Mazda 323 F VI 2000 diTD 2.0 – problem z przyspieszaniem na zimnym silniku
1, 2
To ja zapytam kolego skąd jesteś? W dieslu to najłatwiej powiedzieć, że siadła pompa wtryskowa. Ja sam kiedyś już to usłyszałem i niewiele brakowało a zapłaciłbym za regenerację, a wystarczyło wymienić zasyfiony filtr paliwa. Pytam skąd jesteś, bo jest wiele warsztatów w kraju, które mogłyby ci pomóc i nie koniecznie musiałbyś płacić za regenerację. Koledzy na pewno doradzą, który serwis wybrać.
Panowie najprościej to chyba butelke z paliwem gdzieś usadzić w komorze silnika. Podłączyć do niej węże paliwowe tak aby ominąć bak i filtr paliwa. Wtedy zostanie nam jedynie sama pompa.
Pogotowie Komputerowe
Alarmy samochodowe, centralne zamki, blokady zapłonu, czujniki cofania, światla dzienne itp.
Alarmy samochodowe, centralne zamki, blokady zapłonu, czujniki cofania, światla dzienne itp.
Napiszę tak, sporo ludzi miało taki problem, jeden wymieni filtr paliwa i wszystko działa jak należy a drugi musi wymienić SPV bo tłoczek nie chodzi dobrze.
U mnie przerywanie na zimnym silniku to były nieszczelne podkładki pod wtryskami. Z tego powodu smok oleju był w tragicznym stanie no i przewody do EGR zawalone sadzami. Warto te podkładki sprawdzić i wymienić, koszt znikomy – efekt ogromny.
- Od: 23 lis 2008, 17:52
- Posty: 93
- Skąd: Olsztyn
- Auto: 323F 2.0 DITD 101KM
radekko napisał(a):U mnie przerywanie na zimnym silniku to były nieszczelne podkładki pod wtryskami. Z tego powodu smok oleju był w tragicznym stanie no i przewody do EGR zawalone sadzami. Warto te podkładki sprawdzić i wymienić, koszt znikomy – efekt ogromny.
Tak samo jak w pierwszym wypuście M6 tak samo w silnikach RF4F są podkładki o wadliwej konstrukcji (wcięcia wewnątrz) i należy je wymienić. Dobrze że nie doszło do zatarcia się motoru bo było to całkiem możliwe.
A jednak nadal przerywa, poprawa była związana z wyższą temperaturą na zewnątrz, przy zerze, na zimnym, nadal rwie (powyżej 1800 obrotów). Czy to pompa czy przepływomierz (był zapchany sadzami)?
- Od: 23 lis 2008, 17:52
- Posty: 93
- Skąd: Olsztyn
- Auto: 323F 2.0 DITD 101KM
Witam. W ditd nie ma przepływomierza.
Diagnostyka komputerowa vcds: audi, vw, skoda, seat. Kołobrzeg i okolice, Świdwin i okolice.
RF2A
Kiedyś będzie M 3 może M 6
Jak raz kupisz Mazdę to już nigdy nie zamienisz jej na inną markę
Mogę polecić dobrego mechanika z Redła (okolice Świdwina i Połczyna Zdroju) oraz z Piły
RF2A
Kiedyś będzie M 3 może M 6
Jak raz kupisz Mazdę to już nigdy nie zamienisz jej na inną markę
Mogę polecić dobrego mechanika z Redła (okolice Świdwina i Połczyna Zdroju) oraz z Piły
Hmmm, tak się wyraził mechanik, a ten wątek http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=426&t=62119 to nie DITD?
- Od: 23 lis 2008, 17:52
- Posty: 93
- Skąd: Olsztyn
- Auto: 323F 2.0 DITD 101KM
topik napisał(a):Witam. W ditd nie ma przepływomierza.
RF2A nie ma przepływomierza, RF4F ma
Filtr paliwa był wymieniony?
był wymieniony. Nie poprawiło to niestety sytuacji.
- Od: 23 lis 2008, 17:52
- Posty: 93
- Skąd: Olsztyn
- Auto: 323F 2.0 DITD 101KM
czyli na zimnym tylko przerywa?
Tylko na zimnym. Wystarczy nawet odpalić, troche pochodzi, wyłączyć i za 20-30 minut odpalić i też jest OK chociaż silnik wskazuje, że zimny.
- Od: 23 lis 2008, 17:52
- Posty: 93
- Skąd: Olsztyn
- Auto: 323F 2.0 DITD 101KM
Odgrzewam temat,
u mnie podobna sytuacja, z ta różnicą, że po kilometrze nie ustępuje, a po kilku, nie mniej jednak po nagrzaniu silnika. W związku z tym, parkuję ją w garażu mając doświadczenie z poprzednich zim, ponieważ im zimniej, tym pozniej przestaje rwać. Przy większych mrozach potrafi przerywać nawet po nagrzaniu silnika (do pracy mam 30 km. A teraz zagadka tygodnia: Wyjeżdzam rano z ciepłego garażu, auto chodzi jak w zegarku, przejezdzam kilka km i zaczyna się przerywanie (mówię tu o temp mocno poniżej 0, w poprzednich latach). Tak jakby nałykała się zimnego powietrza i zaczyna szarpaninę.
Jakieś pomysły?
u mnie podobna sytuacja, z ta różnicą, że po kilometrze nie ustępuje, a po kilku, nie mniej jednak po nagrzaniu silnika. W związku z tym, parkuję ją w garażu mając doświadczenie z poprzednich zim, ponieważ im zimniej, tym pozniej przestaje rwać. Przy większych mrozach potrafi przerywać nawet po nagrzaniu silnika (do pracy mam 30 km. A teraz zagadka tygodnia: Wyjeżdzam rano z ciepłego garażu, auto chodzi jak w zegarku, przejezdzam kilka km i zaczyna się przerywanie (mówię tu o temp mocno poniżej 0, w poprzednich latach). Tak jakby nałykała się zimnego powietrza i zaczyna szarpaninę.
Jakieś pomysły?
- Od: 17 lis 2012, 12:22
- Posty: 7
- Auto: 323F BJ 1999 2,0 DITD
Do głowy przychodzi mi czujnik temperatury w dolocie. U mnie w RF2A jest na filtrze powietrza. Może wyjmij go, owiń szmatą ale zatkaj czymś dziurę po nim. Jeśli odepniesz pewnie wywali błąd. Nie zaszkodzi spróbować.
Pogotowie Komputerowe
Alarmy samochodowe, centralne zamki, blokady zapłonu, czujniki cofania, światla dzienne itp.
Alarmy samochodowe, centralne zamki, blokady zapłonu, czujniki cofania, światla dzienne itp.
panowie co wy piszecie?kazdy zimny diesel bedzie sie dlawil jak mu przylozysz,nie powinniscie miec ditd w swoich rekach bo to katowanie silnika.to nie benzyna.to nie jest bolid tylko silnik do pokonywania setki tys kilometrow oczywiscie w odpowiednich rekach i odpowiednio urzytkowany. 

mazda ditd i spie spokojnie.
- Od: 15 maja 2014, 11:16
- Posty: 4
- Skąd: uk.Polska
- Auto: Mazda Premacy 2.0DITD
2002r
thomasditd napisał(a):panowie co wy piszecie?kazdy zimny diesel bedzie sie dlawil jak mu przylozysz,nie powinniscie miec ditd w swoich rekach bo to katowanie silnika.to nie benzyna.to nie jest bolid tylko silnik do pokonywania setki tys kilometrow oczywiscie w odpowiednich rekach i odpowiednio urzytkowany.
Nie wiem jak Twój diesel ale mój nie ma żadnych różnic w przyśpieszeniu czy to na zimnym czy na ciepłym silniku, oczywiście nie powinno się ciągnąć na zimnym po wysokich obrotach ale wcale nie trzeba by sprawnie przyśpieszać.
Nie powiesz mi ze roznicy nie ma... ale mam na mysli odpalanie w niskiej temperaturze i ruszenie. Czuc ze mu ciezko wtedy. Ale w takich warunkach jak mamy teraz to nie powinno byc zadnej roznicy, jedynie glosniej klekocze. Oczywiscie nikt rozsadny nie kreci silnika jak zimny, nawet benzyniaka. Wedlug mnie jak zimny albo juz troche nagrzany smiga lepiej, bo intercooler zimny
. Ale wrocmy do problemu, czy zostal usuniety.
Poza tym nie ma to jak odswierzyc temat z przed 4 miesiecy....
Skoro autor nie odpisuje tzn ze albo ma to w
, albo rozwiazal problem i nie chce sie podzielic informacjami.
Poza tym nie ma to jak odswierzyc temat z przed 4 miesiecy....
Skoro autor nie odpisuje tzn ze albo ma to w

Pogotowie Komputerowe
Alarmy samochodowe, centralne zamki, blokady zapłonu, czujniki cofania, światla dzienne itp.
Alarmy samochodowe, centralne zamki, blokady zapłonu, czujniki cofania, światla dzienne itp.
W moim przypadku (323 ditd 101km) mechanik obstawia SPV, ale twierdzi, ze nie ma co wymieniać, skoro problem jest tylko przy temperaturze poniżej 10C i to tez niezbyt mocny (krecic powyzej 2000 nie trzeba, w rajdach nie startuje). Mam jednak do kompletu drugi problem. Błąd EGR, czujnika przepływu powietrza. I to mnie troche denerwuje. Nowy czujnik drogi, używane, niepewne, a poza mruganiem, nic na razie złego się nie dzieje. Mnie jednak też ciekawi, czy ten problem z przyspieszaniem da się rozwiązać przez wymiane SPV czy to może indywidialna sprawa?
- Od: 23 lis 2008, 17:52
- Posty: 93
- Skąd: Olsztyn
- Auto: 323F 2.0 DITD 101KM
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości