacić, czy zamiennik też ogarnie sprawę? Wystarczy mi sam pasek bo rozrząd był robiony ok 40,000-50,000km temu.

Dodam tylko, że rocznie robię 5,000-8,000km a to moja pierwsza mazda i jak się sprawdzi to 3 latka polatam i zmiana. Muszę mieć pewność, że nic nie pierdnie bo samochodem jeżdżę rzadko ale ważnych sprawach.

Jakie sugestie?

Poozdro

Odezwij się kolego do sklepów internetowycg specjalizujących się w częściach do Mazdy:
www.mazparts.pl
www.carspeed.pl
www.dexelia.pl
http://www.fox.rzeszow.pl/

Podaj VIN, dane auta i silnika i na pewno jakąś ofertę wybierzesz