Strona 1 z 1

323bj 90KM wachania obrotow ;/

PostNapisane: 22 maja 2012, 01:41
przez pszut
Witam i licze na wasza pomoc!
Przejde odrazu do sedna... Mianowicie mam 323bj-tke 2.0 diesel 90KM, auto smigalo bez zadnych problemow do wczoraj.
Po uruchomieniu zimnego – auto jedzie wszystko ok – jak zawsze.
Po rozgrzaniu sie – zaczynaja falowac obroty (jalowy 600-1500; w trakcie jazdy poszarpuje), jednoczesnie wskazowka temp silnika z polowy swojej skali (wartosc jaka zawsze osiagala) opada na sam dol... Kontrolka swiec mruga, nieregularnie...
Gasze silnik i odpalam – odrazu plywanie, miga kontrolka (nieregularnie), wskazowka temp lezy, nie drgnie.
Gasze auto, postoji 10-15min – nie ma zadnych objawow, jest normalnie do czasu az znowu sie nie nagrzeje...
Moc, przyspieszenie, kopcenie bez zmian zarowno podczas awarii jak i przed... Silnik lekko pokapuje gdzies olejem, jednak poziom od wymiany do wymiany prawie nie zmienny...

Czy ktos z was spotkal sie z takim psikusem?

Jutro mam zamiar wymienic plyn chlodniczy (bo jest spracowany) i filtr paliwa... Bede wdzieczny za wszelkie sugestie i pomoc...

PostNapisane: 22 maja 2012, 08:41
przez kierownik
a płyn chłodniczy w ogóle jest?

Re: 323bj 90KM wachania obrotow ;/

PostNapisane: 22 maja 2012, 09:54
przez pszut
Tak plyn chlodniczy jest i w chlodnicy i zbiorniczku, nie bombelkuje. Na dodatek przy tych wahaniach obrotow zaobserwowalem ze wiatrak chlodnicy jakby chcial sie wlaczyc ale nie moze... tzn zrobi pare obrotow i staje i tak w kolko...

PostNapisane: 22 maja 2012, 10:27
przez kierownik
sprawdź sobie błędy w takim razie

Re: 323bj 90KM wachania obrotow ;/

PostNapisane: 22 maja 2012, 10:51
przez pszut
W tej mojej wtyczce jakby nie bylo pinu tbs (nie ma tam blaszki, jakby puste miejsce), generalnie sa tam chyba tylko 3-4 piny... Mam przeczucie ze albo jest to [tiiit], albo mega $$$ awaria...

Re: 323bj 90KM wachania obrotow ;/

PostNapisane: 22 maja 2012, 10:58
przez tadziol
olej te błędy,szkoda czasu....
czujnik temperatury silnika (pod kolektorem ssącym trzy przewodowy) na 99% dostaje przerwy po rozgrzaniu lub jest problem z wiązką/instalacją tego czujnika.
ja proponuję zacząć od wymiany czujnika.nawet na używkę.

Re: 323bj 90KM wachania obrotow ;/

PostNapisane: 22 maja 2012, 11:13
przez pszut
"olej te bledy szkoda czasu" <spoko> <spoko> <spoko>

No powiem Tobie ze jakos odlaczylem ta wtyczke na odpalonym silniku i wentylator odrazu sie rozkrecil, i dzialal normalnie, odrazu podniosly sie takze obroty, ale nieznacznie... Niestety wokol czujnika jest duzo brudu sadzy itd, wiec byc moze wystarczy to jakos przeczyscic... A wiesz moze jak ten czujnik jest zamontowany? Bo tam nic nie widac, i wydaje mi sie ze czeka mnie masa rozkrecania...

PostNapisane: 22 maja 2012, 11:18
przez kierownik
pszut napisał(a):W tej mojej wtyczce jakby nie bylo pinu tbs

potrzebne Ci tylko TEN i GND...

pszut napisał(a):A wiesz moze jak ten czujnik jest zamontowany? Bo tam nic nie widac, i wydaje mi sie ze czeka mnie masa rozkrecania...

jest wkręcany w blok z tego co pamiętam, więc jak tylko włożysz łapkę z kluczem, to już z górki ;)

Re: 323bj 90KM wachania obrotow ;/

PostNapisane: 22 maja 2012, 11:31
przez pszut
Ehh to jutro powalcze albo pozniej, trzeba troche popracowac bo dzien mija, moze jeszcze poczytam forum, moze jakies inne pomysly/ sugestie wpadna... Ledwo co w weekend skonczylem zabawy z innym autem, na szczescie tam tylko hamulce i amorki, ale juz mi sie nie chce nawet spogladac w strone garazu...

O i ten czujnik nawet w uzywce to troche kosztuje...


takie male OT
Powiem Wam, ze to forum calkiem spoko funkcjonuje... Siedze dzis tu troche i widze ze duzo spraw jest poruszonych, szybkie odpowiedzi, malo klotni i docinek, kultura... Jestem mile zaskoczony, bo jeszcze kilka lat temu kazde forum mi osobiscie kojarzylo sie z mega smietnikiem i ludzmi ktorzy pozjadali wszystkie rozumy i kompletnie sie nie znaja na niczym... Ale to tak z 7-8 lat wstecz...

PostNapisane: 22 maja 2012, 12:13
przez kierownik
odpowiednie osoby dbają żeby było tak jak jest ;)

PostNapisane: 22 maja 2012, 19:34
przez Neonixos666
kierownik napisał(a):odpowiednie osoby dbają żeby było tak jak jest ;)


dziękuję, dziękuję :P

kierownik napisał(a):jest wkręcany w blok z tego co pamiętam


od temperatury płynu jest w głowicy i go nie widać a jedynie możesz wymacać bo zasłania go kolektor.

Re: 323bj 90KM wachania obrotow ;/

PostNapisane: 22 maja 2012, 20:16
przez tadziol
lizodupstwo na szeroką skalę....

PostNapisane: 22 maja 2012, 21:43
przez kierownik
Neonixos666 napisał(a): kierownik napisał(a):odpowiednie osoby dbają żeby było tak jak jest ;)

dziękuję, dziękuję :P


<lol>

tadziol napisał(a):lizodupstwo na szeroką skalę....


hahaha

Re: 323bj 90KM wachania obrotow ;/

PostNapisane: 23 maja 2012, 02:31
przez pszut
No i sie wyjasnilo...
Rano mialem jechac do jakiegos mechanika, ale jako ze sam nie mam dwoch lewych rak, zabralem sie do roboty...
Najpierw plyn chlodniczy – wymiana i czyszczenie chlodnicy itd
Pozniej ten nieszczesny czujnik – posiedzialem, pomyslalem... Lusterko w reke i ogladam, troche brudny wiec go wyczyszcze, w koncu umylem caly silnik ;)

Efekty – kilka godzin po wyschnieciu, odpalam niby ok ale musi sie nagrzac... Akurat musialem cos zalatwic wiec maly os po miescie, jedna sprawa, druga, to telefon to cos... I powiem Wam szczerze, kurcze zapomnialem ze mam awarie, dopiero wracajac do domu po 2h smigania w upale przypomnialo m i sie ze byl jakis problem...

Sprawa rozwiazana! :D

Dzieki za pomoc!!! bardzo przekonalem sie do forum i w miare mozliwosci czasowych zadomowie sie tu u Was, nadmienie, iz mam dwie Mazdy Premacy i 323bj.

Dzieki i pozdrawiam! <spoko>