Wymiana poduszek silnika w 323F DiTD
Poduszka jest nowa ale fakt faktem po skręceniu trochę siadła, wydaje się bardziej miękka jak ta z bj choć takiej nowej nigdy w rękach nie miałem. Ale skoro pod ditd w gf wytrzymuje? Nie wiem może rozłożenie ciężaru na poduszki w gf jest inne. U mnie narazie sprawuje się dobrze oby jak najdłużej
- Od: 25 sty 2013, 20:12
- Posty: 18
- Auto: Mazda 323F BJ 2.0 DiTD 101 KM 2001
Witam
!
Nie wiem jak długo wytrzyma w mojej 626. Założyłem nową jakieś pół roku temu, a na dzień dzisiejszy wygląda jakby była tam parę lat (znacznie siadła). Postaram się o zrobienie fotki. Powiem szczerze, że mam wątpliwości co do trwałości tych poduszek. Ale póki co to jeżdżę dalej i jak padnie to mam w zapasie 2 używki
,a dalej to scenariusz wiadomy.
Pozdrawiam.

Nie wiem jak długo wytrzyma w mojej 626. Założyłem nową jakieś pół roku temu, a na dzień dzisiejszy wygląda jakby była tam parę lat (znacznie siadła). Postaram się o zrobienie fotki. Powiem szczerze, że mam wątpliwości co do trwałości tych poduszek. Ale póki co to jeżdżę dalej i jak padnie to mam w zapasie 2 używki

Pozdrawiam.
- Od: 16 lut 2012, 16:56
- Posty: 61
- Auto: mazda 626 kombi 2000 rok prod. ditd 101Km
Dzieki kolego mazzzi6 za odpowiedź i porady, chyba spróbuje w mojej BJ takiego zabiegu w najbliższym czasie.
A co do postu wyżej, zdzislaw1968 kupiłeś oryginalną poduszkę Mazdy i po pół roku znacznie siadła? Ale drgania, wibracje czy hałas powróciły czy dalej jest ok?
A co do postu wyżej, zdzislaw1968 kupiłeś oryginalną poduszkę Mazdy i po pół roku znacznie siadła? Ale drgania, wibracje czy hałas powróciły czy dalej jest ok?
Witam
!
Poducha była jak najbardziej oryg. koszt około 480 zł. Drgania nadal są choć wymieniłem już 3, a zastała do wymiany od skrzyni. Wracając do drgań u mnie jest to trochę dziwne. Do prędkości 95 jest ok, a w przedziale od 95-120 pojawiają sie drgania. Ogólnie rzecz biorąc to raz drży, a raz nie. Jak na dzień dzisiejszy to poddałem sie drganiom. Nie walczę juz tym bo szkoda kasy.
Wracając do poduchy od rozrządu to faktem jest, że siadła i to bardzo. Zastanawiam się dlaczego? Niby drgań nie przenosi jak sie ją dotknie. Tłumienie jest ok.
Pozdrawiam.
Dopisano 6 lut 2013, 08:15:
Żona już się ze mnie śmieje, że mam obsesje na punkcie drgań. Tylko, że mnie szlag trafia jak coś jest nie tak jak powinno. Zastanawiam się na podłożeniu podkładek gumowych pod poduchę od rozrządu. Może jak się trochę uniesie silnik to będzie lepiej. Spróbuję to zrobić w sobotę i zobaczymy co z tego wyjdzie. Czytałem w jakiś poście, że ktoś już tak próbował, ale ponoć efektu nie było. Cóż do odważnych świat należy, a robota zajmie tylko parę minut.

Poducha była jak najbardziej oryg. koszt około 480 zł. Drgania nadal są choć wymieniłem już 3, a zastała do wymiany od skrzyni. Wracając do drgań u mnie jest to trochę dziwne. Do prędkości 95 jest ok, a w przedziale od 95-120 pojawiają sie drgania. Ogólnie rzecz biorąc to raz drży, a raz nie. Jak na dzień dzisiejszy to poddałem sie drganiom. Nie walczę juz tym bo szkoda kasy.
Wracając do poduchy od rozrządu to faktem jest, że siadła i to bardzo. Zastanawiam się dlaczego? Niby drgań nie przenosi jak sie ją dotknie. Tłumienie jest ok.
Pozdrawiam.
Dopisano 6 lut 2013, 08:15:
Żona już się ze mnie śmieje, że mam obsesje na punkcie drgań. Tylko, że mnie szlag trafia jak coś jest nie tak jak powinno. Zastanawiam się na podłożeniu podkładek gumowych pod poduchę od rozrządu. Może jak się trochę uniesie silnik to będzie lepiej. Spróbuję to zrobić w sobotę i zobaczymy co z tego wyjdzie. Czytałem w jakiś poście, że ktoś już tak próbował, ale ponoć efektu nie było. Cóż do odważnych świat należy, a robota zajmie tylko parę minut.
- Od: 16 lut 2012, 16:56
- Posty: 61
- Auto: mazda 626 kombi 2000 rok prod. ditd 101Km
zdzislaw1968 napisał(a):Drgania nadal są choć wymieniłem już 3, a zastała do wymiany od skrzyni.
Masz 626 więc masz pięć poduszek, jedna jest pod skrzynią
W mojej BJ po wymianie poduszki od skrzyni biegów (mimo że rzadko pęka) jest zdecydowanie lepiej, różnica w zakresie obrotów 1000 – 2500 rpm była ogromna. Guma się starzeje i nie tłumi już prawidło.
Pozdrawiam
Witam
!
Wiem, że jest 5
Może masz rację, że warto jeszcze by było wymienić od skrzyni. Wiem, że jest zamiennik SRL za około 180 zł. Podobno wkład oryg. – tak czytałem na forum. Miałem wymontowaną od skrzyni, wyglada ok – żadych pęknięć itp. Ale może i racje, że miała by ona wpływ na drgania.

Wiem, że jest 5
- Od: 16 lut 2012, 16:56
- Posty: 61
- Auto: mazda 626 kombi 2000 rok prod. ditd 101Km
zdzislaw1968 napisał(a):Miałem wymontowaną od skrzyni, wyglada ok – żadych pęknięć itp. Ale może i racje, że miała by ona wpływ na drgania.
Nikt Ci gwarancji nie da że jej wymiana zlikwiduje wszystkie drgania, mogę tylko napisać że u mnie też wyglądała bardzo dobrze, guma nigdzie nie była popękana tylko trochę twardsza od nowej.
Jednak po wymianie zmiana była bardzo duża i to w zakresie obrotów najczęściej używanych.
zdzislaw1968 napisał(a):Wiem, że jest zamiennik SRL za około 180 zł. Podobno wkład oryg. – tak czytałem na forum.
Pytanie czy wkład to faktycznie oryginał czy tylko wygląda jak oryginał. Może jakość gumy z SRL będzie wystarczająca na prawidłową pracę.
Witam
!
Co może być przyczyną drgań w zakresie predkości 95-110 km. Wymienilem 3 poduszki na oryg, od skrzyni jest stara, ale w stanie raczej ok. Przynajmniej po wymontowaniu tak wygladala. Drgania wystepuja tylko na 5 biegu. Rozmawialem z Rikim, stwierdzil ze to moze byc cos ze skrzynia. Tylko co?
Pozdrawiam.

Co może być przyczyną drgań w zakresie predkości 95-110 km. Wymienilem 3 poduszki na oryg, od skrzyni jest stara, ale w stanie raczej ok. Przynajmniej po wymontowaniu tak wygladala. Drgania wystepuja tylko na 5 biegu. Rozmawialem z Rikim, stwierdzil ze to moze byc cos ze skrzynia. Tylko co?
Pozdrawiam.
- Od: 16 lut 2012, 16:56
- Posty: 61
- Auto: mazda 626 kombi 2000 rok prod. ditd 101Km
A co drży? buda, kiera czy ogólny rezonans? felgi i opony też ok?
Witam
!
Kierownica jest ok, w zasadzie to jakby buda. Objaw jakby poducha byla zerwana. Tylko najgorsze jest to że to tylko na 5 biegu. Dzis rano jadac do pracy przyspieszylem do 110 i bylo ok, ale silnik byl jeszcze nie rozgrzany (poduchy zimne). Powiem szczerze, ze juz zglupialem. Jak bede wracal to przetestuje jeszcze raz o ile warunki pozwola.
Pozdrawiam.

Kierownica jest ok, w zasadzie to jakby buda. Objaw jakby poducha byla zerwana. Tylko najgorsze jest to że to tylko na 5 biegu. Dzis rano jadac do pracy przyspieszylem do 110 i bylo ok, ale silnik byl jeszcze nie rozgrzany (poduchy zimne). Powiem szczerze, ze juz zglupialem. Jak bede wracal to przetestuje jeszcze raz o ile warunki pozwola.
Pozdrawiam.
- Od: 16 lut 2012, 16:56
- Posty: 61
- Auto: mazda 626 kombi 2000 rok prod. ditd 101Km
Witam,
Okazuje się, że mój pomysł nie był odosobniony. Załozyłem poduszkę (tzn mechanik) dokładnie tak jak kolega mazzzi6. Poduszka od 626 oryginalna Mazdowska olejowa, cena z przesyłką 200 zł.
Obudowa poduszki jest identyczna, wkładu nie trzeba wyciskać, trzeba jedynie użyć starą łapę przykrecaną do karoserii, bo od 626 jest inna i jedyna przeróbka to otwór z gwintem w tym bolcu i przykręcenie go śrubą do poduszki.
Zresztą nie będę się rozpisywał, bo mazzzi6 opisał to już dokładnie, wraz ze zdjęciem.
W kazdym razie jest super i polecam takie rozwiązanie.
Okazuje się, że mój pomysł nie był odosobniony. Załozyłem poduszkę (tzn mechanik) dokładnie tak jak kolega mazzzi6. Poduszka od 626 oryginalna Mazdowska olejowa, cena z przesyłką 200 zł.
Obudowa poduszki jest identyczna, wkładu nie trzeba wyciskać, trzeba jedynie użyć starą łapę przykrecaną do karoserii, bo od 626 jest inna i jedyna przeróbka to otwór z gwintem w tym bolcu i przykręcenie go śrubą do poduszki.
Zresztą nie będę się rozpisywał, bo mazzzi6 opisał to już dokładnie, wraz ze zdjęciem.
W kazdym razie jest super i polecam takie rozwiązanie.
Pozdrawiam
- Od: 1 mar 2011, 10:28
- Posty: 68
- Skąd: Skierniewice
- Auto: Premacy 2.0 DiTD (90KM) 2000 r.
Toyota Corolla E11 1.3i 16V (86KM) 1999r.
Renault Twingo D7F 1.2 (60KM) 1998r.
Yard napisał(a):Yard napisał(a):Latem wymieniłem poduszkę przy rozrządzie na TedGum. Poprawa była znacząca do pierwszych mrozów. Tak budą trzęsie, że zastanawiam się nad kupieniem oryginalnej i montowaniem jej na zimę. Po nagrzaniu silnika wszystko wraca do normy. Silnik pracuje kulturalnie, żadnych drgan i cichutko.
Napisałem do TedGumu. Odpisali, że wypuścili partię poduszek do produkcj których błędnie użyto zbyt twardej mieszanki gumy i zachęcają do reklamowania w miejscu zakupu.
Reklamacja uznana. Otrzymałem zwrot pieniędzy.
Witam, mam prośbę do Mamutka, też nam Premacy DiTD z zerwaną tą poduszką, opisz proszę dokładniej jak mechanik przerobił nową poduszkę przy rozrządzie od 626.
Rozumiem, że okrągła cała obudowa poduszki z płaską podstawą, którą przykręca się do ramy dwoma pionowymi śrubami w Premacy i 626 jest identyczna, ale jest jeszcze u góry dodatkowe ucho do przykręcenia ramienia wzmacniającego, czy to ucho jest też identyczne?
Ponadto piszesz: "trzeba jedynie użyć starą łapę przykrecaną do karoserii" do karoserii...?
Przez łapę chyba rozumiesz ten trzpień (bolec) wchodzący z jednej strony w poduszkę a z drugiej przykręcany do silnika..? Rozumiem że ten stary bolec od Premacy trzeba wyciągnąć ze starej poduszki, wywiercić i nagwintować, wkręcic pręt nawintowany z obu końców, jeden koniec wkręcamy w ten nagwintowany wewnątrz bolec, a drugi wsuwamy w nową poduszkę i na końcu skręcamy nakretką. Czyli bolec nowy z poduszki nowej do 626 trzeba wyciągnąć – nie przyda się.
Dopisano 18 mar 2013 16:41:
z tym nagwintowanym prętem to przekombinowałem, pisaliście przecież że to śruba jest wkręcona w bolec.
Rozumiem, że okrągła cała obudowa poduszki z płaską podstawą, którą przykręca się do ramy dwoma pionowymi śrubami w Premacy i 626 jest identyczna, ale jest jeszcze u góry dodatkowe ucho do przykręcenia ramienia wzmacniającego, czy to ucho jest też identyczne?
Ponadto piszesz: "trzeba jedynie użyć starą łapę przykrecaną do karoserii" do karoserii...?
Przez łapę chyba rozumiesz ten trzpień (bolec) wchodzący z jednej strony w poduszkę a z drugiej przykręcany do silnika..? Rozumiem że ten stary bolec od Premacy trzeba wyciągnąć ze starej poduszki, wywiercić i nagwintować, wkręcic pręt nawintowany z obu końców, jeden koniec wkręcamy w ten nagwintowany wewnątrz bolec, a drugi wsuwamy w nową poduszkę i na końcu skręcamy nakretką. Czyli bolec nowy z poduszki nowej do 626 trzeba wyciągnąć – nie przyda się.
Dopisano 18 mar 2013 16:41:
z tym nagwintowanym prętem to przekombinowałem, pisaliście przecież że to śruba jest wkręcona w bolec.
czy może ktoś z was kupił taką poduszkę do Premacy DiTD. Riki chwilowo nie ma w przystępnej cenie, a tutaj NOWA za 195zł.. i to podobno nie TEDGUM tylko z Taipei (stolica Tajwanu...?)
Allegro 3205261894
http://allegro.pl/poduszka-silnika-mazd ... ml#deliver
Allegro 3205261894

Ja tez chyba musze wymienic poduszke, mechanik powiedzial mi, ze ta przy rozrzadzie jest peknieta. Brac ta z Tedgumu (moze poprawili ostatnio jakosc) ? bo oryginal u Rikiego chyba nie jest dostepny.
Obecnie silnik mi mocno wibruje na niskich obrotach, szyby drżą itd. Czy jesli zamienie na Tedgumy to przynajmniej nic nie pogorsze?
Obecnie silnik mi mocno wibruje na niskich obrotach, szyby drżą itd. Czy jesli zamienie na Tedgumy to przynajmniej nic nie pogorsze?
- Od: 21 kwi 2013, 09:13
- Posty: 6
- Auto: Mazda 323F DITD 2.0
Witam.
odżałuj kilka zł. i kup oryginał. ja swego czasu kupiłem tedgum i lipa kompletna.po roku poduszka była do wywalenia guma pękła do okoła tulei . nie ma co oszczędzać bo i tak wrucisz do oryginału. podobno poprawili tedgum ale nie ryzykowałem ponownie. to tyle.na oryginale cisza i zero wibracji.
odżałuj kilka zł. i kup oryginał. ja swego czasu kupiłem tedgum i lipa kompletna.po roku poduszka była do wywalenia guma pękła do okoła tulei . nie ma co oszczędzać bo i tak wrucisz do oryginału. podobno poprawili tedgum ale nie ryzykowałem ponownie. to tyle.na oryginale cisza i zero wibracji.
lepiej 5 minut robić i godzinę myśleć niż 5 minut myśleć i godzinę robić
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości