Zawór SPV

Postprzez Noho » 31 sie 2010, 13:49

kwiatek85 napisał(a):witam a czym jest najlepiej uszczelnic zawor ?bo mi cieknie ropa a chcialbym wyciek zatrzymac

zawór TCV?
silikonem na wysokie temperatury 300st C
mam już 2 lata i sucho
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 kwi 2007, 15:44
Posty: 30 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: Premacy 2.0 diesel 2002 DiTd

Postprzez bambaleba » 6 wrz 2010, 09:01

Powiedzcie mi drodzy forumowicze czy zawór SPV można wymienic samemu na nowy bez dawania pompy do warsztatu, na ustawienia itd?? chce poprostu samemu wymienic zawor i nie wiem czy tam nienarozrabiam...:D to pytanie tyczy sie rowniez zaworu TCV. Prosze o jak najszybsza odpowiedz :D
Forumowicz
 
Od: 6 lip 2007, 14:10
Posty: 43
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GW '99 DITD

Postprzez Yans » 6 wrz 2010, 11:58

bambaleba napisał(a):to pytanie tyczy sie rowniez zaworu TCV

bez problemu ten możesz sam wymienić (jakiś czas temu przeszedłem tą operację) i na pewno nic nie nabroisz...

i wg mnie tak samo jest z SPV – ale nie wymieniałem – więc lepiej jak się wypowiedzą Ci co przeszli to już w swoich zmaganiach z Mazdą
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 lis 2009, 11:35
Posty: 96
Skąd: Poznań
Auto: 626 GF 2.0 DiTD '01r.

Postprzez bambaleba » 6 wrz 2010, 12:40

dzieki za odp czekam jeszcze na info co do SPV :D
Forumowicz
 
Od: 6 lip 2007, 14:10
Posty: 43
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GW '99 DITD

Postprzez Riki » 6 wrz 2010, 14:58

wymienić mozna wszystko..... kwestia czy będą z tego jakieś korzyści :P
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez bambaleba » 6 wrz 2010, 15:09

Riki Riki prosze odpowiadaj na pytania :P:D
Forumowicz
 
Od: 6 lip 2007, 14:10
Posty: 43
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GW '99 DITD

Postprzez Riki » 6 wrz 2010, 16:46

Przyjąłem do wiadomości :P :P
Spoko, wymieniaj, może coś pomoże.......... ;)
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez Yans » 7 wrz 2010, 07:17

Riki napisał(a):wymienić mozna wszystko..... kwestia czy będą z tego jakieś korzyści

Jeżeli TCV cieknie to wymienia się – korzyścią jest brak ON w kabinie i pod maską na wielu częściach.
Ja odczuwam też inną pracę silnika od tego czasu.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 lis 2009, 11:35
Posty: 96
Skąd: Poznań
Auto: 626 GF 2.0 DiTD '01r.

Postprzez bambaleba » 7 wrz 2010, 09:20

powiedzcie mi jeszcze jaki jest potrzebny klucz do wyjecia zaworu TCV, bo z tego co tam widziałem to jakis ampulowy chyba.. czy da rade go wymienic nie wchodzac pod auto?? czy jest jakies dojscie z góry??
Forumowicz
 
Od: 6 lip 2007, 14:10
Posty: 43
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GW '99 DITD

Postprzez Riki » 7 wrz 2010, 12:19

Yans napisał(a):Jeżeli TCV cieknie to wymienia się

To jest chyba oczywiste?

Temat dotyczy zaworu SPV. Poza tym trzeba zadać sobie pytanie, jakie jest źródło problemu? odpowiadam: zanieczyszczenia, co za tym idzie zużycie elementu a w konsekwencji jego wymiana. PRZED wymianą zaworu koniecznie trzeba zaaplikować forte z butli, później wymienić część i najlepiej dolać jeszcze flaszkę na pełny bak oraz przegonić auto po trasie (o ile to możliwe)
Sama wymiana zaworu nic nie da.... kolejny padnie szybciej niż ten który zdemontowaliśmy.
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez Yans » 7 wrz 2010, 12:26

Riki napisał(a):Temat dotyczy zaworu SPV

racja :):)
ale sam zainteresowany napisał:
bambaleba napisał(a):pytanie tyczy sie rowniez zaworu TCV

choć faktycznie, można było odesłać kolegę do właściwego tematu na forum :)

------------------------

bambaleba napisał(a):zy da rade go wymienic nie wchodzac pod auto??

nie... trzeba działać i od góry (odkręcenie osłonki) jak i od dołu (manewry przy samym TCV)
bambaleba napisał(a):czy jest jakies dojscie z góry??

nie ma :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 lis 2009, 11:35
Posty: 96
Skąd: Poznań
Auto: 626 GF 2.0 DiTD '01r.

Postprzez ryszardm. » 7 wrz 2010, 20:47

Zarówno jeden jak i drugi można wymienić na parkingu pod blokiem. SPV – nasadowy 38, TCV – ampulowy zdaje się, że 5 mm {ale wcześniej trzeba odkręcić osłonę pompy (płaski lub oczkowy 10 mm) i wspornik (ampul 6mm i nasadowy 14 mm)}. Dobrze jest mieć lusterko.
Początkujący
 
Od: 6 wrz 2010, 17:32
Posty: 8

Postprzez laciat82 » 3 paź 2010, 11:10

cena takiego zaworu na Allegro to 1400zl
laciat82
 

Postprzez Irek.k » 23 paź 2010, 09:49

Zaglądałem ostatnio do zaworka przepływowego paliwa, http://mazda.ilcats.ru/part/model/20/pa ... rtid/1674/ numer 24-225A.
Znajduje się tam w środku bardzo drobne siateczka (filterek). Zastanawiam się czy częściowe zapchanie tego filtra nie powoduje wzrostu ciśnienia paliwa w pompie co może prowadzić do przeciekania zaworu.
Z budowy zaworu SPV wynika, że w czasie swobodnego przepływu paliwa, jest ono w całym zaworze i jest tam ciśnienie regulowane właśnie tym zaworkiem z siateczką. W momencie wtrysku paliwa, powstałe ciśnienie jest odseparowane od wnętrza zaworu. http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... a65d704605

O ile dobrze rozumuję, to zapchany częściowo filtr w zaworku przelewowym może powodować zwiększone ciśnienie wewnątrz pompy i zaworu SPV, czego następstwem może być jego przeciekanie.

Zaznaczam, że są to moje domysły, być może błędne.
Forumowicz
 
Od: 30 kwi 2010, 20:31
Posty: 150
Skąd: Golub-Dobrzyń
Auto: Mazda Premacy DITD 2000 r.

Postprzez ryszardm. » 25 paź 2010, 10:53

Zanim kupisz nowy SPV to sprawdź: główny filtr paliwa, zawór mechaniczny pod przelewem na pompie wtryskowej, zawór mechaniczny na wejściu do pompy wtryskowej (można odkręcić dobrą 10 płaską) i przepływ na śrubie mocującej przewód zasilający do pompy wtryskowej (może tam być przypchany filtr jeśli jeszcze jest). Jak się zapchają lub zatną to ciśnienie robocze pompy maleje lub wzrasta nadmiernie i nie jest napełniany właściwie tłok wysokiego ciśnienia co przekłada się na brak paliwa na dawkę rozruchową, wtedy nawet nowy SPV nie poda właściwej dawki paliwa na wtryski i dzieją się różne takie i podobne rzeczy. Przeciekanie zazwyczaj wiąże się z uszkodzeniem lub stwardnięciem oringu(w miarę upływu czasu) uszczelniającego zawór. Siatkę w śrubie przelewu najlepiej wyrzucić, bo zatrzymuje ona ewentualne zanieczyszczenia, które zamiast zostać wyrzucone krążą w pompie. Lepiej zainwestować w dobry główny filtr paliwa niż zostawić tę siatkę.
Początkujący
 
Od: 6 wrz 2010, 17:32
Posty: 8

Postprzez frud » 25 paź 2010, 16:52

http://mazda.ilcats.ru/part/model/20/pa ... rtid/1674/

moze ktos napisac co jeszcze odkrecic i wyczyscic na pompie oprocz 24-225A ??

zawór mechaniczny pod przelewem na pompie wtryskowej – gdzie to ?? foto albo numerek plz...
zawór mechaniczny na wejściu do pompy wtryskowej (można odkręcić dobrą 10 płaską) – gdzie to albo nr plz...
i przepływ na śrubie mocującej przewód zasilający do pompy wtryskowej (może tam być przypchany filtr jeśli jeszcze jest) – to jest to 24-225A ???

no bo duzo tych srubek i zaworkow na pompie... <co?>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 cze 2007, 21:32
Posty: 103
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda 626 2.0 DITD, 2001

Postprzez ryszardm. » 25 paź 2010, 18:28

Zacznij od głównego filtra paliwa silnika – , ale:
– zawór mechaniczny jest pod pierwszą nakrętką na przelewie (sprężyna a pod nią taki mały walec-musi lekko chodzić bez zacięć – jak popompujesz ręczną pompką przy filtrze to powinien sam wypłynąć – tylko ostrożnie, bo potrafi wystrzelić i szukaj wiatru w polu), a w drugiej mocującej przewód paliwowy powrotny (tak jakby śruba w śrubie) jest filtr, który ja wydłubałem, bo tak mi doradził fachowiec od pomp – na rysunku 24-225A;
– wyczyścić i sprawdzić przepustowość od 24-3315 do 24-0312 (przepływ na śrubie mocującej przewód zasilający);
– zawór mechaniczny regulujący ciśnienie w pompie jest dokładnie z drugiej strony pompy patrząc od przewodu paliwowego zasilającego- aby go zobaczyć i odkręcić musisz odkręcić mocowania i przesunąć przewody od klimatyzacji, które są mocowane do głowicy silnika ( nad pompą wtryskową i wyraźnie przeszkadzają w dostępie do drugiej śruby mocującej pompę) – on jest zaraz nad tą śrubą (taki okrągły zeszlifowany z dwóch stron łeb śruby – pasuje tam właśnie na sztorc 10 płaska) na rysunku to jakby 24-0252;
– jak już tak daleko zaszedłeś to sprawdź i wyczyść filtr pod zaworem FSO (tego nie popsuj i nie wyrzucaj)-trzeba odkręcić zawór (23-3422 to ten filtr);
Początkujący
 
Od: 6 wrz 2010, 17:32
Posty: 8

Postprzez sabekb » 29 paź 2010, 21:32

a ja Panowie mam ciekawe doświadczenie z pompą.
Jakoś we wrześniu, po powrocie z wakacji, zaczął się problem z paleniem auta na ciepłym silniku. Auto osłabło, kopciło, na zimnym obroty przy rozruchu spadały prawie do 500 po czym wracały do niecałych 800. Na ciepłym problem z odpaleniem narastał.
Wymieniłem wszystkie filtry bo okazało się, że warsztat w którym serwisowałem auto (a jeszcze się nie orientowałem jakie filtry najlepiej kupić) wstawił mi totalne badziewie – paliwa, powietrza który latał w obudowie i filtr oleju. Po wymianie niestety poprawy nie było. Po rozmowie z Rikim wlałem FORTE do baku i czekałem na cud :) niestety chyba za rzadko chodzę do kościoła bo cud nie nadszedł.
Pojechałem do Jaksy – diagnoza jednego z pracowników szybka – pompa, wizytówka MABI odebrana i heja.
Telefon do MABI. Sympatyczna Pani po mojej opowieści stwierdziła, że to pompa na 99%, koszt naprawy zaczyna się od 3 tys zł, umówiona wizyta. MASAKRA, totalna załamka. auto za 15 tys a tu taki koszmar. Biednemu zawsze wiatr w oczy jak to mówią.
Oczytałem się trochę o tym mazdowskim problemie i postanowiłem że pojadę do Hoffmana. Ale coś mnie tknęło ostatnio i postanowiłem zaryzykować i zadzwoniłem do NAdarzyna. Umówiłem się, byłem tam wczoraj. I co się okazało.
Przyjechałem, wyszedł Pan mechanik (P. Andrzej) otworzyłem maskę, P Andrzej się uśmiechnął (chciał zobaczyć jaki to model pompy), po stwierdzeniu że to RF2 powiedział że zna te auto i że to naprawi. Okazało się dodatkowo, że Pan Andrzej po konsultacji przy Aucie z szefem zajmie się autem już i na następny dzień będzie gotowy. Uradowany byłem niesamowicie choć znając problem postanowiłem się zbytnio nie ekscytować.
Po chwili z warsztatu wychodzi do mnie P. Andrzej i pyta – Ma Pan jakieś pieniądze przy sobie? zdziwiony odpowiadam, że nie ale mogę w każdej chwili gdzieś do bankomatu podejść. P. Andrzej szybko wytłumaczył gdzie bankomat. Zanim do niego dotarłem, wybrałem kasę i wróciłem minęło jakieś 30 min. Auto stoi na parkingu przed warsztatem a za szybą kartka GOTOWE.
P. Andrzej wychodzi, oddaje kluczyk i mówi że auto chodzi jak należy, pali jak trzeba, odzyskało moc nic tylko jeździć. Zdziwiony pale Madzie i cud, auto jak nowo narodzone, inna praca silnika, czuje moc, no nie to auto. Pytam ile? na to usłyszałem coś co zwaliło mnie z nóg – a daj Pan 200 zł i jeździj Pan w spokoju dalej!
Oczywiście zapytałem P. Andrzeja co było grane? ale nie usłyszałem odpowiedzi a tylko zdawkową odpowiedź, że to typowa usterka tych samochodów. Na pytanie moje na jak długo to wystarczy powiedział mi że problem już nie wróci.
Wczoraj i dziś trochę pojeździłem i auto otrzymało nowe życie, ciekawy jestem co prawda na jak długo. Ciekawostka dla mnie większa, że silnik miałem trochę brudny więc po wyjeździe od mechanika na parkingu odkręciłem osłonę silnika chcąc zobaczyć co zrobił, ale nie widziałem kompletnie żadnych śladów ingerencji.
Nie będę polecał, zachwalał bo zaraz napisze ktoś, że to na chwilę ale jak dla mnie 200 zł wydane zamiast 3000zł jednak robi ogromną różnicę. Może to akurat mój jednostkowy przypadek ale wszyscy praktycznie namawiali mnie na Mabi, jako jedyne słuszne wyjście, bo to na 99% problem z pompą i bez regeneracji się nie obejdzie, tym czasem P. Andrzej w śmiesznej czapce z uśmiechem na twarzy zrobił mi auto za całe 200 złotych i pożyczył miłego dnia, a to daje do myślenia.
Pozdrawiam
PS. Sory za wypracowanie :)
sabekb
 

Postprzez Bandit » 29 paź 2010, 23:23

sabekb napisał(a):Sory za wypracowanie

Bardzo ważny i istotny post (zwłaszcza, że sam do nich jadę za miesiąc) <spoko>
You see, in this world there's two kinds of people, my friend:
Those with loaded guns and those who dig. You dig.

Nie wszyscy mogą jeździć Mazdami, niech jeżdzą Oplami jak wszyscy :)
Forumowicz
 
Od: 21 mar 2010, 19:04
Posty: 4425 (9/13)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: Obecnie:
znowu Oplem / za kare :(
Astra Bertone 2.2 coupe

Dawniej:
126p,
Escort Mk5,
626 GF,
323F BG,
Audi 80 B4,
Matiz,
Agila
Mazda 2 DY

Postprzez wk88 » 24 lis 2010, 22:58

Polecam Nadarzyn. Uważam, że tam pracują uczciwi ludzie. Nie naciągają na gigantyczne koszty klientów tak jak MABI – oni standardowo wymieniają wnętrzności pompy, nawet gdy powodem niedomagań jest jakiś drobiazg. Ja robiłem jakiś rok temu przegląd pompy mojego auta – czyszczenie, wymiana uszczelnień i regulacja kąta wtrysku, wymiana panewki = 500 PLN. Jeden z mechaników tego warsztatu twierdzi, że z tymi pompami mazd to ktoś robi jakąś totalną panikę – w gruncie rzeczy są to bardzo wytrzymałe elementy.
Co do MABI – dałem się namówić na wizytę u nich (z zupełnie innego powodu) przez jednego z autorytetów tego forum. Nigdy więcej po tym, jak potraktowano tam silnik mojego auta.
Zachciało mi się MAZDY ;)
Początkujący
 
Od: 31 maja 2009, 23:54
Posty: 19
Skąd: Wawa i okolice
Auto: 626 GW '00 DiTD RF2A

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323