Klub MazdaSpeed

Witam, miałem ostatnio niemiłą przygodę swoją BJ-ką , pękł mi pasek rozrządu ( contitech przyjechał niecałe 40 tyś km wraz z nim wymieniałe zaraz po zakupie rolki!! ) w następstwie czego musiałem kupić nowy silnik bo starego nie było sensu naprawiać ( poszły wszystkie zawory i wałek rozrządu ) .Pan mechanik który silnik wymieniał zaznaczył sobie wszystkie wężyki od podciśnień karteczkami tak aby nie pomylić się przy ich ponownym podłączaniu do nowego silnika. Jednak po odpaleniu auta okazało się że turbina nie działa ( turbina wymieniana nie była ) metodą prób i błędów mechanik doszedł do tego że jeżeli odłączy się jeden z wężyków z vacum pompy i podłączy trójnikiem do wężyka obok to turbina chodzi. Na razie jeżdżę z tym trójnikiem ale chce to jak najszybciej zrobić. Nie wiem czy przyczyną może być właśnie vacum pompa czy może jednak pan mechanik namieszał w tych wężykach. Postaram się jeszcze dzisiaj załączyć zdjęcia z aktualnie podłączonymi wężykami.

http://zapodaj.net/b43a42639148.jpg.html
To jest zdjęcie przedstawiające obecne podłączenie wężyków, w kółku po lewej zaznaczyłem ten trójnik który został dołożony, strzałką zaznaczony jest wężyk z którym jest problem, po prawej stronie w kółku jest króciec vacum pompy na który według mechanika wężyk powinien być założony ale tak jak pisałem poprzednio jeśli założę go na miejsce to turbina przestaje chodzić i auto jest strasznie mułowate. Dodam jeszcze że jak zapale silnik i przytknę palec do tego króćca to nie czuje ani żadnego podciśnienia ani nadciśnienia.

sprawa jest prosta ma być tak
pompa vaccum->elektrozawór (za zdjęciu u góry po prawo)–> gruszka turbo

może to pomoże
http://allmazda.net/parts/323/AEBA09/K2/1375A/

Dzięki za link,przyda się, a co do turbinki to już wszystko w normie, króciec który zaznaczyłem na zdjęciu był po prostu zapchany od wewnątrz, wymontowanie pompy vacum i przeczyszczenie go pomogło

Mam podobny problem w samochodzie kumpla. Mazda 626 DiTD z 2000r. kompletnie się nie zbiera.
Zawór westegate w ogóle się nie rusza.
Wężyk przy gruszce jest podłączony do króćca na rurze turbo>> intercooler zaznaczonego na zdjęciu dodanym przez Bafro.
Zdjąłem wężyk z gruszki – i tam na wolnych obrotach nie ma nic, po dodaniu gazu cośtam trochę dmucha , ale na tyle słabo, że nie ruszy sprężyny – można zatkać palcem.
Przyznam , że zgłupiałem bo sądziłem , że w wężyku powinno być podciśnienie z pompy VAKU, a jest nadciśnienie z rury turbo-intercooler.
Jak to rozgryźć

Bo masz RF2A a tam westegeate działa na nadciśnienie a w RF4F na podciśnienie.

Dopiero po osiągnięciu zadanego ciśnienie cięgno powinno się wysuwać z gruszki.

Uhm.. tylko kurcze cięgno ani drgnie.
Ruszałem cięgno kombinerkami – chodzi bez problemu, chociaż sprężyna jest bardzo mocna ( łapy pozdzierałem jak ześlizgnęły mi się kombinerki:D )
Na mój rozum to z turbo została tylko obudowa , ale mogę się mylić.
Co i jak mam sprawdzić nim zacznę rozglądać się za turbiną , a jak już to co radzicie: używkę czy regenerację

Zrób tak:
weź drugą osobę i niech ostro gazuje na postoju a Ty patrz czy cięgno się rusza jeśli nie to odłącz wężyk z gruszki i sprawdź czy dmucha z niego powietrze, oraz czy jest on podłączony drugim końcem do przewodu wylotowego powietrza z turbo. Oczywiście połączenia muszą być szczelne a wężyk nie popękany.

Neonixos666 napisał(a):eź drugą osobę i niech ostro gazuje na postoju a Ty patrz czy cięgno się rusza

nie rusza się

Neonixos666 napisał(a):jeśli nie to odłącz wężyk z gruszki i sprawdź czy dmucha z niego powietrze

dmucha , ale baaardzo mizernie ...

Neonixos666 napisał(a):czy jest on podłączony drugim końcem do przewodu wylotowego powietrza z turbo

jest podłączony

Neonixos666 napisał(a):Oczywiście połączenia muszą być szczelne a wężyk nie popękany

połączenia szczelne, wężyk nie popękany – zdjąłem cały i obejrzałem.

niom... sugestie jakieś

JerryCold napisał(a):niom... sugestie jakieś

Zdejmij rurę od turbo (strona zimna) i sprawdź czy wirnik się lekko obraca oraz czy ma luz.